» Sob lut 20, 2016 11:11
Re: BURSIK PNN cudem uratowany proszę o porady
Po pierwsze, mam pytanie, czy Bursik dostaje lek o nazwie Rubenal, który uchodzi za poprawiający pracę nerek. Jeśli tak, to go odstaw, przynajmniej na próbę - u wielu kotów Rubenal powoduje rozluźnienie kupy czy wręcz biegunkę
Druga możliwość - Bursik jest uczulony na jakiś składnik karmy, ewentualnie na mleko, jeśli mu dodajesz np. do wody. Najlepiej zidentyfikować alergię, zaprzestając na jakiś czas podawania pojedynczych karm i sprawdzając, co wtedy.
Niestety, większość gotowych karm zawiera albo mięso kurczaka, albo/i gluten z pszenicy czy kukurydzy, a to są czynniki dość często uczulające, tak jak laktoza w mleku. Alergia pokarmowa to zresztą najprawdopodobniejszy problem Bursika.
Przypomnij sobie, czy pojawienie się biegunki nie zbiegło się ze zmianą karmy
Możliwe są też problemy z trzustką, zwłaszcza jeśli w kupach jest niestrawiony tłuszcz (i np. po wrzuceniu do sedesu na wodzie unoszą się oka i grudki tłuszczu). Problemy z trzustką potwierdzić można badaniami krwi.
Możliwe są też inne powody, ale podałam najbardziej prawdopodobne
Co do brudzenia łapek, to zastanówcie się, czy sypanie większej ilości żwirku naraz, zmiana kuwety na większą czy używanie żwirku kompaktowego superchłonnego zbrylającego się nie ograniczy problemu (nie wyeliminuje, ale ograniczy właśnie)
Pozdrowienia!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"