Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro cze 11, 2014 10:47 Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

Mam problem.Może ktoś się spotkał z podobnym przypadkiem.Moja kotka lat 5 2 miesiące temu miała zdiagnozowane struwity w moczu,krew,wysokie ob i zapalenie pęcherza.Zapalenie opanowaliśmy natomiast miała zalecenie zmiany karmy.Niestety zarówno na hillsa jak i royala dostała uczulenia.Zatem zaczęłam jej podawać uroped w paście,który zlizywała ze smakiem.Wczoraj robiłam jej badania kontrolne iiii.Ph wyższe niż było-8,ob i leukocyty wysokie..Tylko nie ma krwi.Nie wiem co robić.Wet mówi,że tylko karma,ale jaka?A jeśli na kolejną dostanie uczulenia? Nie wiem co robić.

fonja

 
Posty: 1447
Od: Sob kwi 11, 2009 9:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Czw cze 12, 2014 9:26 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

przestaw kota na surowe mięso (kura, indyk, wołowe), które miel i dodawaj do niego wodę, plus bardzo dobre puszki z jak największą zawartoscią mięsa np. animonda carny
z tego co piszesz wciąż trwa stan zapalny - bardzo szybko poszukaj kogoś kto się zna na leczeniu takich rzeczy, w przeciwnym wypadku stan zapalny drogą wstępującą spowoduje stan zapalny nerek (jesli juz tak nie jest)
nie karm kota karmami weterynaryjnymi - tam nie ma nic co wspomaga leczenie
i złap jak najszybciej mocz na posiew (nie słuchaj tekstów o niecelowosci)
napisałam co wiem - moja praktykę, oraz co ja bym zrobiła

poza tym , zrób sobie duuuuża kawę i poczytaj wątek dla kotów nerkowych Taizu

musisz bardzo szybko zacząć działać
powodzenia
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw cze 12, 2014 16:18 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

Bardzo Ci dziękuję.Mokre zjadają wszystkie 3.Puszki porta 21,schesir czasem miamor .Wszędzie jest ponad 50,60 %mięsa i wszędzie w skład musi wchodzić tuńczyk,bo inne są beee.Napewno zrobię ten mocz w innym jeszcze miejscu ,tylko problem jest, bo robią go do 10,a mała sika później lub w nocy,a powinien być w miarę świeży.Myślałam też o wynikach krwi.W takim razie idę po mięsko.Dziękuję raz jeszcze i do lektury też usiądę.

fonja

 
Posty: 1447
Od: Sob kwi 11, 2009 9:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Czw cze 12, 2014 16:21 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

A i jeszcze.Czy można je mrozić? I czy zawsze trzeba mielić?

fonja

 
Posty: 1447
Od: Sob kwi 11, 2009 9:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Czw cze 12, 2014 16:58 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

można mrozić ,nawet dla ciebie może lepiej,po porcjować ,mielić nie trzeba,zależy co koteczek lubi i jak sobie radzi.Samym mięskiem nie powinnaś karmić trzeba dodać suplementy.lub dawać dodatkowo inne karmy.mięsko nie najlepszej jakości-musi być trochę tłuszczyku,poprzerastane.jak zrobisz badania to okaże się co jest.najprawdopodobniej stan zapalny.

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt cze 13, 2014 0:39 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

mocz musi (musi) być zbadany lub wykonany preparat w ciągu 2 godzin - później nie ma sensu wieźć do labu ponewaz wyniki nie sa wiarygodne

fonja pisze:A i jeszcze.Czy można je mrozić? I czy zawsze trzeba mielić?


mozesz mrozić
co do mielenia - ja nie znam sposobu dodania do miesa niemielonego wody tak, aby powstała z tego paciaja
ogólnie idzie o to aby przemycać w pokarmah jak najwięcej wody - w mielonym przemycisz :lol:

woda - duzo wody = płukanie układu moczowego

:D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt cze 13, 2014 9:30 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

Rozumiem,że mówimy o surowym mięsie?Może dziwne pytania,ale wolę się upewnić.Wody generalnie pije dużo,ale jednak nie da się zmierzyç ile.

fonja

 
Posty: 1447
Od: Sob kwi 11, 2009 9:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Pt cze 13, 2014 10:05 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

tak, mówimy o surowym mięsku :D

zrób jak najszybciej badania moczu, najlepiej z jednej próbki zrób i badanie ogólne i posiew
jesli wyjdzie niejednoznacznie llub dobrze, za 2-3 dni pobież mocz i poonownie zrób takie samo badanie
bywa tak i to często, że badania wychodzą róznie a choroba trwa :(

z wyleczeniem sttanu zapalnego ukkładu moczowego u kota bywa bardzo trudno, długo i mozolnie
niestety nie zawsze wet "dopilnuje" wszystkiego do końca - wtedy choroba nawraca i nawraca i nawraca i ...... az do często zajęcia nerek, przechodziw stan przewlekły i .....

tutaj mozna tylko w jeden sposób - bardzo dokładnie i systematycznie i według zasad inaczej przysłowiowa bieda i ból dla futra
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro cze 18, 2014 4:10 Re: Naprawdę nikt się z tym nie spotkał??????

Ja obniżyłam mojemu kotu ph moczu po tygodniu podawania surowej wołowiny, zero suchego. Podawaj żurawinę w tabletkach, po jej podaniu koniecznie strzykawką podaj wodę. Surowe mięso powinno być suplementowane, najprościej
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... ini/151648
Poczytaj też może http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=73

Saraa

 
Posty: 609
Od: Śro kwi 13, 2005 15:46
Lokalizacja: Bydgoszcz




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości