Proszę o interpretacje wyników krwi kota.

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt mar 14, 2014 10:02 Proszę o interpretacje wyników krwi kota.

Witam,mam kocura,kastrat 9 lat od 6 choruje na idiopatyczne zapalenie pęcherza.Kot aktualnie czuję się rewelacyjnie,wyniki robione kontrolnie,od weta nic konkretnego się nie dowiedziałam,proszę o interpretacje.Wyniki robione w laboratorium ludzkim.

Leukocyty-3,45
Erytrocyty-9,93
Hemoglobina-13,6
Hematokryt-49,4
MCV-49,7
MCH-13,7
MCHC-27,5
Płytki krwi-46
RDW-CV-18,6
OB-2
MOCZNIK-53,49
KREATYNINA-1,75
ALT-57
AST-20

kxgxxx

 
Posty: 2
Od: Pt mar 14, 2014 9:55

Post » Pt mar 14, 2014 17:38 Re: Proszę o interpretacje wyników krwi kota.

Szkoda, że nie napisałaś jednostek miary
Zakładając, ze dobrze je odczytałam, kot jest odwodniony( przy SUK powinien szczególnie dużp pić!), od strony nerek i wątroby niczego złego nie widać.
Natomiast kot ma bardzo niski poziom leukocytów. Robiłaś mu test na Fiv/Felv? Chociaż zdaje się że automatyczny odczyt leukocytów kocich robiony w ludzkim labie może być zafałszowany, automat nie rozpoznaje niektórych leukocytów. Zrobiłabym mu kontrolnie morfologię w weterynaryjnym, z rozmazem ręcznym no i ten test Fiv/Felv...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob mar 15, 2014 19:04 Re: Proszę o interpretacje wyników krwi kota.

Dziękuje za odpowiedź :) Znalazłam wyniki morfologii sprzed 6 lat,nie różnią się prawie wcale,oprócz płytek krwi których było 189 a teraz jest 46.Mam nadzieję że to błąd,powtórzę morfologie na pewno.Nie robiłam testów na białaczkę,ponieważ on nigdy na nic (oprócz pęcherza)nie chorował,nawet katarku nie miał.Jeszcze raz dziękuje i Pozdrawiam serdecznie.

kxgxxx

 
Posty: 2
Od: Pt mar 14, 2014 9:55

Post » Śro kwi 02, 2014 21:09 Re: Proszę o interpretacje wyników krwi kota.

Bardzo niskie leukocyty i trombocyty (o ile to nie pomyłka).
Również proponuje testy w kierunku FeLV/FIV.

Kot wcale nie musi na coś chorować żeby być nosicielem.
Może po prostu nie mieć żadnych objawów. Tak zazwyczaj jest przez wiele lat choroby.

Kot aby być chory wcale nie musi być wychodzący, ani mieć kontaktu z innymi kotami. Zarazić może się od matki.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości