interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob sie 02, 2014 15:19 interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Witam Was wszystkich serdecznie,

Jestem tutaj nowa sporo już przeczytałam na forum o kotach chorych na nerki i cukrzycę
bo właśnie na to choruję od 2 lat moja 17 letnia kotka. :( :201461
Od tygodnia mamy kryzyz kot nie chce jesc i pic jest pojony odzywiany strzykawką.Była seria kroplówek dożylnych teraz mam podskórne.
Jak 2 x dziennie dostawal kroplóki to jakos jadał jak zaprzestajemy podawac to znów kryzys.
Ponizej wyniki dzisiejszych badań powiedzcie zwłąsnego doświdczenia co myślicie na ten temat? jakie wnioski, jakie badania jeszcze byscie robili żeby kot zaczął jeśc bo bez tego aniu rusz dalej;(
Kotka dostawał zastrzyki z antybiotyku Betamox ( stan zapalny dziąseł, żeba) a teraz Linco-spectin.
Kroplówki Natrium chlor. 0,9% dożylenie teraz podskórnie.
Syrop na apetyt Megace
Antybiotyk w tabletkach od jutra Metronidazol

Data badania: 02.08.2014
Morfologia do panelu
Leukocyty 18.9 G/L 5.500 19.000 -
Erytrocyty 5.86 T/L 6.500 10.000 L
Hemoglobina 9.1 g/dl 8.000 15.000 -
Hematokryt 30.67 % 24.000 45.000 -
MCV 47 um3 39.000 55.000 -
MCH 10.08 pg 13.000 17.000 L
MCHC 21.0 g/dl 30.000 36.000 L
PLT 430 tys./uL 200.000 600.000 -
LYM % 32.73 % 20.000 55.000 -
MONO % 6.21 % 1.000 4.000 H
GRAN % 61.06 % 35.000 75.000 -

Panel geriatryczny
ALAT 19.3 U/I 20.000 107.000 L
Albuminy 15.2 g/l 27.000 39.000 L
Amylaza 1970 U/l 433.000 1248.000 H
ASPAT 43.8 U/l 6.000 44.000 -
Białko całkowite 6.23 g/l 6.000 8.000 -
Bilirubina całkowita 0.64 mg/dl 0.500 1.200 -
Fosfataza alkaliczna 24 U/l 23.000 107.000 -
Fosfor nieorganiczny 4.84 mg/dl 3.000 6.800 -
Fruktozamina 246.19 umol/l 190.000 365.000 -
fT4 6.97 pmol/l 12.900 38.600 L
GGT 3 U/l 10.000 -
Globuliny 47.1 g/l 23.000 53.000 -
Kinaza kreatynowa (CK) 358 U/l 49.000 688.000 -
Kreatynina 2.39 mg/dl 0.400 1.800 H
LDH 629 U/l 161.000 1051.000 -
Lipaza w surowicy (oznaczenie m. DGGR) 89 U/l 8.000 200.000 -
Magnez 1.94 mg/dl 0.100 3.200 -
Mocznik 89.2 mg/dl 25.000 70.000 H
Potas 4.57 mmol/l 4.100 5.600 -
Sód 156.5 mmol/l 143.600 156.500 -
Wapn 4.57 mg/dl 8.000 11.100 L
Glukoza 173 mg/dl 100.000 130.000 H
Trójglicerydy 64 mg/dl 17.700 159.400 -
Albuminy/Globuliny 0.32 0.350 1.500 L

Już sam nie wiem co mam robic;( jakie badania jeszcze /;(
Mam nadzieję, że choc trochę mi rozjaśnicie i pomożecie pukładac sobie to w głowie :roll:

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Nie sie 03, 2014 9:48 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Od jak dawna kot jest na antybiotykach?
Dostaje osłonowo probiotyki? Jeżeli trwa to już długo, to pewnie ma zmasakrowaną śluzówkę przewodu pokarmowego i wytrzebioną naturalną florę bakteryjną w jelitach.
Co je? Tzn co jadł, jak miał apetyt?
Fruktozamina i glukoza nie są złe - to efekt insuliny?
Karmisz kota niskowęglowodanowo?
Mocznik jest tylko nieznacznie podwyższony, kreatynina trochę bardziej - ale bez dramatu. Jakie były wyniki nerkowe przed kroplówkami? Kot zagęszcza mocz? Jakie są wyniki badania moczu? Uważaj z kroplówkami, bo zbliżacie się do anemii. Ile płynów kot dostaje, ile waży?
Przez net trudno stwierdzić, ale wydaje mi się, że obecne problemy z niejedzeniem to efekt kłopotów z trzustką/wątrobą/może żołądkiem. Na co ma dostawać Metronidazol? Antybiotyk jedyne, co robi, to likwiduje zakażenia bakteryjne. Kot ma takie stwierdzone? Od kiedy ma problemy z apetytem?

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pon sie 04, 2014 8:37 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Dziękuję za zainteresowanie moim postem;)
Ile pytań mi zadałaś muszę jakoś uporządkować odp. żeby to logicznie brzmiało.
Kotka od 2 tygodni ma problem z apetytem chudnie i ogólnie zle wygląda.
W tym czasie dostała 3x w zastrzyku antybiotyk Betamox i 1X Linco-spectin a a od wczoraj 2x dziennie w tabletce Matronidazol.Abtybiotyki podawane są bo cały czas sugeruje weterynarzom, że ma coś spuchniętego na policzku w okolicach zębów trzonowych.

Nie dostaje nic osłonowo, żaden z wetów nawet o tym nie wspomniał.
Teraz je papke mokrego wiskasa z wodą.Wczesniej karmiona była Royalem dla nerkowców i dla sterelizowanych.W okresie krytycznym karmiła ja i poiła strzykawką paką renala, animody renala, recovalestenta z ludzkim nutridrinkiem.Ciężko było bo niby jeśc chciała ale coś ją na tyle bolała, że nie mogła wystawiac jęzka i przełykac.
Kroplówki dostawała przez tydzien 2xdziennie dozylnie ok 150ml przez kolejne 3 dni podskórnie tez ok 100ml 1x dziennie.Nie podaje od wczora kroplówke juz bo boje sie, że wypłucze ją ze wszytskiego złego i dobrego.

Noramlnie to jadał 2x dzienienie rano syche Royala i wieczorem mokre, dużo piła wody.Do tego miała podawana 2x dziennie insulinę po jedzeniu 1 kreska.
Insulina nie była podawana w okresie kryzysu oczywiscie.

W pierwszym dniu kryzysu czyli 2 tyg. temu kreatynina 2,85 a mocznik 115,9

Moczu nie miała badanego bo nie moge trafic rano w moment sikania.

Kota wazy 2,5 kg a wcześniej 3 kg

ps.dziś zjadal juz sam mokre! papke ok 1/4 saszetki mokrego wisksa i idziemy do weta stomatologa bo na moje oko to ta utrzymując sie od 2 tyg opuchlizna na policzku może byc od zebów albo dziąseł.A jak okaże sie, że to zły trop to już nie wiem sama co mogę jeszcze zrobic? aby znaleźc przyczyne tego stanu.
Powoli przestaje ufac wetom bo każdy coś tam mówi ale sam nie wiem jak pomóc kici;(

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Pon sie 04, 2014 9:33 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Wazonek17 pisze:(...) i idziemy do weta stomatologa bo na moje oko to ta utrzymując sie od 2 tyg opuchlizna na policzku może byc od zebów albo dziąseł.A jak okaże sie, że to zły trop to już nie wiem sama co mogę jeszcze zrobic? aby znaleźc przyczyne tego stanu.
Powoli przestaje ufac wetom bo każdy coś tam mówi ale sam nie wiem jak pomóc kici;(

Zdumiewające, że żaden wet do tej pory tym się nie zainteresował...
Nie sprawdził stanu zębów, dziąseł, nie popatrzył czy to przypadkiem nie jest jakiś ropień na policzku...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon sie 04, 2014 10:05 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Ja zrozumiałam, że kot jest od kilku tygodni na antybiotyku (pełny cykl - czyli przynajmniej 5-7 dni Betamox, potem Lincospectin, teraz Metronidazol)
Próbowałaś podawać leki przeciwbólowe - bo jeśli w jedzeniu przeszkadzał ból zębów, to powinny pomóc. Dobrze, że idziecie do dentysty - tu może być przyczyna problemu; jak na ogląd nic nie będzie widać, dobrze byłoby zrobić rtg, bo coś się może dziać przy korzeniach.
Kroplówki całkowicie odstawić też strach, może spróbujcie co drugi dzień i zacznijcie podawać też coś na anemię? Na pewno trzeba kontrolować morfologię. Dietę miała nie najlepszą, ale teraz najważniejsze, żeby w ogóle jadła.

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pon sie 04, 2014 10:16 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Dziękuję dziewczyny za zainteresowanie moim problemem tak szybko.Antybiotyki dostawała tylko dlatego, że sama sugerowałam ta opuchliznę na poliku.
Przeciwbólowych nie podawałam żadnych bo ani ja ani weci na to nie wpadli. Czy taie leki przy chorych nerkach mogą byc podawne?jeśli tak takie jakie konkretnie?
Na pewno dzis zapytam weta o coś osłonowego do antybiotyku bo Metronidazyl bede stosowac ale nie wiem jak długo bo tego też wet mi nie pwoiedział;(
I zapytam o przeciwbólowe.
A co do kroplówek to jeśli znów przestanie całkowiecie jeśc to penie wet zaleci ale takto zapytam czy profilaktycznie moge je podawac podskórnie 2x w tygodniu aby nie doprowadzic znów do kryzysu.

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Pon sie 04, 2014 10:53 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Wszystkie leki są niestety nefrotoksyczne. Ja zawsze jednak stawiałam przede wszystkim na komfort życia. Życie w bólu to średnia opcja. Kotu musi się chcieć żyć.
Jaki lek? Tu też nie ma prostej odpowiedzi. Ja przy bólu u swojej nerkowej koty (w związku z zaostrzeniem przy zwyrodnieniu kręgosłupa) podawałam Tolfine - bardzo niewskazaną dla nerkowców (to NLPZ), nic innego na nią nie działało. Wyniki nerkowe szczęśliwie nie drgnęły. Mniej szkodzi nerkom podobno Bunondol. Musisz przegadać z wetem.
Kroplówek bym nie odstawiała. Popytaj o podawanie np. żelaza i b12, żeby nie dopuścić do anemii. Kontrolując krew, wypracujcie sobie najlepiej działający schemat (np. 70 ml codziennie, 150 ml co 2-3 dni). Od zbicia wyników do granic norm w pnn ważniejsza jest długoterminowa stabilizacja pozwalająca kotu w miarę normalnie żyć.
Na pobudzenie apetytu możesz wypróbować Peritol. Mojej wystarczało raz podać ćwiartkę, a przez 2 dni nie odchodziła od miski i już 'załapywała'.
Probiotyk możesz podawać zwykły Lakcid. Nerkowcom dobrze robi Biopron (ma szczepy bakterii odżywiających się mocznikiem) - ale trzeba go podawać w całej kapsułce, co przy bolącej paszczy może być trudne.
Dla Was paszcza i niedopuszczenie do anemii to priorytet. Moja kota - też 17-latka - z mocznikiem ok. 100-110, kreatyniną 2,2-2,4 żyła sobie całkiem komfortowo. Ale kroplówek nie odstawiałam. Dostawała 3 razy w tygodniu.

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pon sie 04, 2014 11:45 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Dzięki Megan;)zapytam o kroplówki z dodtkiem, przeciwbólowe i coś osłonowo.
Na apetyt daje jej syrop Metace.
Dam znać co po wizycie u weta od zębów.

ps.a teraz dla odmiany kicia dostała rozwolnienia;(jest coś ludzkiego co można podawać kotom?

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Pon sie 04, 2014 12:47 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Można podać smectę, węgiel albo nifuroksazyd ale najpierw należałoby dociec przyczyny tego rozwolnienia.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon sie 04, 2014 12:50 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Fruktozaminę macie w normie. Kot jest chyba w remisji? Badasz jej poziom cukru na bieżąco glukometrem?
Wejdź w wolnej chwili na forum http://www.kotycukrzycowe.pl/kotycukrzycowe/index.php i poczytaj w poradniku, jak postępować z kotem (odpowiednie karmienie!), żeby remisję utrzymać.

W temacie nerek nie pomogę, z moim cukrzykiem tylko pęcherz przerabialiśmy;]
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 04, 2014 13:48 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Cukrzyce mamy w miarę opanowaną, dostaje 2x dziennie 1 kreskie insuliny Canisulin strzykawki 40.Nie mierze jej insuliny codziennie bo jest to zbyt traumatyczne dla mnie i kici.Krew z ucha nie bardzo chce leciec a glukometr czasami szwankuje i podaje dziwne dane.
Dzięki Hikiko za namiar co i gdzie czytac;)

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Wto sie 05, 2014 8:00 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

PO wizycie u weta stomatologa okazało się, że kot nie mógł jeśc bo miał ropień na dziąsłach!!!!!Wet wygolił i naciął spuchnięty polik i to co się z tego wydobyło masakra!!Oby szybko sie zagoiło choć przy cukrzycy to różnie może być.Najwazniejsze, że kot zaczła sam jeść nawet w nocy wstawałam i mu dałam korej karmy bo wołał.I tak nie ejst to jaka powalająca ilość jedzenia ale widać, że chce jeść i je sam;)Dziś idziemy na wizytę kontrolną i zobaczymy co dale może jakieś przeciwbólowe dostanie bo cała noc kot nie spał tylko nerowow spacerował bo pokoju.
Dostała osłonowo do antybiotyku jakis probiotyk ale nie pamiętam nazwy.
jest jakieś światełko nadzieje, że będzie lepiej ale czas pokaże jak sie to zakończy.

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Wto sie 05, 2014 8:58 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Wazonek17 pisze:PO wizycie u weta stomatologa okazało się, że kot nie mógł jeśc bo miał ropień na dziąsłach!!!!!Wet wygolił i naciął spuchnięty polik i to co się z tego wydobyło masakra!!Oby szybko sie zagoiło choć przy cukrzycy to różnie może być.(...)

Właśnie nie powinno się to zagoić zbyt szybko.
Taką opróżnioną po ropniu kawernę należy przez kilka dni płukać roztworem nadmanganianu a jeszcze lepiej - metronidazolem.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sie 05, 2014 9:15 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Tak oczywiście płuczemu to antybiotykiem i oprócz rego podaje jej antybiotyk w tabletce Metronidazolem.
Wet powiedział, że ok 6 dni to będzie trwać a później powinno zocząc się goić.
Jak opanujemy te ranę i dziąsła to wtedy skupimy sie na nerkach.

Powiedzcie mi czy z Waszego doświdczenia też w takich sytuacjach kryzysowych tak trudno było znaleźć kompetentnego lekarza, który byłby w stanie szybko określić od czego taki stan brak apetytu???
Ja był u 5 niby polecanych niby dobrych a żaden nie chciał posłuchac jak mówiła, że kotu puchnie polik i moż etam jest przyczyna utraty apeptu.
Mam ochotę zadzownic teraz do tych wetów i uprzejmie poinformować jak bardzo jestem rozczarowana ich podejściem!

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Wto sie 05, 2014 9:42 Re: interpretacja wyników kotka chora na nerki i cukrzycę

Moim zdaniem zamiast truć kota "po całości" metronidazolem w tabletkach jednak bezpieczniej byłoby tylko płukać nim kawernę po ropniu.
A jakim antybiotykiem płuczesz tę ranę?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości