Zenon [*] i zdrowa Kicia

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro mar 04, 2015 15:49 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

a cieknaca woda z kranu?jak jesteście w domu?
"koty śpią z ludżmi,gdy tylko jest to możliwe,
w pozycji tak niewygodnej dla ludzi,
jak to tylko mozliwe dla kota"

franeczka2

Avatar użytkownika
 
Posty: 301
Od: Czw cze 07, 2012 16:56

Post » Czw mar 05, 2015 13:19 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

Stwierdziłam, że się tu podepnę (z góry przepraszam), ale nie ma sensu zakładać dublującego się wątku.

Moja kotka (18 miesięcy) miała badanie moczu i wyszło SUK - ok. Leczenie trwa już 7 dni antybiotykiem + podawanie preparatu zakwaszającego mocz (ja podaję Urinomet firmy dolfos). Nasza Pani weterynarz SUGERUJE, że mam przejść na karmę suchą dla kotów. TYLKO I WYŁĄCZNIE. Karma ta ma być firmy RC urinary...hm. A ja karmię Porta 21/Orijen, i co teraz? Dwa, mam zacząć podawać pastę uropet - czy ten urinomet nie wystarczy ? Też zawiera dl-metioninę i chyba nawet więcej. Na czas leczenia podaję te mokre saszetki z rojala urinary, ale nie chcę. I teraz..co zrobić zeby obejsć rojala, zostać przy starej (lekko zmienionej) diecie...a druga sprawa...nie mogę podawać karmy wet. przecież małemu kociakowi w fazie wzrostu, jak to zdrowe jak koń (mała ma 4 miesiące). Weterynarz upiera się że tylko suche mają jeść. I obie. Jednej pomoze, a drugiej nie zaszkodzi. Ale przecież przy zapaleniu pęcherza chodzi o to, żeby kot pił, pił, pił..to chyba lepiej mokre, takie z sosikiem, nie?
Szczerze, jestem już "głupia" od tego wszystkiego...i jak nie znajdę wyjścia z syt, to chyba z bezsilności poddam się całkwoicie namowom weta, bo tam rojalem to po oczach bije..i weź tu człowieku bądź mądry. :(

nataleia

 
Posty: 282
Od: Śro lut 19, 2014 14:47

Post » Pt mar 06, 2015 10:28 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

Leczenie antybiotykiem jest długotrwałe, my już jesteśmy 6 dzień na antybiotyku i nasza wetka powiedziała, że jeżeli przez weekend nie będzie jeszcze lepiej, niż już jest to żeby się pojawić, bo antybiotyk powinien być minimum 10-14 dni.. Oprócz kołnierza i kuwety- nikt by nie pomyślał, że coś nie tak jest z kotem- zrobił się w tym tygodniu skoczny, interesuje się zabawą, przychodzi na pieszczochy tak, jak przed chorobą wszystko.

@franeczka2
Widzisz problem mam zasadniczy mieszkaniowy, ponieważ mieszkam w domu, ale jakby w dużej kawalerce bez łazienki i kuchni- bo to jest w innej części domu i ze względu na zamieszkującego tu psa nie sympatyzującego z kotami, nie mają one dostępu do tych miejsc.
Kocina zaczyna mi nieco więcej pić po dodawaniu Ginjalu (nie dużej ilości; uroseptu nie tolerował) do mokrego, niestety to nasza polska wersja, ale widzę, że przynajmniej kropelkowanie idzie szybciej, niż było wcześniej i tylko czekam na pełny strumień..


@nataleia
mięso wołowe lub z indyka albo świeża ryba- nie zaszkodzi obu, a będzie więcej wody w kocie. Moje ryb nie lubią :( Poza tym ja latam teraz z paskami sprawdzającymi kwasowość moczu i nie jest źle. Zenon dostaje uro pet, mięso, jak strajkuje to czasami Butchersa z puszki albo mięso z dodatkiem odrobiny felixa lub gourmeta i zawsze z dolaną i wymieszaną niewielką ilością wody ( bo jak to pływa- to już nie ruszy; jak udaje sos- to zje), jak jestem w domu, to suche dla każdego na żądanie podaję- jak mnie nie ma to zostawiam małą ilość- mniej więcej po porcji na kota- wymieszanych urinary ze zwykłą. Urinary zakwasza i teoretycznie powinno zmuszać do większej ilości picia- u mnie aż tak nie działa

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Pt mar 06, 2015 21:46 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

Nortishia rozumiem,
nataleia-nie piszesz jakie bylo ph moczu,jeśli wetka sugeruje podawanie zwiekszonej dawki methioniny to zakładam ze minimum ph było 9.jesli nie pozostyawałabym przy orijenie i podawaniu urinometu.nie odstawia się antybiotyku bez badania moczu,pisałam o tym wcześniej -jeśli wynik wyjdzie dobrze to jeszcze 10 dni antybiotyk się powinno stosowac.
"koty śpią z ludżmi,gdy tylko jest to możliwe,
w pozycji tak niewygodnej dla ludzi,
jak to tylko mozliwe dla kota"

franeczka2

Avatar użytkownika
 
Posty: 301
Od: Czw cze 07, 2012 16:56

Post » Nie mar 08, 2015 22:03 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

W lecie moje kociny będą miały więcej miejsca do biegania, będzie bezpieczny wybieg na dworze :)

Pozbyłam się wreszcie kołnierza, Zenon się wyraźnie ożywił (rozrabia jakby ADHD złapał), pije więcej, natomiast gardzi uropetem :(- przy próbie wysmarowania mu łapek (inaczej nie zostanie ruszone) sama się wysmarowałam a na kocie nic. Nadal kropelkuje- bez wokalizacji, bez stękania ani nadmiernego napinania sie, ale wylizuje się tylko trochę (nie żeby jakoś specjalnie się tym zajmował) i w sumie zanim w ogóle to zrobi to zdąży zakopać. Nadal podaję antybiotyk, już w sumie 8 dzień, jutro sprawdzę Ph i zobaczę, czy uda się złapać mocz do badania.
W sumie zastanawiam się, czy to kiedyś wróci do stanu normalnego, czy po prostu po cewnikowaniu jakoś tam się mogły przewężenia zrobić?

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Czw mar 12, 2015 22:05 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

może miec tak do końca życia.jak nie chce uropetu to mu go na siłe nie wciskaj.może raz na 3 dni dobrze byłoby mu dac zastrzyk z tolfedine zeby mu sie lepiej sikało,zeby nie bolało...spytaj weta
"koty śpią z ludżmi,gdy tylko jest to możliwe,
w pozycji tak niewygodnej dla ludzi,
jak to tylko mozliwe dla kota"

franeczka2

Avatar użytkownika
 
Posty: 301
Od: Czw cze 07, 2012 16:56

Post » Sob mar 14, 2015 10:58 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

W tym tygodniu odstawiliśmy antybiotyk, bo już sobie nie dał więcej podawać. Był już przerywany strumyczek, a teraz z powrotem szybkie kropelkowanie. Do tego doszło lekkie rozwolnienie. Muszę niestety w tym momencie wytrwać do poniedziałku i pojedziemy na wizytę kontrolną, jeżeli nie będzie poprawy. Jeżeli będzie lepiej to tylko zadzwonię do nich i wypytam.
Poza problemem kuwetowym kot mi się zachowuje normalnie, pije całkiem sporo, je karmę i mięso, gania z Kicią i zabawkami, przychodzi na głaskanie.

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Wto mar 17, 2015 18:20 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

Właśnie przyszły wyniki badania moczu i Ph chyba trochę jednak za niskie i wychodzi na to, że trzeba będzie zrobić posiew

Mocz analiza ogólna
Przejrzystość lekko mętny
Barwa żółty
Glukoza ujemny mg/dl 0 0,00
Białko ujemny mg/dl 0 0,00
Bilirubina ujemny mg/dl ~
pH 5,5
Ciężar właściwy 1035
Leukocyty nieliczne
Erytrocyty nieliczne
Azotyny ujemny
Ketony ujemny mg/dl 0 0,00
Kwas askorbinowy ujemny
Urobilinogen 0,2 mg/dl

OSAD MOCZU
Nabłonki płaskie pojedyncze wpw
Leukocyty 21-26
Erytrocyty 10-20
Pasma śluzu liczne
flora bakteryjna dość liczne

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Śro mar 18, 2015 17:33 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

Koniecznie zrób posiew i antybiogram. I kontynuuj leczenie według antybiogramu przez kilka tygodni.
Czy kot dostaje coś rozkurczowego? No-spę albo relanium, które u kotów pomaga w sikaniu?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw mar 19, 2015 19:45 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

Wyniki posiewu z antybiogramem powinnam mieć w piątek wieczorem ( następnego dnia po wynikach dałam próbkę do analizy) - w sobotę rano z wynikami będę u wetki, która mi go prowadzi i dobierze antybiotyk. No spę podawałam w zastrzykach, bo nie tolerował łykania tabletek, aktualnie dostaje Rowatinex, który też trochę rozkurczowo na drogi moczowe działa.
Zenon poza tym, że kropelkuje (ha ha ha fenomen oprócz śród - w środy mamy strumień O_O), to jakoś specjalnie się ani nie napina ani nie miauczy i sika tylko w kuwecie, gdyby było inaczej- podawałabym, bo w razie czego mam igły, strzykawki i w pogotowiu buscopan, papawerynę i no spę właśnie.

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Pt mar 20, 2015 18:04 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

Materiał: posiew / mocz
Rodzaj badania: Posiew moczu
W warunkach tlenowych flory bakteryjnej patogennej
i grzybów drożdżopodobnych nie wyhodowano.


Niemożliwe...?! To skąd wcześniej liczna flora bakteryjna... w obu przypadkach użyłam jałowych pojemniczków...

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Pon kwi 13, 2015 20:02 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

No dobra, nie wiem, czy ktoś śledzi ten temat, czy nie.

Odstawiłam urosept,oraz inne leki. Przez chwilę próbowałam z innym antybiotykiem, ale okazało się że po tabletkach już na sam ich zapach mój kot przez jakiś czas zaczynał się obrzydliwie ślinić i myślałam, że mamy jakiś problem z jamą ustną. Na szczęście nie. Tydzień temu oddałam kolejną próbkę na posiew, do innego laboratorium, a wyniki mają być jutro... a od środy mój kocina bez żadnych leków zaczął sikać sam, co prawda może nie mega ilości, ale sam ( dzięki Bogu wreszcie za strumień!) i co jakieś 4-5 godzin, nadal się trochę wylizuje. Pije całkiem sporo.
Jemy mięso, Urinary i czasem zwykłe saszetki, Ph mamy między 5,5 a 6,0 (sprawdzam paskami), zamówiłam nową paczkę Urinary, tym razem LP34, bo chcę mieć pewność, że gdy wyjadę na weekend (od maja mi się zaczyna sezon z wyjazdami weekendowymi) to po powrocie wszystko będzie ok.

Franeczka2, mam pytanko- pisałaś o zwykłym Urinary, czy możesz coś mi rozjaśnić w tej kwestii?

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Pon maja 11, 2015 21:13 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

no i długo się nie nacieszyłam, pierwsze dni maja przyniosły ponowny stan zapalny pęcherza. Ph mamy 6.
Posiewy nadal jałowe O_O

Wróciliśmy na urosept i no spę i czekam, aż sprowadzą mi cefalexin w tabletkach, co by zacząć antybiotyk. jutro ma być. wczoraj byliśmy na wizycie. Wetka mówiła, że zamiennie, gdyby nie było to można podać KEFAVET. No i do obu osłonowo probiotyk, np lakcid. Czy ktoś może stosował cefalexin lub kefavet u swojego sierściucha? Jeśli tak, to z jakim skutkiem?

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Pon cze 01, 2015 21:03 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

No dobra...

Walczymy nadal z pęcherzem. Cefaleksyna nie dała rady, amoksycylina też nie. Jedziemy na rozkurczowych, jest raz lepiej, raz gorzej, kropelkujemy...
Już nawet obawiałam się, że ruszył się kamyczek, co był wrośnięty w ścianę pęcherza i że może siedzieć w cewce i ją przytykać. Na szczęście dzisiejsze RTG wykazało, że jednak nie, natomiast powiększony i wyraźnie zarysowany pęcherz. Zalecono nam stosowanie dodatkowo l- metioniny- mój kot nie chciał nawet ruszyć z nią karmy ani mięcha w żaden sposób.

Ktoś ma jakiś pomysł, jak to podać? Strzykawką do pyśka czy jak?

Jutro robimy kolejny posiew, tym razem w cudownym podobno laboratorium weterynaryjnym za 65zł gdzie podobno sieją na specjalistycznych podłożach, na których niekoniecznie sieją w ludzkich labach.
I zobaczymy..
Zastanawiam się nad zakupem feliway.
Przyznam szczerze, jestem wykończona, jak patrzę na boleści mojego sierściucha i nie wiem, czy to się kiedyś ustabilizuje. Nie wiem, czy robię właściwie. W sumie sama sobie odpisuję, ale może się komuś przyda moje kiepskie doświadczenie.

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Pon cze 01, 2015 23:02 Re: Zenon z SUK i zdrowa Kicia

To może spróbuj tym razem przestawić kota na bardzo, bardzo mokrą dietę?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości