Proszę Państwa, oto Krzyś - część pierwsza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 16, 2013 12:24 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Proszę Państwa, oto Lori. Aktualnie sedzi w kąciku klatki i reaguje tylko syczeniem, kiedy któryś z moich kotów się zbliży.
Nie jestem dobrym DT, ze względu na możliwości, a raczej ich brak - lokalowe (jakoś klatkę, po przemeblowaniu pokoju, udało się zmieścić) i finansowe (zwłaszcza ostatnio :( ).
Lori pochodzi z Chełma. Pojawiła się w piwnicy bloku, w którym mieszka mój TŻ, kilka miesięcy temu. Na początku nieufna, kiedy urodziła w jednej z komórek - zaczęła się przytulać, lgnąć do ludzi.
Kotów na tym osiedlu mnóstwo, część to na pewno koty wypuszczane. Lori zauważyłam w niedzielę tydzień temu (nie wiem, jak to się stało, że nie spotkałam jej nigdy wcześniej), spieszyłam się już na pociąg, więc nie miałam kiedy dowiedzieć się, co i jak. Pojechałam tam w czwartek na rekonesans:
Obrazek Obrazek Obrazek
TŻ mówi, żeby ją nazwać Słoneczna Rosjanka (od nazwy osiedla i - jak widać - wyglądu ;) ). Ale jest Lori.

Ludzie dokarmiają, bardzo nie burczą. Szczególnie jedna dziewczyna, pootwierała okienka, daje karmę (raz kocią, raz psią...). Maluchy są podobno 4. Tyle miałam informacji.
W czwartek namierzyliśmy maluchy. Spore już kociaki, ok. 3-miesięczne. Dzikie oczywiście. Nie 4, tylko 2. Biegają po całej piwnicy 7-klatkowego bloku, na szczęście jedzenie wystawiane jest przy jednym okienu i w jednym miejscu w piwnicy, więc tego rejonu raczej się trzymają.
Jako że po rekonesansie czwartkowym zaczęłam podejrzewać u Lori kolejną ciążę, sprawa musiała być rozwiązana w trybie pilnym.
W sobotę łapaliśmy kociaki. Pierwszy raz brałam udział w łapance piwnicznej i ... ufff :( to nie dla mnie :( Bez klatki łapki czy podbieraka, miałam tylko rękawice. Pierwszego łapaliśmy we trójkę (pingwin z białą strzałką na nosku i w białych skarpetach), ludzie schodzilli nam otwierać prywatne komórki, bo maluch się chował. Wydłubałyśmy go spod skrzynki ze słoikami, zadekował się w kącie. Dobrze, że była latarka. Mimo rękawic, z pół buteleczki wody utlenionej zużyłam ;) Kociak (drugi też oczywiście) pojechał do Straży dla Zwierząt (bo ta obiecała DT dla malców). Z drugim poszło podobno łatwiej, jest mniejszy i spokojniejszy, mniej dziki, jak zaobserwowaliśmy w czwartek. Czarnuszek z białym krawacikiem. Łapali go w czwórkę, ja z TŻem mieliśmy małą uroczystość rodzinną, nie mogłam zostać.
Lori została sama. Wczoraj rano szukała małych i nawoływała.
Do transportera weszła chętnie. Mimo niedzieli, udało się znaleźć weta (o Lecznicy czynnej całodobowo już się wypowiedziałam na Wetach polecanych, trafiliśmy ostatecznie do fajnego lekarza, z którym, jak się okazało, miałam wspólne tematy nie tylko kocie - to ojciec mojej koleżanki z dawnych lat ze szkoły średniej, a forumowiczki zresztą ;) ).
W każdym razie Lori została odrobaczona. Została zmierzona temperatura. I tu się właśnie zaczyna :( Temperatura 40 stopni :( Z zewnątrz - zdrowiutka, czysta, zero świerzba czy innych pasożytów. A ta temperatura :( No to wpuszczenie jej do moich kotów odpada. Dostała antybiotyk i jeden na dziś, powinnam dać jej zastrzyk już teraz, ale nie dam rady.
Obrazek Obrazek

W drodze do Lublina zorganizowałam klatkę. Klatka duża, ale jakoś ją z TŻem złożyliśmy i ustawiliśmy. Jak pisałam, po przemeblowaniu :? Lori nie chce być w klatce. Całą noc chciała wyjść na różne sposoby. Rano płakała. Od mniej więcej 7 siedzi w kącie cichutko, tylko posykuje :( Kuwetę sprzątnęłam - potrafi z niej korzystać bezbłędnie. Nic nie zjadła, nic nie wypiła :( To mnie bardzo martwi.
Dziś wieczorem jadę z nią do naszego weta. Sterylka jest pilna, ale przede wszystkim badania, co jej jest.
Już dziś zapraszam na bazarki, które na pewno zrobię, muszę pozbierać "po ludziach" fanty. Bo finansowo się nie wyrobię. Ale to mały pikuś. Żeby tylko była zdrowa...
Ostatnio edytowano Śro wrz 18, 2013 9:08 przez Katia K., łącznie edytowano 1 raz
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 16, 2013 12:46 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

śliczna koteńka :D jakiego ona jest koloru :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21730
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 16, 2013 12:46 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Kasiu, dzięki, że ją zabrałaś :1luvu: Sama tonę w długach, ale jakieś fanty powinnam znaleźć, wystawię bazarek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55116
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 16, 2013 12:57 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Puszatku, ona jest niebieska. Jak rosyjski niebieski, zero dodatków. W klatce bardzo się boi, syczy i na mnie.
Ewa, rozpocznę akcję zbierania fantów "po rodzinie", na pewno coś tam mi się uda ładnego, fajnego znaleźć. Dziękuję, ale Ty sama potzrebujesz Bazarków, przecież wiesz...
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 16, 2013 13:04 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Ależ piękna kotka 8O :D Wygląda bardzo szlachetnie, jakim cudem znalazła się w piwnicy?
Kasiu, jesteś niesamowita :1luvu:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12923
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pon wrz 16, 2013 13:14 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Nie jestem, Kasiu, to była trudna decyzja, żeby ją wziąć teraz do moich kotów. Niunia się chowa, Chrapek pcha łapki za kraty, Krzyś obchodzi bokiem, bo wczoraj chyba się wystraszył, kiedy na niego nasyczała. Ale nie było innego wyjścia, pseudohodowlom piwnicznym mówimy zdecydowane: nie!
Wiem, że na tamtym osiedlu jest sporo kotów "wychodzących". Jej do niedzieli tydzień temu nie widziałam, to dziwne, bo wg tej dziewczyny-karmicielki, Lori cały czas trzymała się bloku. Na pierwszy rzut oka można ją wziąć za "ruska". Może jej mama albo babcia się zapatrzyły ;)
Najważniejsze, żeby była zdrowa, ta temperatura mnie przeraziła :(
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto wrz 17, 2013 8:19 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Lori już w domu, właśnie przyjechałyśmy. Spędziła noc w Lecznicy, miała zrobione badania (FeLV/FIV ujemny, krew w normie), została wysterylizowana (nie była to sterylka aborcyjna, jak się dowiedziałam, młode kotki nie zachodzą w ciążę tak szybko, a Lori podobno goniła wszystkie koty i psy, kiedy mieszkała z maluchami w piwnicy).
Zamknęłam ją w łazience, bo klatkę znosi bardzo źle, jak sie okazłao w niedzielę i wczoraj. Nie chce siedzieć też w łazience ;) Szczęście w nieszczęściu, że siedzę w domu, zaraz do niej pójdę, szkoda, że nie mam laptopa :?
Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto wrz 17, 2013 9:05 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Potrzebuję rady. Lori na mnie warczy i syczy, u weta (obu) była bardzo grzeczna, dała sobie wczoraj wieczorem zrobić usg, uczestniczyłam w tym. Teraz bardzo źle na mnie reaguje :( Ubranko zdjęła sobie nad ranem, niemożliwe, żebym je teraz założyła :(
Dobra wiadomość jest taka, że wypiła sporo wody i zjadła w końcu, co prawda tylko parę chrupek, ale zawsze :)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto wrz 17, 2013 9:29 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Lori jest przepiękna :1luvu:
Rosyjski niebieski to moje największe marzenie. Gdyby nie fakt, że trzy to jak dla mnie za dużo, ustawiałabym się już w kolejce :) Trzymam kciuki, żeby kicia szybciutko się do Ciebie przekonała.

gogi_j

 
Posty: 287
Od: Pt lis 14, 2008 23:25

Post » Wto wrz 17, 2013 10:36 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Może się przekona. Teraz śpi w transporterku, wstawiłam jej go do łazienki, dobrze, że się go nie boi, że nie kojarzy z podróżami, lekarzami, których miała w ciagu ostatnich 48 godzin aż nadmiar.
Zawsze mówiłam, że gdybym miała mieć kota z hodowli, to byłby to rosyjski niebieski. Lubie smukłe koty z króciutkim futerkiem. Oczywiście to nigdy nie nastąpi, nawet, jeśli moje życie obróci się o 180 stopni i kasa nie będzie problemem ;) W piwnicy też takiego można znaleźć ;)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto wrz 17, 2013 12:25 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Kasiu, ona jest przerażona.Transporterek daje jej poczucie bezpieczeństwa, to dobrze.Mów do niej, dawaj rękę do powąchania i spróbuj się jej nie bać.Wiem , to silniejsze od nas, ale ona nic Ci nie zrobi, kiedy nie wyczuje od Ciebie strachu.Tak było z kotami w lecznicy, bo chyba tylko ja się ich nie bałam i to działało.U mnie sprawdza się też wędka z piórkami, ręce są bezpieczne.
Lori jest śliczna, chociaż moim marzeniem byłby brytek.Żaden z moich kotów nie jest ani trochę podobny do brytyjczyka :mrgreen: , brałam, co los dał.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55116
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 17, 2013 17:44 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Siedzę z nią, czasem zagadnę. Dziś cały czas prawie odsypia. Zjadła znowu parę chrupek, z ręki ;) Ale syki i burczenie nie skończyły się. Chyba podświadomie rzeczywiście trochę się jej boję :oops:
Wiem Ewa, że Ty lubisz brytkowate, jak Duduś ;)

Przez sen Lori nadstawiała bródkę do głaskania:
Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 18, 2013 8:13 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Spałam w łazience. Ufff, moje kości :( Lori była bardzo grzeczna, obudziłam się o 3:40, kiedy chłeptała wodę, chyba większosć czasu przespała.
Teraz nie chce siedzieć w łazience. No, nie życzy sobie :( A ja nie mogę z nią tam siedzieć cały czas, ciągle nie mam pracy, to prawda, ale czasem muszę wyjść z domu :( Skoczyła na klamkę i otworzyła drzwi. Bez trudu, klamka jest rozruszana przez Chrapka, który też to praktykuje :( Wyszła na przedpokój, zobaczyła czającego się w kuchni Chrpaka, zaczęła syczeć, jakoś ją przekonałam do powrotu. Wiem, że na dworze goniła inne koty oraz psy, miałam zresztą okazję zobaczyć klasyczny koci grzbiet, kiedy husky się napatoczył.
Nie chce jeść mokrego (w miseczce ma serduszka wymieszane z pasztecikiem Winstona), za to bardzo jej posmakowało suche TotW. Kuweta - wzorowo.

Schudłam już 1kg, zawsze tak jest, kiedy się stresuję, a ta sytuacja jest dla mnie megastresująca...


Cierpliwy dom, gdzie będzie jedynaczką - poszukiwany!
Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 18, 2013 8:57 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

Zalożyłam Lori osobny wątek na Kociarni: viewtopic.php?f=13&t=156764
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12402
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 18, 2013 19:28 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Lori

śliczna koteczka :1luvu:

daj jej czas - będzie dobrze :ok:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54382
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 108 gości