U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę [*]

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw lut 20, 2014 16:58 U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę [*]

Przydreptałam tutaj w poszukiwaniu wszelkich informacji na temat mocznicy.
W poniedziałek wet na podstawie badania krwi stwierdził u mojego puchatka właśnie mocznicę.
Jestem zielona w temacie wszelkich chorób, czytam wszystko co podchodzi pod ten temat, ale tak naprawdę to z żalu nic do mnie nie dociera...oprócz...paniki...

Kocio ma 16 lat.
Od świąt kocurek pomaleńku tracił na wadze (ważył ok.6,7) i zrobił się bardziej "leniwy", ale nie miał żadnych innych niepokojących objawów.
Jego lenistwo tłumaczyliśmy jego wiekiem.


Nie ma biegunek, nie ma żadnych zmian w jamie ustnej, nie śmierdzi mu z pycholka.
Z piciem też wydaje mi się, że było i jest normalnie, nie pił w nadmiarze, siusiał normalnie i cały czas ma apetyt, tzn. miał do wczoraj.

Dzisiaj nie ruszył jedzenia, a dostaje od poniedziałku hillsa na zmianę raz kurczak raz łosoś..
Dzisiejszy brak apetytu tłumaczę, niechęcią do jedzenia czwarty dzień z rzędu tego samego, ale własnoręcznie podkarmiam, podaję bezpośrenio do pychola...
Narazie wykupiłam u weta saszetki k/d feline renal health...(to jedzonko polecił wet)

Czy może mi ktoś podrzucić fachową wskazówkę, co jeszcze mogę podawać kocurkowi do jedzenia...

I czy takie wyniki mogą być wyrocznią...
Opis badania.
"Diagnoza: Mocznica"
Opis badań laboratoryjnych
Biochemia krwi.
Glukoza: 88,6 mmol/l (=) (5,6-7,3) +
Kreatynina: 6,18 mgdl (=) (1-1,8) +
Mocznik: 38,2 mmol/l (=) 4,15-11,62) +

Wet zasugerował, że jeżeli persik nie będzie miał apetytu i wyniki się nie polepszą to kocio może odejść...
W piątek będzie miał kontrolne badania.
Od poniedziałku kocio dostaje:
Dwa zastrzyki w kooperek, intravit i betamox la, cztery strzykawki glukozy, ipakitine i lespewet
Ostanie dostaje w domciu, tabletki dwa razy po jednej i jeden raz ipakitine...

Nie wiem co mnie czeka...
A jeszcze w pażdzierniku było wszystko w normie...
Za każda fachową podpowiedz będziemy z Kacperkiem bardzo wdzięczni...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 17:17 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Karmiąc kota nerkowego musisz zwracać uwagę na niski poziom fosforu w karmie.
Dobre karmy bezzbożowe mają go mniej niż te saszetki, które kupiłaś.
Tutaj link do wątku kotkinsa, od wczoraj ma podobny problem ze swoim persem, jest tam kilka wskazówek jak postępować:
viewtopic.php?f=46&t=160463&start=210#p10447513

Nie zawsze przy mocznicy jest zapach z pyszczka, moja Klara[*] nawet dzień przed śmiercią nie miała w pyszczku nadżerek, ani zapachu.
Dbaj o to żeby dużo pił.
Karma mokra, bo suche zabiera wodę.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 20, 2014 18:16 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Dzięki ab.
Wiesz, mój Kacperek nigdy nie był zainteresowany suchym, zawsze preferował mokre, najlepiej w sosiku, więc z suchym nie ma problemu:)
Tak, pilnuję tego, żeby pił i z tym narazie nie mamy problemu.
A te saszetki to zasugerował mi wet.
Idę do koktinsa...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 18:58 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Zajrzyj raczej tutaj:
viewtopic.php?f=36&t=158590
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 20, 2014 19:43 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Powinno się unikać podawania kotom glukozy.
Z rad żywieniowych - podawaj mu to, co zechce jeść, nerkowiec przede wszystkim powinien jeść . Dieta na drugim miejscu. Jaki ma poziom fosforu? Jeśli podwyższony, powinien dostawać wyłapywacz fosforu (alusal, renagel, ew. ipakitine). Ale przede wszystkim powinien jeść, a nie dostawać glukozę.
Miał badanie moczu?
Betamox to na nerki?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lut 20, 2014 20:34 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

pixie65 pisze:Zajrzyj raczej tutaj:
viewtopic.php?f=36&t=158590


Dzieki, właśnie przeczytałam...
Myślę, że jutro u weta będę ciut mądrzejsza....nie wiem dlaczego w poniedziałek nie zrobił badania moczu...

taizu pisze:Powinno się unikać podawania kotom glukozy.
Z rad żywieniowych - podawaj mu to, co zechce jeść, nerkowiec przede wszystkim powinien jeść . Dieta na drugim miejscu. Jaki ma poziom fosforu? Jeśli podwyższony, powinien dostawać wyłapywacz fosforu (alusal, renagel, ew. ipakitine). Ale przede wszystkim powinien jeść, a nie dostawać glukozę.
Miał badanie moczu?
Betamox to na nerki?


Wet mnie przestraszył, mówiąc, że narazie nie mogę kocurkowi podawać żadnej karmy za wyjątkiem tej którą u niego nabyłam...dostaje ipakitine...
Czy betamox na nerki?...Nie wiem...
Glukoza 5%....dostawał przez trzy dni 80 ml....dzisiaj dostał 40 ml...
I tak jak napisałam wyżej pixie65, wet nie zbadał moczu, myślę, że zrobi to jutro.
Kacper miał zawsze duży apetyt, przed chwilą pozostałe koty dostały kolację, dałam im gurmetki w sosie beszamelowym....Kacper o mało nie spadł z szafki tak bardzo chciał też...
Nie wiem, czy mogę mu choć troszkę....boję się.
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 20:53 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

AnnAArczyK pisze:(...)

Wet mnie przestraszył, mówiąc, że narazie nie mogę kocurkowi podawać żadnej karmy za wyjątkiem tej którą u niego nabyłam...dostaje ipakitine...

...którą też u weta kupiłaś :?: 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 20, 2014 20:58 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

ano.... :oops:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 21:00 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

To przy okazji zapytaj tego weta czy wie coś na temat poziomu wapnia (i fosforu) u Twojego kota :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 20, 2014 21:02 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Albo robisz karmą przyjemność kotu, albo wetowi. Beszamel zawiera mało białka, więc mu nim nie zaszkodzisz. Ale wet będzie zły :twisted:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lut 20, 2014 21:15 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Przecież wet mnie nie zapyta czy kocio dostał troszkę beszamelu :wink:
A tak bez żartów mogę mu dać teraz na noc troszkę?
Wiem, głupie pytanie, ale ja jestem jeszcze w szoku...musze się przyzwyczaić do tego, że mam chorego kicię...i nauczyć się jego obsługi...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 21:21 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Napiszę tak: ja swojemu, przy obecnej wiedzy, bym dała.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lut 20, 2014 21:40 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

Kocurka już nakarmiłam jego karmą, więc beszamel na dzisiaj odpadł:)
Jutro zobaczymy jakie wet zrobi badania i jakie będą wyniki...
Martwi mnie ta choroba...i to, że Kacperek jest już wiekowy...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw lut 20, 2014 22:28 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

wcale nie taki wiekowy :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72722
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lut 20, 2014 22:46 Re: U naszego 16-letniego Persika wet zdiagnozował mocznicę:

wobec pozostałych to wiekowy:), Kropeczka ma 6, Lunka ok. 8-9 i Rambuś niecałe dwa:)
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości