Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw maja 21, 2015 12:54 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Nie wiem czy za wysoka ta kreatynina. Bo nigdzie nie znalazłam norm.
Ale dziś oddawałam też mocz drugiego kota i było u niego 30. Dlatego piszę że u Frania 420 to wysoko.

Jamajka

 
Posty: 73
Od: Pon maja 16, 2005 11:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 21, 2015 16:09 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Ja bym się nie przejmowała. Najwyraźniej sama kreatynina w moczu może mieć duży rozrzut skali
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw maja 21, 2015 17:37 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Kreatynina w moczu ma być wysoka :twisted:
Bo jak jest wysoka w moczu, to nie zostaje we krwi ;)
Ale to w każdej partii siuśków może być inaczej, dlatego istotny jest stosunek białka do kreatyniny, a nie sama kreatynina.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 21, 2015 18:56 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Dziękuję za informacje.
Zobaczę co doktor Neska powie.

Jamajka

 
Posty: 73
Od: Pon maja 16, 2005 11:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 22, 2015 13:39 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

A to sorry, za ten żwirek, bo nie wiedziałam, że taki istnieje, myślałam, że o zwykły chodzi ;P
Co do tego posiewu, to ja bym jednak poczekała i pobrała mocz z pęcherza u dr Neski, to naprawdę nie jest nic strasznego, wystarczy kota chwilę przytrzymać i wygląda to jak pobranie krwi. Z tymi bakteriami jest o tyle trudno, że nawet, jak kotu się tyłek umyło i wyparzyło kuwetę, to wiadomo, że nigdy nie będzie ona idealnie sterylna, a sporo bakterii kot może nanieść na łapach. A tak przynajmniej będzie pewność, że wszystkie bakterie pochodzą z wnętrza kota;)

hahhym

Avatar użytkownika
 
Posty: 67
Od: Nie kwi 12, 2015 15:00

Post » Pt maja 22, 2015 14:10 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

hahhym pisze:A to sorry, za ten żwirek, bo nie wiedziałam, że taki istnieje, myślałam, że o zwykły chodzi ;P
Co do tego posiewu, to ja bym jednak poczekała i pobrała mocz z pęcherza u dr Neski, to naprawdę nie jest nic strasznego, wystarczy kota chwilę przytrzymać i wygląda to jak pobranie krwi. Z tymi bakteriami jest o tyle trudno, że nawet, jak kotu się tyłek umyło i wyparzyło kuwetę, to wiadomo, że nigdy nie będzie ona idealnie sterylna, a sporo bakterii kot może nanieść na łapach. A tak przynajmniej będzie pewność, że wszystkie bakterie pochodzą z wnętrza kota;)

Z pobieraniem moczu z pęcherza u weta jest jeden problem - kot musi mieć pełen pęcherz w stosownym momencie :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 22, 2015 14:32 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

No tak, ja takiego problemu nie miałam, bo mój pije, jak najęty, to może mu schować kuwetę na jakiś czas przed wyjściem do weta? O ile kot jest nauczony i nigdy nigdzie indziej się nie załatwia ;)

hahhym

Avatar użytkownika
 
Posty: 67
Od: Nie kwi 12, 2015 15:00

Post » Pt maja 22, 2015 14:38 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Mój Alfik niestety zawsze się zdążył wysikać, jak nie w domu to po drodze :?
Brak kuwety absolutnie mu nie przeszkadzał ;)
Nie wiem, ile wycieczek do weta odbyliśmy...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 19, 2015 15:03 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Słuchajcie, przeszliśmy na dietę dla nerkowców. Niestety zupełnie się nie sprawdziła bo uczuliła Frania. Zaczął się strasznie drapać. Wydrapał dziurę w szyi :(
Karmę trzeba było odstawić.
W ogóle zrezygnowałam z suchego.
Dostaje tylko mokre. Raczej taki BARF dla nerkowców albo puszki (daję tylko bezzbożowe).
Po trzech miesiącach kontrola.
No i kreatynina spadła z 2,4 na 1,9!!!
Mocznik z 55,0 na 40,0!
Ależ jestem szczęśliwa :D :ryk: :lol:

Jamajka

 
Posty: 73
Od: Pon maja 16, 2005 11:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 19, 2015 15:08 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

:ok: :201461
Super.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie sie 23, 2015 13:11 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Jamajka mogę Cię prosić o podanie konkretnych nazw puszek z mokrym jedzeniem, które podawałaś swojemu Franiowi?
Będę wdzięczna bo czytam czytam i porównuję i coraz mniej wiem, a mam dokładnie taki sam problem z kociastym jak Ty.
Ma podobny wynik kreatyniny i mocznik tak samo,niby mieści się w widełkach ale jest w górnej granicy. Kociasty tez ma 9 lat.
Wiem, że muszę unikać karmienia go suchym a póki co z dnia na dzień nie mam możliwości przestawienia go na BARF więc szukam jakichś mokrych karm, które się nadaja i trochę pomogą.

ManianaK

 
Posty: 2
Od: Nie sie 23, 2015 13:02

Post » Nie sie 23, 2015 13:50 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

Wynik moczu zupełnie nie świadczy o niewydolności nerek. Ani tam stanu zapalnego, ani kryształków, ani wałeczków, ani specjalnie dużo bakterii, biorąc pod uwagę warunki pobierania. No i przyzwoity ciężar właściwy - czyli nerki prawidłowo zagęszczają mocz. Nie ma się do czego przyczepić. A kreatynina, żeby była miarodajna, to mocz musi być zebrany z całej doby, inaczej to zawracanie głowy.
Weci działają jak cyborgi - jakiś parametr nie w normie, to zamiast zgłębić, czemu - lu nerkowa dieta i pierwsze z brzegu leki oraz kroplówa. W ten sposób i zdrowego kota kompletnie rozregulują, jeśli nie gorzej.
Przy następnych kontrolnych badaniach krwi koniecznie oznacz też fosfor i wapń - ich iloczyn mówi o stanie nerek, nie wspominając o tym, że przy fosforze przekraczającym połowę normy już warto zacząć uważać, mając starszego kota. Na razie nie masz się czym przejmować.
Kot już wkracza w wiek zaawansowany, kontrole są potrzebne, ale aby oszczędzać nerki nie powinien jeść suchego (odwadnia), nie powinien też - to uwaga do wetów - lekkomyślnie być faszerowany lekami nefrotoksycznymi, a do takich należą antybiotyki (wiele z nich), tolfedyna i metacam - często rutynowo podawane środki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Co do pokarmu, to powinien jeść wartościowe białko, czyli zwierzęce, tymczasem w mokrych karmach sporo jest białka roślinnego, które pozostawia toksyczne resztki.
Niektóre duże umięśnione koty mają z natury wyższą kreatyninę, także te karmione mięsem, po wysiłku fizycznym, stresie, odwodnione - przy moczniku w normie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14684
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon sie 24, 2015 19:53 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

mziel52 pisze:Niektóre duże umięśnione koty mają z natury wyższą kreatyninę, także te karmione mięsem, po wysiłku fizycznym, stresie, odwodnione - przy moczniku w normie.



mziel52 to jest ciekawe, możesz rozwinąc tą informację. Czy w takim przypadku uznac podwyższona kreatyninę za coś normalnego czy jednak też należy uważać???
Nie wiem czy mój kot jest bardzo umięsiony,ale na pewno dośc duży a do tego był chyba trochę odwodniony,bo przez 2-3 dni gorzej się czuł i mniej jadł. Wyszła mu właśnie podwyższona kreatynina a mocznik w górnej granicy,ale w normie. Wetka przyznaje że przyczyn może być wiele ale i tak 'obstawia' początek niewydolności nerek. Czekam na wynik moczu,zobaczymy co tam będzie. :201494

ManianaK

 
Posty: 2
Od: Nie sie 23, 2015 13:02

Post » Pon sie 24, 2015 21:16 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

A jak wetka tłumaczy w takim razie prawidłowy ciężar właściwy moczu? Chore nerki nie zagęszczają moczu i jest wodnisty.
Poczytaj:
viewtopic.php?f=36&t=160353
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14684
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 25, 2015 10:48 Re: Franek - podwyższona kreatynina, mocznik w normie.

ManianaK pisze:Jamajka mogę Cię prosić o podanie konkretnych nazw puszek z mokrym jedzeniem, które podawałaś swojemu Franiowi?
Będę wdzięczna bo czytam czytam i porównuję i coraz mniej wiem, a mam dokładnie taki sam problem z kociastym jak Ty.
Ma podobny wynik kreatyniny i mocznik tak samo,niby mieści się w widełkach ale jest w górnej granicy. Kociasty tez ma 9 lat.
Wiem, że muszę unikać karmienia go suchym a póki co z dnia na dzień nie mam możliwości przestawienia go na BARF więc szukam jakichś mokrych karm, które się nadaja i trochę pomogą.

Ale pytasz o puszki, które go uczuliły?
Czy o te którymi go karmię teraz, nienerkowymi?

Jamajka

 
Posty: 73
Od: Pon maja 16, 2005 11:43
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości