Nerkowy Felix nie chce jeść.

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw paź 01, 2015 18:38 Nerkowy Felix nie chce jeść.

Witam,
od dawna śledzę Was na forum i wyszukuje odpowiedzi na nurtujące mnie pytania jednak teraz (niestety) mam powód by napisać.
Felix "zatkał się tydzień temu. Został zacewnikowany i płukany. Wet wyjął cewnik z nadzieją, że się odetka. Następnego dnia znów nie siusiał więc zacewnikowano go ponownie tym razem na kilka dni. Po zdjęciu cewnika kot siusia normalnie. Niestety podczas badania moczu nie wykryto kryształów, które doskonale było widać na USG, więc nie wiem z jakim rodzajem tego ustrojstwa się borykam i co robić dalej. Jak zapobiegać kolejnym zatkaniom. Wet twierdzi, że to szczawiany ze względu na pH moczu 6,46. Zalecił dietę Hill'sa c/d, ale grubas nie chce tego jeść (ani suchej, ani mokrej). Trudno mi ocenić czy źle się czuje, czy jest po prostu głodny. Skończy się na tym, że dostanie starą karmę wbrew zaleceniom weta.
Dodatkowo dostaje antybiotyk Baytril 2,5%

Wyniki badań moczu - pierwszego / drugiego 2 dni później:

barwa: ciemno czerwona / ciemnożółta
przejrzystość: mętny / mętny
Leukocyty: 70 kom / 70 kom
Białko: 3,41 / 4,36 g/l
pH: 6,45 / 6,46
erytrocyty: 200 kom / >200 kom
ciężar właściwy: 1,020 / 1,032

osad:
obfity czerwony zbity w obu badaniach
Supernatant: pomarańczowy klarowny / ciemnożółty mglisty z jasną mgiełką w górnej partii
Leukocyty: 30-40 wpw / 40-50 wpw
erytrocyty gęstą warstwą wypełniają pole widzenia w obu badaniach
kryształy -/-
Bakterie -/-
nabłonki: przejściowe 0,5wpw / plaskie 0-3, przejściowe 3-8 wpw

białko w moczu : 3,41 / 4,35 g/l
Kreatynina 9725,3/ 16298,2 umol/l

wynik: 3,1/2,36

Martwi mnie większa ilość białka i keratyniny w drugim badaniu choć ogólny wynik ponoć jest lepszy. Jak dla mnie wcale taki nie jest, choć ja się zupełnie nie znam w tym temacie.
Proszę Was o opinię i rady jak postępować dalej.

Ika231

 
Posty: 5
Od: Czw paź 01, 2015 18:14

Post » Pt paź 02, 2015 9:21 Re: Nerkowy Felix nie chce jeść.

Hej,
Czemu piszesz "nerkowy" Felix - czy kocurek ma jakąś chorobę nerek? Ile ma lat?
Na pewno kocurkowi może pomóc zwiększona podaż wody, przestawienie na mokrą karmę, dolewanie akceptowalnej ilości wody do karmy, zachęcanie do picia. Jeśli ma nadwagę spróbować go powoli odchudzić, zachęcać do aktywności jeśli niezbyt chętnie się rusza.
Badanie stosunku białka do kreatyniny w moczu w obecności takiej ilości erytrocytów jest niemiarodajne.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 02, 2015 12:29 Re: Nerkowy Felix nie chce jeść.

Faktycznie powinnam chyba napisać "pęcherzowy" bo jeśli chodzi o nerki to nic nie zdiagnozowano. Ma 3 lata i faktycznie jest "duży". Martwi mnie jego brak apetytu, bo choć ma z czego zrzucić to kilka dni niejedzenia chyba nie jest najzdrowsze dla kota. Wczoraj jeszcze zwymiotował wszystko co próbował zjeść. Nie wiem czy to może wina nowej karmy. Dziś pomieszałam mu mokre hills'a z jakimś whiskasem i coś tam skubnął, oby nie wyleciało spowrotem. :|

Ika231

 
Posty: 5
Od: Czw paź 01, 2015 18:14

Post » Pt paź 02, 2015 13:46 Re: Nerkowy Felix nie chce jeść.

Tak jak piszesz - niejedzenie u kota jest niebezpieczne, szczególnie u kota z nadwagą. Może dojść do stłuszczenia wątroby.
A co jadł do tej pory?
Podajesz mu osłonowo jakiś probiotyk w związku z antybiotykoterapią?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 02, 2015 14:27 Re: Nerkowy Felix nie chce jeść.

Do tej pory jadł wszystko co mu pod nos wpadło. Karmiłam go Sanabelle Urinary ze względu na kastracje i mokrą różnych firm. O probiotykach nic wet nie mówił i nie dał. Przemknęła mi przez głowę taka myśl, ale w natłoku innych gdzieś ją zagubiłam. Obawiam się, że wracają kuwetowe problemy bo kot wchodzi i wychodzi, a żwirek suchy. Huśtawka emocjonalna pełną gębą. :roll:

Ika231

 
Posty: 5
Od: Czw paź 01, 2015 18:14




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości