pilnie potrzebna erytropoetyna w ampułce

[cijstek]

Witam,
z góry przepraszam, jeśli napisałam w złym temacie, ale dopiero się zarejestrowałam. Wczoraj mój kot przeszedł kontrolne badania. Stan jest bardzo ciężki. Jest duża anemia i weterynarz powiedział, że ostatnią szansą na poprawienie samopoczucia kotki jest podanie erytropoetyny w ciągu najbliższych dni. Szukam jej dosłownie wszędzie. Z dnia na dzień kociak słabnie, więc jest to sprawa bardzo pilna. Dzwoniłam po aptekach i po lecznicach, ale nigdzie nie ma, nawet w hurtowniach. Dowiedziałam się, że dostęp do niej maja sportowcy, ale żadnego nie znam. Czy ktoś z Was mógłby pomóc? Odkupię od Was lek i pokryje koszty wysyłki. Proszę, jeśli macie możliwość dostania tego leku, skontaktujcie się ze mną na privie, pod numerem 602316514, albo mailowo na paintedblack@o2.pl.

[OKI]

A skąd jesteś?
Aranesp jest aktualnie dostępny w aptekach DOZ w całej Polsce, wystarczy zamówić i najczęściej następnego dnia jest http://www.doz.pl/apteka/s0_0-Szukaj?search=aranesp
W Warszawie Neorecormon (Aranesp też mają) można zamówić w tej sieci http://aptekawaw.pl/advanced_search_res ... eorecormon

[cijstek]

Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź. Jestem z koszalina. zaraz obdzwonię apteki jezeli nie będą mieli to zamawiam w aptece której adres otrzymałam.Jeszcze raz bardzo dziekuję.

[OKI]

Na stronie www.doz.pl znajdziesz wykaz wszystkich aptek - na pewno masz coś w pobliżu
Jeśli kot ma bardzo silną anemie, to rozważ z wetem transfuzję.
Neorecormon u mojego kota zadziałał po ok. 1,5 tygodniu, aranesp jest lepszy, ale chyba jeszcze więcej czasu potrzebuje.

[pixie65]

Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź. Jestem z koszalina. zaraz obdzwonię apteki jezeli nie będą mieli to zamawiam w aptece której adres otrzymałam.Jeszcze raz bardzo dziekuję.

Bez względu na rodzaj preparatu, który zdecydujesz się użyć (moim zdaniem aranesp [syntetyczna darbepoetyna] jest lepszy niż neorecormon [ludzka erytropoetyna beta], a o tym dlaczego możesz poczytać tutaj na forum) należy rozpocząć suplementację żelaza aby organizm miał z czego produkować erytrocyty. My tutaj na forum chyba najczęściej używamy preparatu chela ferr bio complex bo zawiera on wszystko co potrzeba (żelazo+witamina B12+ wit C ułatwiajająca wchłanianie żelaza) i jest dobrze tolerowany przez koty.

Jeśli parametry czerwonokrwinkowe są faktycznie fatalne to ewentualna transfuzją może być na poczatek lepszym rozwiązaniem.

Ale nie jest prawdą, że erytropoetyna (taka czy inna) potrzebuje dłuższego czasu "żeby zadziałać". Działanie hormonu w organizmie jest natychmiastowe, natomiast efektywność tego działania powinna być sprawdzona po około tygodniu od podania preparatu, żeby sprawdzić czy hematokryt i poziom hemoglobiny nie rosną zbyt szybko. Ewentualnie - żeby podjąć decyzję o podaniu kolejnej dawki.

Do doczytania:
viewtopic.php?f=36&t=164710&p=10765582&hilit

[OKI]

Oczywiście, że zaczyna działać od razu - w końcu to hormon.
Ale efektywność tego działania, czyli wytworzenie odpowiedniej ilości czerwonych krwinek pojawia się po pewnym czasie.
U nas po pierwszym tygodniu był już znaczny wzrost retikulocytów, ale parametry czerwonokrwinkowe jeszcze spadły.
Przy naprawdę dużej anemii nie byłoby drugiego tygodnia.
Żelazo było podawane już jakieś 2 tygodnie wcześniej przed EPO.