Barf a PNN

[Meowme]

Witam.
Chciałabym przestawić moją kotkę chorą na Pnn z Hill's k/d na barf by trochę ją "podpaść" bo waży 2,5 kg mimo, że karmy dostaje sporo.
Mam jeszcze drugą kotkę (zdrowa) i dostaje ona surowiznę mieloną z kościami i skórami+ olej z łososia, mielone skorupki jaj, jajka (różne) oraz preparat Felini Complete.
Jakie mięso podawać kotce z Pnn? Czy może dostawać każdy rodzaj drobiu/innych mięs? Z kościami i skórą czy bez? Czy dodawać do tego Felini Complete? Mogę podawać jej rozmrożone/gotowane krewetki (uwielbia je)? Dodawać odrobinę warzyw/surowe gotowane?

[Satirra]

Poczytaj tutaj: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.ph ... sc&start=0

Przede wszystkim musisz się zaopatrzyć w barfny koci kalkulator, bez tego nie da rady dobrze zbilansować karmy.
Z tego co piszesz, to zdrowa kotka też dostaje raczej mało zbilansowane jedzenie.

Kości absolutnie nie nadają się dla kotów nerkowych, bo mają bardzo dużo fosforu. Tak samo jak FC, który tez ten fosfor zawiera.
Z gotowców to tylko Easy barf.
Warzywa najlepiej lekko podgotowane, tym sposobem wykorzysta je. Musisz bardziej pilnować parametrów mieszanki przy chorym kocie, żeby mu bardziej nie zaszkodzić.
A to jakie parametry są odpowiednie zależy od aktualnych wyników.

[Meowme]

Więc zostaniemy przy Hill'sie. Barf dla psów nie jest aż tak skomplikowany... Czy mogę jednak koteczce urozmaicać karmę w drobinę puszki np. Cosma? Może dostać trochę żółtka jaja przepiórczego, mięska lub krewetki gotowane/surowe?
Kotka oczywiście dostaje Ipaktine.

Czy dla małej będą odpowiednie puszki tj. Cosma, Applaws, Schesir, Greenwoods, Feline Porta 21, Gimpet? Niestety mała nie chce jeść karm. Jedyną karmą jaką pożarła była to Royal Canine dla kociąt brytyjskich. Niestety po tej karmie dostała okropnej biegunki i ją odstawiliśmy. Teraz jej gotuję różne mięska,podroby, dodaję Felini Complete, olej z łososia, skorupki jaj i jajka - i tutaj pytanie.. jakie jajko lepsze surowe czy gotowane?
Czy wyżej wymienione karmy trzeba by uzupełniać?

[Satirra]

Mozesz jej dawać wszystko co chce jesc, ale to nie będzie dobre nerkowe jedzenie. Ipakitine tutaj za dużo nie zmieni, bo tez ma swoje ograniczenia co do wyłapywania fosforu. Poza tym zbadaj kotce jonogram, zbyt wysoki poziom wapnia tez nie jest dobry.
Dobre nerkowe jedzenie najlepiej robić z barfnym kocim kalkulatorem, tak jak pisałam wyżej.
"Normalne" puszki od tych nerkowych różnią sie tez zawartością sodu, zbyt częste jego wahanie tez nie sa korzystne dla nerek. Sód jest sprężony z potasem i musi byc ich odpowiedni wzajemny stosunek, zeby było dobrze. Dla zdrowych kotow powinien wynosić 1,35 a dla kotow nerkowych 2,1. Jesli koty nerkowe nie maja nadciśnienia to obniżanie poziomu sodu nie jest konieczne. Sód sie obniża, zeby potas nie uciekał zbyt szybko przez nerki. Koty nerkowe czesto maja niedobory potasu, ktore trzeba suplementowac.

Karmy, które wymieniłaś nie sa moim zdaniem tez jakoś super dobre, jesli chodzi o ich skład. Cześć z nich to karmy fioletowe, ktore nie powinny byc podawane zbyt czesto, bo sa zbyt chude i nie maja dodatku odpowiednich witamin i minerałów.

Żółtka maja dużo fosforu, wiec tez nie należy z nimi przesadzać. To jaka karmę najlepiej kotce podawac zależy od jej aktualnych wyników. Jednak najważniejsze jest, zeby kotka w ogole jadla.

[genowefa]

Przy doborze karmy zwracaj uwagę na zawartość fosforu (niestety każdy producent podaje). Np. karma bytowa Terra Felis ma mniej fosforu niż nie jedna nerkowa karma. Zawartość fosforu niewiele większą niż karmy nerkowe ma też Feline Porta. Niestety wielu producentów karm bytowych nie podaje dokładnej analizy. Ale dobra karma, która składa się kurczaka, wołowiny i podrobów (bez wątróbki), będzie miała mało fosforu. Karmy z rybą mają więcej fosforu.

Najważniejsze, żeby kot jadł mokrą karmę i pił dużo wody. Ale w czasie kryzysu najważniejsze, żeby w ogóle jadł.