Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw lis 27, 2014 9:12 Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Hej,
opiekuję się tymczasowo kotką wyciągniętą ze schronu. Generalnie jesteśmy po wszystkich badaniach, morfologia biochemia, echo serca, usg nerek i jamy brzusznej. Kotka waży w tej chwili 1650g .
Kreatynina prawie 6 mocznik 330 , ale usg nie wskazuje aż takich zniszczeń nerkowych jakie powinny być przy tych parametrach. Echo serca ok, cisnienie ok.
Do tego mamy polip w uchu i koci katar sprawiający ciągle zapchany nos pomimo czwartego antybiotyku.
Kroplówki dajemy drugi tydzień najpierw dożylnie w tej chwili 100ml podskórnie z ringera.
Do tego unidox i steryd na apetyt. Krople do nosa i oczu plus inhalacje z soli fizjologicznej.
Historia kici jest trudna i pewnie można zwalić część winy na stres, kotka spędziłam dwa tygodnie bez jedzenia i picia zamknięta w domu po śmierci opiekunki.
Następnie pięć dni zamknięta w klatce w schronisku również nie jedząc. U mnie jest już prawie dwa tygodnie , walczymy o nią jak się da.
Dzielnie znosi inhalacje, leki, kroplówki ale nie chce jeść i to nasz główny problem. I nie wiemy czy nie je bo nerki czy bo koci katar czy bo stres.
Nie je mięsa, podrobów, puszek, tacek, tuńczyka, serka,ani whiskasa ani gurmeta ani miamora ani cosmy nic....
Karmimy na siłę zmiksowaną karmą renalową najczęściej. Wczoraj nagle rzuciła się na plasterek wędliny z kurczaka zjadła dwa plasterki jakby w życiu nie jadła nic tak dobrego, dzisiaj znowu nic.....Jeśli nie zacznie jeść oznacza to równię pochyłą. Staję na głowie kombinuję a ona nie je co wasze niejadki jadły?
Łapię się już czegokolwiek......Ona jest miła, miziasta, zaufała mi i mimo wszystkich zabiegów nadstawia główkę do głaskania wydaje mi się że ona walczy, próbuje tak jak ja.....tylko nam nie wychodzi.
Co próbować dać jej jeść?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 27, 2014 18:48 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

A może jakaś zupka-krem?
Mój Mafik podczas kociego kataru tylko takie zmiksowane domowe zupki jadł i to na ciepło, zimnego nie ruszył. Ja gotowałam pierś z kurczaka z groszkiem, marchewką i pietruszką, bez soli i żadnych innych przypraw.

misiak1686

Avatar użytkownika
 
Posty: 10
Od: Pt lis 14, 2014 10:22

Post » Czw lis 27, 2014 19:10 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

A kicia dostaje coś na nadkwasotę?
Przy takim moczniku ma prawo ją brzuch boleć - może mieć nadżerki w układzie pokarmowym, poza tym mocznik zmienia smak potraw.
Powinna dostawać jakiś ranigast, solvertyl lub coś w tym stylu.
Dodatkowo wyłapywacze fosforu typu alusal, alugastrin też powodują zobojętnianie kwasów i złagodzenie dolegliwości żołądka.
Łagodząco działa też wywar z siemienia lnianego.
Jedzenie powinno mocno pachnieć - można dodać ciepłej wody, zapach jest intensywniejszy.
Jeśli to nie będzie pomagać, to powinna dostać coś na pobudzenie apetytu.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 27, 2014 22:31 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Ja co prawda nie mam doświadczenia, bo mój Edek dopiero zaczął chorować, ale też borykam się z problemem niejedzenia.
U mnie działa mokra karma Miao. Tzn. nie tyle sama karma, której nie za bardzo chce jeść, ale sos, w którym jest zawieszona. W tej karmie w temperaturze pokojowej ma on bardzo wodnistą konsystencję (tężeje po włożeniu do lodówki) i Edek chłepce ten "mięsny kompocik" aż miło. Wiem, że to nie jedzenie sensu stricte, ale jakieś substancje odżywcze z tej karmy pewnie przenikają do sosu. Poza tym możesz spróbować użyć tego zamiast wody czy bulionu przy przygotowywaniu różnych papek.
A z produktów naturalnych Edek czasem zje rozbełtane surowe jajo.

kasztaniak

 
Posty: 3
Od: Śro lis 26, 2014 17:48

Post » Pt lis 28, 2014 18:29 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Dzięki za pomysły.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 28, 2014 18:43 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Ewentualnie możesz spróbować z gotowymi słoiczkami, gdyby inne jedzenie nie smakowało. Ale domowe najlepsze :ok:

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt lis 28, 2014 20:51 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Tak naprawdę to nic jej nie wchodzi.....Teraz po relanium przynajmniej jedzenie strzykawką jako tako idzie.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 29, 2014 0:31 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

A dostaje coś na osłonę jelit?
Przecież ją brzuszek boli, to jak ma jeść, skoro jedzenie kojarzy jej się z bólem?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 29, 2014 8:15 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Może mogłabyś w jedzeniu przemycić też żółtko jajka - ma bardzo dużo wartości odżywczych.

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Sob lis 29, 2014 11:22 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Dostaje probiotyki na brzuszek, ale żadnych ranigastów i tym podobnych nie.
W sumie muszę pokombinować z tym żółtkiem może przejdzie przez strzykawkę.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 29, 2014 11:34 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Probiotyk jej nie pomoże na ból brzucha spowodowany przeżeraniem śluzówki przez nadmiar mocznika.
Koniecznie porozmawiaj z wetem o lekach na nadkwasotę.
Jak do mnie trafił Laki, mimo stosunkowo niskiego mocznika - ok. 110, nie jadł w ogóle dopóki mu nie podałam solvertylu.
Wyraźnie było widać, jak ucieka od miski, a 20-30 minut po zastrzyku raptem zaczynał jeść.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 01, 2014 20:53 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Udało się z żółtkiem? Jak kicia?

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto gru 02, 2014 10:04 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Kotka odeszła od nas w niedzielę....
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 06, 2014 18:01 Re: Co jedzą wasze nerkowe niejadki?

Bardzo, bardzo mi przykro...

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości