Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.38

jolabuk5 pisze:Pewnie mają za dużo materiału i znowu jakieś starsze zdjęcia znikną...

Elenka właściwie zajmuje 2 poduszki, nową obejmuje w posiadanie, ale starszą przytrzymuje na wszelki wypadek

Albo fotosik chcę przymusić do wykupienia abonamentu

MB&Ofelia pisze:
mir.ka pisze:Elenka-testerka

Wygląda na tej fotce jak małe kociątko

Ona jest małym, drobnym kociątkiem, maksymalnie wazyła 3,60 kg, od kiedy choruje na tarczycę spadła do 3,20 - 3,30 kg

Nul pisze:Tak, taki mały rozkoszniak

Jak śpi i nie rozrabia :mrgreen:

U nas małe sikoreczki wyfruwają już z gniazdka, ale jeszcze nie oddalają się daleko, szukają jedzenia w pobliżu. Mamy co obserwować

mir.ka pisze:U nas małe sikoreczki wyfruwają już z gniazdka, ale jeszcze nie oddalają się daleko, szukają jedzenia w pobliżu. Mamy co obserwować

Jak duże są takie młode sikorki?

madrugada pisze:
mir.ka pisze:U nas małe sikoreczki wyfruwają już z gniazdka, ale jeszcze nie oddalają się daleko, szukają jedzenia w pobliżu. Mamy co obserwować

Jak duże są takie młode sikorki?

trochę mniejsze od dorosłych, ale niewiele

Acha, i przyleciały już jerzyki, słychać ich popiskiwania, myślałam ,że z powodu tych anomalii pogodowych bedą wcześniej, ale jednak nie, są w zwykłym terminie.

mir.ka pisze:U nas małe sikoreczki wyfruwają już z gniazdka, ale jeszcze nie oddalają się daleko, szukają jedzenia w pobliżu. Mamy co obserwować

Jak szybko! :ok:

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:U nas małe sikoreczki wyfruwają już z gniazdka, ale jeszcze nie oddalają się daleko, szukają jedzenia w pobliżu. Mamy co obserwować

Jak szybko!

Małe po wykluciu są przez ok. 2 tygodnie karmione przez rodziców, a później wyfruwają, choć jeszcze przez ok 3 tyg. są pod opieką rodziców.

Dzisiaj rano obserwowałam przez okno sikorki, a w pewnym momencie Daisy mi doniosła, że mamy jeszcze inne odwiedziny

Pojawiła się u nas wiewiórka, najpierw biegała po sośnie, która rośnie przed płotem, to na niej jest budka sikorek, później przeskoczyła na jabłoń, a z niej na ziemię, trochę jeszcze pobiegała i przez płot gdzieś się oddaliła

Miałyśmy obydwie z Daisy uciechę z jej obserwacji. Zrobiłam trochę fotek, ale nie wszystkie wyszły , bo to bardzo szybkie zwierzątko

mir.ka pisze:Dzisiaj rano obserwowałam przez okno sikorki, a w pewnym momencie Daisy mi doniosła, że mamy jeszcze inne odwiedziny Pojawiła się u nas wiewiórka, najpierw biegała po sośnie, która rośnie przed płotem, to na niej jest budka sikorek, później przeskoczyła na jabłoń, a z niej na ziemię, trochę jeszcze pobiegała i przez płot gdzieś się oddaliła Miałyśmy obydwie z Daisy uciechę z jej obserwacji. Zrobiłam trochę fotek, ale nie wszystkie wyszły , bo to bardzo szybkie zwierzątko

Bardzo lubię odwiedziny wiewiórek. Kiedyś za moim oknem bardzo blisko rosły drzewa, i wiewiórki po nich biegały. Miałam wrażenie, że wbiegną na mój balkon.

madrugada pisze:
mir.ka pisze:Dzisiaj rano obserwowałam przez okno sikorki, a w pewnym momencie Daisy mi doniosła, że mamy jeszcze inne odwiedziny Pojawiła się u nas wiewiórka, najpierw biegała po sośnie, która rośnie przed płotem, to na niej jest budka sikorek, później przeskoczyła na jabłoń, a z niej na ziemię, trochę jeszcze pobiegała i przez płot gdzieś się oddaliła Miałyśmy obydwie z Daisy uciechę z jej obserwacji. Zrobiłam trochę fotek, ale nie wszystkie wyszły , bo to bardzo szybkie zwierzątko

Bardzo lubię odwiedziny wiewiórek. Kiedyś za moim oknem bardzo blisko rosły drzewa, i wiewiórki po nich biegały. Miałam wrażenie, że wbiegną na mój balkon.

Fajnie miałaś

A teraz już nie ma tych drzew czy mieszkasz w innym miejscu?

obserwatorka

tutaj w ogródku widać wiewiórkę

wiewióreczka

mir.ka pisze:
madrugada pisze:
mir.ka pisze:Dzisiaj rano obserwowałam przez okno sikorki, a w pewnym momencie Daisy mi doniosła, że mamy jeszcze inne odwiedziny Pojawiła się u nas wiewiórka, najpierw biegała po sośnie, która rośnie przed płotem, to na niej jest budka sikorek, później przeskoczyła na jabłoń, a z niej na ziemię, trochę jeszcze pobiegała i przez płot gdzieś się oddaliła Miałyśmy obydwie z Daisy uciechę z jej obserwacji. Zrobiłam trochę fotek, ale nie wszystkie wyszły , bo to bardzo szybkie zwierzątko

Bardzo lubię odwiedziny wiewiórek. Kiedyś za moim oknem bardzo blisko rosły drzewa, i wiewiórki po nich biegały. Miałam wrażenie, że wbiegną na mój balkon.

Fajnie miałaś A teraz już nie ma tych drzew czy mieszkasz w innym miejscu?

Wyprowadziłam się

Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.38

Kto przegląda forum