MCV i MCH powinny być zrobione razem z MCHC, erytrocytami, hematokrytem - tym wszystkim co przepisałaś na początku. To nie są odrębne parametry, automat robi samodzielnie całą morfologię.
Jak przypuszczam podajesz kotu w kroplówce NaCl?
Czy dajesz mu po niej jakiś łagodny środek moczopędny typu lespewet, phythophale?
Dobrze byłoby podawać i/lub wymienić płyn na NaCl z glukozą 1:1 bo kot ma potas w górnej granicy.
Pozwolę sobie powtórzyć to, co już kilka razy pisałam:
najczęściej "problem" [z podawaniem leków, kroplówek, etc.] tkwi w człowieku: warto podchodzić do tych czynności na spokojnie, bez poczucia winy, że robi się kotu "krzywdę". Nie walczyć z nim tylko próbować nawiązać współpracę opartą na przekonaniu, że tak trzeba i że to dla jego dobra.
Wyluzowany człowiek to (moim zdaniem) połowa sukcesu. Druga połowa to nabycie pewnej wprawy i wypracowanie rytuału - koty lubią "porządek", pewną powtarzalność, określone schematy.
Natomiast człowiek zestresowany, niespokojny, wystraszony, miotający się chaotycznie budzi niepokój.
Linki do stron, na których można znaleźć instrukcje podawania kroplówek (opisy, zdjęcia, wideo) - niestety po angielsku ale można się zorientować i ewentualnie wspomóc tłumaczem google:
http://www.youtube.com/watch?v=-4Ta537YEOU&feature=userhttp://www.weirdstuffwemake.com/weird/s ... juice.htmlhttp://www.veterinarypartner.com/Conten ... ourceID=42A tutaj o doświadczeniach forumowiczek:
viewtopic.php?p=6959209#p6959209I jeszcze link do najlepszej strony o postępowaniu z nerkowymi kotami:
http://www.felinecrf.org/fluid_therapy.htm