Strona 1 z 1

Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Śro sty 29, 2014 11:30
przez Pa_Ula
Witam.
Ostatnio z moją kotką zaczęło dziać się coś niepokojącego. Mianowicie podczas snu mała nie kontroluje moczu (jest to dodatkowo o tyle uciążliwe, że oczywiście śpi ze mną). Z reguły dzieje się tak wtedy kiedy "biega" przez sen. Kiedy była malutka (miała jakieś dwa miesiące) miała sparaliżowane tylne łapki. Najprawdopodobniej urządził ją tak jakiś ... . Kiedy ją adoptowałam miała trzy miesiące i już jako tako chodziła. Wszystko było w porządku do niedawna. Ostatnio przyłapałam ją też na próbie wysiusiania się na dywan z barana i nie wiem czy w zasadzie nie jest jej już wszystko jedno. Może żwirek jej nie pasuje, sama już nie wiem. Zastanawiam się czy te problemy mogą mieć jakiś związek z jej paraliżem.
Dodam, że nie jest jeszcze wysterylizowana, jest kotkiem domowym i sama nie wychodzi, ma wszystkie szczepienia, w lutym skończy jedenaście miesięcy.
Za tydzień jedziemy do weterynarza, ale może ktoś jest mi w stanie pomóc i podpowiedzieć co może się dziać. Mam nadzieję, że to nie jest związane z żadną chorobą nerek ani pęcherza, bo już wystarczająco się w życiu wycierpiała.
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie.

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Czw sty 30, 2014 0:25
przez phantasmagori
Dlaczego do weta za tydzień? Problemy z pęcherzem są konsekwencją urazu (paraliż tylnych łapek).
Tu do weta trzeba jak najszybciej, bo coś się dzieje.

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Czw sty 30, 2014 9:50
przez Pa_Ula
Pracuję po całych dniach i zwyczajnie nie mam kiedy. Chociaż wiem, że to żadne wytłumaczenie. Umówiłam się już na jutro na wieczór, bo zdecydowanie nie ma na co czekać, mimo, że ta noc była sucha.
Czy przy okazji możesz polecić mi sprawdzonego weterynarza w Katowicach? Kiedy już na stałe się przeprowadzimy będzie jak znalazł.

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Czw sty 30, 2014 12:09
przez CatAngel
Pa_Ula pisze:Pracuję po całych dniach i zwyczajnie nie mam kiedy. Chociaż wiem, że to żadne wytłumaczenie. Umówiłam się już na jutro na wieczór, bo zdecydowanie nie ma na co czekać, mimo, że ta noc była sucha.
Czy przy okazji możesz polecić mi sprawdzonego weterynarza w Katowicach? Kiedy już na stałe się przeprowadzimy będzie jak znalazł.

Zamiast Katowic polecam Tychy dr.Szymański http://www.zwierzyniec-tychy.pl/slawomir.html polecam w 100% jedź i nawet się nie zastanawiaj. Wet. ma pod opieką mojego nerkowca oraz koty wolnożyjace. To bardzooo dobry wet. Zadzwon najpierw i zapytaj od której jest. W obrębie Katowic,Czeladzi, Będzina itp dla mnie to jeden z najlepszych wetów i nie tylko dla mnie :) A uwierz przerobiłam nastu wetów

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Pt sty 31, 2014 23:27
przez phantasmagori
Potwierdzam iż dr Szymański z tychów jest bardzo dobry.
Jak już będziesz mieszkała w Katowicach i chcesz mieć bliżej, ja korzystam z usług Kliniki na Brynowie, z czystym serduchem mogę polecić dr Martę Szydło i dr Olę Paczkowską jeśli chodzi o choroby wewnętrzne i dr Mirka Rybickiego - chirurgia.
Lekarze z pasją, dobrze się komunikują, współpracują ze sobą, wyciągnęli mi parę kotów za ogon z tamtej strony.
A i co bardzo ważne, cały sprzęt do diagnostyki jest na miejscu.

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Sob lut 01, 2014 11:40
przez Pa_Ula
Mieszkać będę właśnie na Brynowie, więc już trochę poczytałam opinii na temat tej kliniki.
Wczoraj wieczorem byłam w przychodni, w której leczony był paraliż. Nie dowiedziałam się kompletnie niczego. Kazali pobrać próbkę moczu i w ciągu dwóch godzin ją do nich dowieźć. Ponoć jest mało prawdopodobne żeby te dwie sprawy były ze sobą związane, ale mam być z nimi w kontakcie.
Nie mam najlepszych doświadczeń z tymi wetami, więc będę chyba dalej szukać przyczyn problemu gdzie indziej.

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Sob lut 01, 2014 14:18
przez phantasmagori
Wszystkie połamańce jakie znam (jeśli chodzi o tył) mają problemy z pęcherzem, choćby okresowe. :)

Jeśli będziesz mieszkała na Brynowie to będziemy sąsiadkami. :wink:

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Sob lut 01, 2014 16:19
przez Pa_Ula
Nie ukrywam, że słowo "okresowe" zrzuciło mi część kamieni z serca. Za nami sucha noc, więc jestem dobrej myśli, ale tak czy inaczej przyczynę chciałabym znaleźć.
Zastanawiam się też czy to być przeciwwskazanie do sterylizacji. Wetka twierdzi, że nie, ale po ostatnich przejściach w ich gabinecie to na pewno nie zaryzykuje u nich zabiegu.

phantasmagori pisze:Jeśli będziesz mieszkała na Brynowie to będziemy sąsiadkami. :wink:

Fajnie. :) Mam nadzieję, że Brynów jest gotowy na kolejną kociarę.

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Sob lut 01, 2014 22:51
przez phantasmagori
Hm dziwni ci weci :roll:
Poprosiłam Justa&zwierzaki, która opiekuje się kotami po wypadkach aby zajrzała i doradziła Ci coś.
Zajrzyj na jej wątek i zobacz jakie ma połamańce. Wszystkie są wysterylizowane. viewtopic.php?f=1&t=156182

Noemi, Bartuś, Wincenty muszą nosić pampersy Węgielek doszedł do pełnej sprawności jedynie czasem zatrzymuje się z siusianiem, Gaja radzi sobie coraz lepiej z chodzeniem. Wszystkie są rehabilitowane.

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Nie lut 02, 2014 22:08
przez Justa&Zwierzaki
Do weta i to szybko , bo powodów może być wiele bo od S.U.K. po jakis ucisk na pęcherz ból a może ona porostu juz rujkuje , nie rozumie dlaczego wet nie chce jej sterylizować, u mnie takie kotki jak Noemi czy Gaja , obie powypadkowe i niekontrolujące czyn fizjologicznych były sterylizowane i zniosły to bardzo dobrze .

Re: Niekontrolowane oddawanie moczu w trakcie snu

PostNapisane: Wto lut 04, 2014 9:54
przez Pa_Ula
Owszem rujkuje. Nie zbiega się to w czasie, więc nie wiem czy to ma związek. Myślę, że gdyby odczuwała jakiś ból to bym zauważyła różnice w zachowaniu.
Tak czy inaczej dziękuję za podpowiedzi. Na pewno będę się jeszcze konsultować z innymi wetami.