Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro cze 25, 2014 12:24 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

no tak ,bo do tej pory suche jadła renal a mokre to co lubi.Teraz ma jeśc mokre renal i ewentualnie suche.Podobno karma ma zobojętnić mocz ,no i wypłukiwać.Pewnie że Tosia wolałaby swojego gourmecika i mięsko .Sama nie wiem czy jej dodawać to co lubi czy nie.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Śro cze 25, 2014 12:32 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Ciekawe jak karma (zwłaszcza sucha) ma wypłukiwać...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 25, 2014 13:46 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Suchej je niewiele ,jak przekąska .Najwięcej mokrego ,no i Tosia dużo pije.Mam być na karmie miesiąc ,zobaczymy co dalej będzie w pęcherzu .Mam nadzieje że przestaną się tworzyć nowe kryształki.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pon lip 21, 2014 13:56 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

W jaki pojemnik łapie się mocz na posiew ,czy wystarczy zwykły jałowy z apteki ,czy jest jakiś specjalny ?
Mam złapac i zawieżc sama ,bedzie szybciej.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pon lip 21, 2014 14:03 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Zwykły jałowy z apteki.

megan72

 
Posty: 3472
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pon lip 21, 2014 14:24 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Henia pisze:W jaki pojemnik łapie się mocz na posiew ,czy wystarczy zwykły jałowy z apteki ,czy jest jakiś specjalny ?
Mam złapac i zawieżc sama ,bedzie szybciej.

A gdzie wieziesz? Najlepszy lab jest na SGGW, Ciszewskiego 8, od metra Stokłosy, bo dają konkretny wykaz bakterii i antybiotyków, ale przyjmują mocz tylko w określonych godzinach (do 14 czy 15), za to w Labwecie ( Wita Stwosza 30) pracują całą dobę, ale wyniki są dość ogólnikowe.
Edit: można chyba ostatecznie zanieść do ludzkiego labu?
Mocz powinien być przekazany nie dłużej niż 2 godziny po pobraniu. Na drogę w upał ja zawijałam pojemnik i wkładałam do torby takiej srebrnej, trzymającej temperaturę oraz dołączałam do tej torby jakieś przeterminowane mrożonki z zamrażalnika.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon lip 21, 2014 18:39 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Dr Neska dałą mi skierowanie na Gagarina,nie wiem czy dobre ,ale chyba bez skierowania gdzie inndziej nie zrobią.O 2 godzinach wiem dlatego łapie owijam zamrozonym kompresem i lece.
Niestety nie da rady pobrać z pęcherza ,a ryzykować nie będę.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pon lip 21, 2014 19:02 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Nie znam możliwości tego laboratorium, bo kiedy ja dawałam, to akurat jeszcze nie działało. Skoro Neska dała, to ok.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 06, 2014 11:56 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Jestem załamana posiew wyszedł dobry .Mieszana flora gram dodatnia wrażliwa na wszystkie antybiotyki .A antybiotyki nie pomagały.Teraz ma dostać antybiotyk na miesiąc .Na USG gorzej ,ściany pęcherza powiększone podwójnie niz poprzednio.
Powiększone zapalnie węzły chłonne .Zlogi wielkościowo takie same do 1,7 mm ,tylko jest ich więcej .Czyli nie wysikuje,bo robi często ale malo.W trakcie antybiotyku wet chce podać może z dwa razy kroplówkę i do tego jeszcze no-spę żeby może więcej z niej wyszło .Nie wiem co już mam robić ,przeciez nie uśpie kota (padły już takie sugestie)z powodu złogów i zapalenia pęcherza :placz: Tosia w tej chwili sika gdzie się da i w kuwecie i na podłodze .
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Śro sie 06, 2014 12:23 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Ja bym wstawiła ją na Cystone albo Shilingtona.
Plus coś na regenerację śluzówek: Cystaid albo krzem (balsam).
I dopajać ile wlezie - zupy z gourmeta, fontanna - co woli. Sensowności renala też nie pojmuję w takiej sytuacji.
Czy Tosia sika dużymi porcjami? Czy kropelkuje? Jak schodzą duże złogi, to prócz Nospy dobrze kotu robi zastrzyk przeciwobrzękowy. Obkurcza śluzówki i kot może zrobić duży sik bez bólu. Mela pozbywała się złogów dobre pół roku. Też wtedy lała po całej chałupie. Często z krwią. Na Cystone zamiennie z Shilingtonem była jeszcze jakieś 2 m-ce po skończeniu problemów, w sumie pół roku albo lepiej. Nawrotów do dziś (odpukać!) nie ma, a to już 4,5 roku.
Właśnie zmierzyłam - tabletka Cystone ma średnicę 9 mm, nie jest duża, łatwo podać kotu.

megan72

 
Posty: 3472
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro sie 06, 2014 13:25 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Jak podaje się cystone ,raz dziennie ,czy po 1/2 tabletki dwa razy dziennie,zamówię .Brała rowatinex ,urosept ,furagin tolffe ,nospa ,ale to wszystko do kitu,przynajmniej dla Tosi ,a ona tak cierpi.Na ściany pęcherza cały czas dostaje cystophan.Co ma mniejszą tabletkę cystone czy shilington?
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Śro sie 06, 2014 13:48 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Shilington jest powlekany i trochę większy. Mi łatwiej było podawać Cystone. Z początku dostawała shilingtona, ale jak się zaopatrzyłam w cystone, to już na niej Mela jechała. Z początku dawałam nawet po 1 tabl. 2 x dziennie, potem po jednej.
Dużo pije? Dobrze tego pilnować, żeby miała czym badziew z pęcherza wypłukiwać. Podpytaj wet o podanie zastrzyku przeciwobrzękowego co parę dni - to przynosiło ogromną ulgę Meli, wpadłam na to przypadkowo, bo w trakcie leczenia pęcherza miała mastektomię i po wenflonie strasznie spuchła jej łapa. Podany zastrzyk poskutkował nie tylko ustąpieniem opuchlizny, ale i normalnym sikiem, a tak przez wiele miesięcy cisnęła po parę kropel.
I spróbowałabym ją wstawić na naturalne żarcie. Tym bardziej, że na renalu problem narasta, z tego co piszesz.

megan72

 
Posty: 3472
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro sie 06, 2014 14:04 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Dzięki ,zamawiam w razie jak bedzie za duża to podziele .Pije dużo ,jedzenie renal to dostaje tylko suche na mokre mnie już nie stać :( więc dostaje mięsko.Powiem wetce o zastrzyku.Jak coś Ci się jeszcze przypomni podziel się ze mną .
Na razie bardzo dziekuje
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Śro sie 06, 2014 15:30 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Złogi z pęcherza usuwa się także w ten sposób, że robi się operację pęcherza i kamienie usuwa i wypłukuje. Złogi będą miały tendencję do odnawiania się, ale jeśli kot będzie właściwie żywiony i pojony, to odnowienie można odwlec w czasie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 06, 2014 16:42 Re: Oxalaty i silne zapalenie pęcherza

Poczytaj tu o zatykającym się Misiu, któremu zoperowano pęcherz:
viewtopic.php?f=46&t=145332&start=1065
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości