Robiłam. Od jakiegoś czasu w badaniu ogólnym w ogóle jej nie wychodzą bakterie.
Może napiszę (w ogromnym skrócie) skąd te podejrzenia. W 2010 r. Nesca miała poważną infekcję pęcherza, która objawiła się przede wszystkim cuchnącym moczem, dzięki czemu w ogóle ją zauważyłam od razu. Dość ładnie i szybko się wyleczyła. W zeszłym roku był kryzys z powodu nerek - okazało się to odmiedniczkowym zapaleniem nerek. Mam w zwyczaju od czasu do czasu łapać jej mocz i oceniać "na oko" oraz "na nos".
Ostatnio zauważyłam, że mocz po kilku/kilkunastu godzinach nabiera takiego samego nieprzyjemnego zapachu jak podczas infekcji w 2010r. E. coli wyszły w styczniu 10^3. Po antybiotykoterapii przez 2 tygodnie było ok, a teraz znów pojawił się ten niemiły zapach. Niestety posiew nie potwierdza moich podejrzeń, a ja jestem przekonana, że bakterie powróciły albo nie zostały do końca wytępione.