Moderator: Moderatorzy
OKI pisze:Pomoc dla kotów cukrzycowych przeniosła się na forum http://kotycukrzycowe.pl
Najlepiej tam się zalogować i poczytać, jak pomóc cukrzykowi.
Nie wiem, czemu weci jeszcze zapisują glipizide (to pewnie te tabletki dostawał).
Pół biedy, że na większość kotów w ogóle nie działa, ale gorsze jest to, że niektórym właśnie bardzo szybko bardzo szkodzi
Dlaczego w terapii cukrzycy u kota nie stosuje się doustnych leków przeciwcukrzycowych?
W medycynie człowieka istnieje obecnie 5 grup doustnych leków przeciwcukrzycowych. Jedyną grupą mogącą mieć ewentualnie jakiekolwiek działanie terapeutyczne u kotów to pochodna sulfonylomocznika (Glipizyd, glipizyde). Glipizyd może zadziałać jednak tylko wtedy, gdy kocia trzustka ma wystarczającą ilość funkcjonujących jeszcze komórek β, odpowiedzialnych za produkcję insuliny, gdyż lek ten ma za zadanie stymulowanie jej wydzielania.
Jeśli funkcjonujących komórek β jest za mało lub w ogóle już ich nie ma, terapia u kota cukrzycowego tabletkami nie będzie skuteczna. Poza tym przez stymulację komórek β glipizydem może dojść do ich utraty. Możliwe działania niepożądane glipizydu to: nudności, wymioty, zaburzenia czynności wątroby, a nawet żółtaczka.
U żywego kota nie można niestety sprawdzić, czy ma on wystarczającą ilość funkcjonujących jeszcze komórek β, odpowiedzialnych za produkcję insuliny. Próby wyrównania cukrzycy glipizydem to stracony czas na wątpliwą terapię – czas, którego większość kotów cukrzycowych nie ma.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości