Pomoc w analizie wyników kotki

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie paź 19, 2014 11:26 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Hej, to znowu my.

Z Tysia coraz gorzej.. jest bardzo zle.
Mamy wszystkie leki, wczoraj i dzis podawalysmy je z mama kotce (udalo sie w domu), ale jest kiepsko..
Kicia nic nie je, podchodzi z nadzieja do miski i oblizujac sie odchodzi. Pije wode, ale trzeba jej ciagle podsuwac pod pyszczek.
Wczoraj o 2 w nocy podalam jaj troche kurczaka z rosolku, bo wiem ze zawsze lubila i zjadla jakas 1/3 skrzydelka. To dalo mi nadzieje, ale dzis przy podawaniu lekow kicia zwymiotowala.. Obawiam sie, ze wszystko co zdolala zjesc :( W kuwecie oprocz moczu pojawia sie kupka, ale bardzo bardzo luzna.. prawie jak woda. Pewnie dlatego ze prawie nic nie je.

Leki mamy takie:
nawadnianie podskorne- po ok. 50 ml 2, 3 razy dziennie
ulgastran- 1 ml 2 razy dziennie
ipakitine- 0,5 g 2 razy dziennie
azodyl 1 kapsulka raz dziennie
relanium- 1 kreselczka inulinowki raz dziennie, w razie braku efektu mamy zwiekszyc do 2 kreseczek

no i chela ferr bio complex, kaspulka dziennie. Wetka poradzila aby wsypac to do wody ale taka miska jest dla kici nietykalna wiec chyba bede musiala dawac jej do pysia..

I nie wiem co zrobic z ipakitine... wszyscy radzili mi raczej przejscie na alusal, gdyz podobno lepiej i szybciej radzi sobie z wysokim fosforem.. wetka powiedziala, ze jesli chce to moge zastosowac alusal. Mowila tez jednak, ze ona nie przejmowala by sie teraz wapniem (pytalam jej o to, czy nie bedzie to szkodliwe ,gdyby wzrosl za bardzo indeks CaxP), bo kotka jest w takim stanie, ze trzeba myslec przede wszystkim o nawadnianiu i zbiciu mocznika i fosforu, a ponoc ipakitine osiaga zawsze bardzo dobre wyniki. Ale nie przekonywala jakos bardzo,powiedziala ze to moj wybor. Teraz po prostu boje sie, ze cos zrobie nie tak a od tego zalezy zycie mojej kotki...
Nie wiem tez jaka dawke alusalu powinam zastosowac gdybym chciala zamienic lek.. i czy moge po prostu wrzucac jej odpowiednia poracje tabletki do pysia??

Jeszcze jedno, kicia przed wymiotami strasznie 'klapala' paszcza, jakby bylo jej zimno (nie wiem jak to inaczej opisac).

elenn

 
Posty: 15
Od: Wto paź 14, 2014 19:55

Post » Nie paź 19, 2014 13:07 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Ja bym podała alusal żeby zbić fosfor ,tylko czy go dostaniesz.W tej chwili chyba nie wiadomo jaki jest wapn?Można do jednego posiłku ipakitine do innych alusal ,nie mieszać w jednym posiłku.Z ipakitine koty nie chcą jeść.

anka1515

 
Posty: 4104
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Nie paź 19, 2014 16:09 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Nie podaje w posilku, bo kotka malo je (teraz karmilam ja na sile).
Ipakitine daje jej prosto do pyszczka, jest w proszku, wiec nie da rady wypluc.
Alusal mam, kupilam, ale nie wiem co z tym ostrzezeniem w ulotce, boje sie, ze zaszkodze jej. Nie wiem tez jaka dawke zastosowac i czy moge dac jej prosto do pysia, tak jak ipakitine.

elenn

 
Posty: 15
Od: Wto paź 14, 2014 19:55

Post » Nie paź 19, 2014 20:48 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Nie dajesz ipakitine proszku bezpośrednio do pyszczka? nie wolno ,musi być wymieszany z wodą lub karmą mokrą.Alusal możesz dać bezpośrednio do pyszczka,mam nadzieje że udało się kupić ten bez smakowy.poszukam dawek.jak nie zbijesz szybko fosforu to coraz gorzej będzie ,uszkadza nerki.więc lepiej dać.

anka1515

 
Posty: 4104
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Nie paź 19, 2014 20:59 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Alusal podaje się na kg mc. kota, w zależności od poziomu fosforu:
- fosfor na poziomie 6-8 mg/dl - 100mg Alusalu na kg mc,
- fosfor powyżej 8mg/dl - 200mg Alusalu na kg mc na dzien
nawet alusal podają od 1200 1500mg na dzien.do kazdego posiłku /dawkę wyliczyc na dzien i dzielic do posiłków.
ten alusal rozgnieć i do papu lub z wodą strzykawką do paszczy przy jedzeniu od razu.Jeżeli i ipakitine to raz ipakitine a reszte posiłków alusal.albo ,zeby podnieś wapń/chyba masz niski?/coś innego.

anka1515

 
Posty: 4104
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Nie paź 19, 2014 21:06 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Mam alusal, od dziś wieczór stosujemy:)
Już wiem, że trzeba z karmą mieszać, ale z tego co się orientuje Alusal także..
Dawkę zalecił mi znajomy z forum, 200mg/kg masy ciała kota. To by się zgadzało, bo mieliśmy ostatnie wyniki powyżej 8mg. Tysia ostatnio miała 3 kg, ale od tego czasu choroba nieco postąpiłai kotka znów schudła, stosujemy wiec lek jak na 2,5 kg kota.
niestety nie wiemy jaki wapń, dlatego na razie odstawiamy ipakitine, żeby go przypadkiem nie podwyższyć

elenn

 
Posty: 15
Od: Wto paź 14, 2014 19:55

Post » Nie paź 19, 2014 21:13 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Alusal możesz jak ci się uda przy posiłku czy od razu po podać do pysia,nie musisz mieszać z karmą.Ja podawałam jak się dało po kawałku tabletki.

anka1515

 
Posty: 4104
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon paź 20, 2014 18:13 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Mam właśnie problem z tym Alusalem- jak dodać te 500mg do całej dziennej porcji skoro kotka je różnie? Czy mogę dać jej do małej porcji całość a jeśli zdoła więcej zjeść to już podalabym bez leku?

Jak na razie nie chce zapeszyc, ale jest lepiej:) trzymajcie kciuki za Tysię!

elenn

 
Posty: 15
Od: Wto paź 14, 2014 19:55

Post » Pon paź 20, 2014 19:34 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

trzeba do kazdej porcji,bo z jedzenia alusal wylapuje fosfor.podaj jesc i po jedzeniu od razu alusal.będziesz wiedziała ile mniej więcej zjadła.jak podasz więcej raz na ileś czasu to nic nie powinno być podają dużo większe dawki.musisz jak najszybciej zbić fosfor a to nie zawsze takie proste.

anka1515

 
Posty: 4104
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt paź 24, 2014 14:22 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Z Tysią bardzo źle znowu :(
Podaję leki, dajemy jakoś radę ze wszystkim, jak nie je, to się karmimy.. ale dziś po powrocie z pracy zastało mnie cos strasznego.. cała pościel w krwi.
Smarujemy dziąsła żelem solcoseryl dental, dziś rano jeszcze dawałam kotce, a teraz po prostu krew kapie jej z pyszczka.. jestem załamana :(

I tak się zastanawiam, jak ja jej teraz podam cokolwiek dopyszcznie? I jak ją nakarmię? :(

elenn

 
Posty: 15
Od: Wto paź 14, 2014 19:55

Post » Pt paź 24, 2014 14:34 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Wymiotowała, krew jasnoczerwona?
Edit. Jedź do weta.

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Pt paź 24, 2014 16:46 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Nie wymiotowała, krwawią dziąsła.
Sytuacja jak na razie opanowana, byłam u lekarki i wetka odkaziła jej pyszczek, a potem wypędzlowała ząbki, dziąsła i paszczę maścią dentisept. Po tym zabiegu oglądałyśmy razem, ząbki i krwi już ani śladu, okazało się, że krwawił jeden z górnych kłów. Dziąsła są w opłakanym stanie przez kamień i nadżerki...

Jestem ciekawa co sądzicie na temat usuwaniu zębów/kamienia pod narkozą kotu nerkowemu, ponoć przy ustabilizowanym stanie jest w stanie zrobić to bez uszczerbku kota na zdrowiu.
Ostatnio edytowano Pt paź 24, 2014 17:22 przez elenn, łącznie edytowano 1 raz

elenn

 
Posty: 15
Od: Wto paź 14, 2014 19:55

Post » Pt paź 24, 2014 16:59 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

elenn pisze:(...)Dziąsła są w opłakanym stanie przez kamień i nadżerki...

Jestem ciekawa co sądzicie na temat usuwaniu zębów/kamienia pod narkozą kotu nerkowemu, ponoć przy ustabilizowanym stanie jest w stanie zrobić to bez uszczerbku kota na zdrowiu.


Ja bym jej podała preparat stomorgyl (spiramycyna z metronidazolem, który świetnie działa na bakterie beztlenowe w paszczy). Ponawadniałabym ją solidnie przez tydzień albo 10 dni, po czym zrobiłabym badanie kontrolne krwi i ewentualnie - umówiłabym kotkę na czyszczenie paszczy.
Do czyszczenia zębów można kota tylko lekko zsedować i po podaniu środka przeciwbólowego - szybko zrobić to co trzeba.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 24, 2014 17:23 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

Nawadniana jest codziennie 3 razy podskórnie po 50 ml.
Miała dziś pobieraną krew, wyniki już są, niestety gorsze.... Po tygodniu kroplówek dożylnych i następnym tygodniu podskórnych oraz lekach miałam jednak nadzieję, że coś się poprawi... :(
Okazuje się, że nerki są chyba w bardzo złym stanie skoro tylko jest gorzej. Czy mógłby być taki przypadek, że chwilowo wyniki są gorsze przy leczeniu? Czytałam chyba gdzieś, że po jakimś leku tak się dzieje czasem, ale nie jestem pewna..

Wkleję całe wyniki gdy mi przyjdą na maila, bo pamiętam tylko mniej więcej

elenn

 
Posty: 15
Od: Wto paź 14, 2014 19:55

Post » Pt paź 24, 2014 17:32 Re: Pomoc w analizie wyników kotki

pixie65 pisze:
elenn pisze:(...)Dziąsła są w opłakanym stanie przez kamień i nadżerki...

Jestem ciekawa co sądzicie na temat usuwaniu zębów/kamienia pod narkozą kotu nerkowemu, ponoć przy ustabilizowanym stanie jest w stanie zrobić to bez uszczerbku kota na zdrowiu.


Ja bym jej podała preparat stomorgyl (spiramycyna z metronidazolem, który świetnie działa na bakterie beztlenowe w paszczy). Ponawadniałabym ją solidnie przez tydzień albo 10 dni, po czym zrobiłabym badanie kontrolne krwi i ewentualnie - umówiłabym kotkę na czyszczenie paszczy.
Do czyszczenia zębów można kota tylko lekko zsedować i po podaniu środka przeciwbólowego - szybko zrobić to co trzeba.


Moja wetka robi czyści paszcze nerkowcom pod narkozą. Tylko dopytaj się jaka narkoza.
Maciek miał mieć czyszczoną paszczę, ale ma za wysokie ciśnienie i na razie czekamy na ustabilizowanie się ciśnienia, potem będzie paszcza. Tylko z nim nie jest tak źle, jak z Twoją kotką, więc może czekać.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości