Zakwaszamy kota

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon lip 13, 2015 11:24 Zakwaszamy kota

Dzień dobry.

Mam kocurka, dwa lata, SUK przez struwity.
Wet nakazał zakup RC Urinary HD - jako najbardziej zakwaszającą i tylko dla chorego kota. Inne urinary, mówi, drugi kot (kotka) będzie mógł jeść, RC nie.

Osobiście nie jestem przekonana do RC i wolałabym zamiennik. *EDIT* Nie chodzi też o to, żeby oba mogły jeść to samo. */EDIT* Do tej pory koty jadły TOTW i Purizon. Kocur zdecydowanie woli suche od mokrego.

Co mogę stosować dla kota, co by było tak mocne jak RC ale jednak nie było RC?

furiat

 
Posty: 26
Od: Nie gru 01, 2013 9:26

Post » Śro lip 15, 2015 6:02 Re: Zakwaszamy kota

Spróbuj hills s/d a potem c/d, też działa. S/d jest silniejszy, podaje się w pierwszej fazie leczenia, potem można przejść na c/d.
Trovet też ma karmę urinary, ale nie wiem, na ile ona działa, nie próbowałam.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro lip 15, 2015 12:16 Re: Zakwaszamy kota

A czy naprawdę musi kot w ogóle jeść karmę urinary?
Moja wetka zaleca mokrą karmę z dolewką wody.
Dodatkowo też dopajanie.
I do tego urinowet.
https://animalia.pl/vetexpert-urinovet- ... oly/26870/
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 15, 2015 13:12 Re: Zakwaszamy kota

No właśnie tak mi wet powiedział, a ja mam do nich zaufanie. Poza tym, Dżemor nie przepada za mokrym żarciem, woli chrupki. Za dopajanie zamierzam się zabrać ale coś czuję, że to będzie traumatyczne przeżycie dla wszystkich :D

furiat

 
Posty: 26
Od: Nie gru 01, 2013 9:26

Post » Czw lip 23, 2015 0:59 Re: Zakwaszamy kota

SUK nie jest "przez struwity" na ogół. Struwity wytrącają się, gdy w moczu za duże jest stężenie minerałów.
Mogą się nawet wytrącić już po wysikaniu, w naczyniu.
Nawadnianie kota to dobra rada.
Jest jeszcze pytanie: czy kot nie ma infekcji. Był badany pod tym kątem?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon sty 04, 2016 10:45 Re: Zakwaszamy kota

Nie chcę zaśmiecać forum, a mam pytanie dalej związane z Dżemorem, siusianiem i RC.
Był przez miesiąc na RC (zalecenie weta) - po miesiącu wszystko było ok, wrócił na zwykłą karmę i znowu się zaczęło. Znowu wrócił na RC na miesiąc (1opak karmy). Obecnie jest na zwykłym jedzeniu ale zdarzyło mu się raz siknąć na łózko (do tej pory jak sikał to zaczynał od dywanu na łóżku kończąc). Na razie jest to jednorazowy wybryk i podejrzewamy, że mógł się czymś zdenerwować. Badania zrobione, zbyt zasadowy mocz, wytrącony piasek. Ten stan się utrzymuje. Dlatego zastanawiam się, czy zapobiegawczo mogę zmieszać RC z dotychczasową karmą?

furiat

 
Posty: 26
Od: Nie gru 01, 2013 9:26

Post » Pon sty 04, 2016 16:12 Re: Zakwaszamy kota

Mocz może być zasadowy od roboty niektórych bakterii. Można dawać zwykłą karmę z dodatkiem past zakwaszających zawierających L-metioninę
Ale przede wszystkim dopajanie na wszystkie sposoby, Przepisz zresztą wyniki badań, to się lepiej zastanowimy
przeczytaj te wątki, może coś się przyda:
viewtopic.php?f=36&t=133367&hilit=m%C3%B3%C5%BCynami to propozycja diagnozy
O dopajaniu: viewtopic.php?f=36&t=137650
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lut 22, 2016 14:34 Re: Zakwaszamy kota

Wiecie... to po prostu przeszło wszelkie pojęcie. Otóż kot ma trochę gorsze wyniki, w sensie z masy struwitów zeszliśmy do lekko podwyższonego pH moczu... Wet (4 u którewgo byliśmy) powiedział, że to nie są wyniki uzasadniające sikanie poza kuwetą, ale zaproponował, żebyśmy spróbowali z obrożą feromonową. Kocur się rozbestwił i zaczął sikać już tylko na narożnik. Postanowiliśmy wyciągnąć najcięższą artylerię i... zmieniliśmy mu żwirek z cats besta na bentonitowy. Kot ozdrowiał! Nawet klapka w drzwiach nie przeszkadza mu się dostać do kuwety! Otóż on korzystał caaaały czas z cats besta a przez jakieś dwa miesiące z bentonitowego i jak wrócił catsbest to widocznie postanowił zaprotestować. Wciąż jest zakwaszany, żeby obniżyć pH, ale już nie sika :)

furiat

 
Posty: 26
Od: Nie gru 01, 2013 9:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bubuś8435 i 33 gości