Drodzy Kociarze,
chciałabym prosić Was o pomoc. Mam 8 letnią wysterylizowaną i nauczoną perfekcyjnej czystości kotkę. Natomiast od jakiegoś miesiąca mój kot sika wszędzie gdzie się da. Kupę do kuwet robi normalnie. Zrobiłam jej dzisiaj badania krwi, moczu, usg jamy brzusznej, pęcherza, nerek itp. Wszystko wyszło dobrze, z minimalnymi odchyleniami w krwi i moczu. Lekarz w zasadzie nie widzi większych powodów takiego sikania. Czy moglibyście rzucić okiem na jej wyniki? Czy widzicie tam coś, czego on nie zobaczył?
Zlecił narazie podawanie przez 5 dni Urinovet na zakwaszenie organizmu bo jedyne co wyszło to kryształki w moczu i odczyn zasadowy zamiast kwaśnego. Ale cieżko mu w tym doszukiwać powodów skoro pęcherz i nerki czyste jak łza.
Może trochę panikuję, ale wolę dmuchać na zimno, szczególnie, że zaniedbane sprawy nerkowe to poważna sprawa więc wolałabym mieć pewność.
Będę Wam bardzo wdzięczna za każdą pomoc, poradę, cokolwiek.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3b0df3aec3543684.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cfd428ea8d9ca9ef.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6dcce3e159a385cd.html