Witam wszystkich
Jesteśmy po wizycie i w zasadzie już wszystko jasne.
Wreszcie wiemy jak powinna wyglądać diagnostyka u kota. Kot "wymęczony" przez godzinę. Krew była zrobiona wcześniej, na miejscu najpierw badanie ogólne, następnie USG, ciśnienie krwi i czort wie co jeszcze. W trakcie kroplówek kotu się co nieco wymsknęło, więc i próbka do badania moczu była
Według oceny dr Neski stan kota jeśli chodzi o nerki nie jest nawet taki zły. Ma 3 stadium pnn, nerki w obrazie USG są w kiepskim stanie, ale bynajmniej nie one stanowią w tej chwili największy problem. Problemy z nerkami doprowadziły do problemów z jelitami (wozimy się z tym od wielu lat, prawdopodobnie od początku winne były nerki, a nie jak ocenili dotychczasowi weci zatrucie glikolem). Do tego aktualnie występuje zanik mięśni (podejrzewam, że spowodowany bardzo ograniczonym jedzeniem - u i tak chudej Shili w końcu organizm zaczął "karmić się" mięśniami). Oczywiście do tego jest anemia i bardzo silne odwodnienie (normalnie objawem odwodnienia jest to, że skóra odciągnięta na karku nie wraca. U Shili jest tak źle, że skóry nie da śie na karku odciągnąć). Do tego wszystkiego jest stan zapalny dróg moczowych.
Najważniejsze, że wreszcie wdrożone jest sensowne leczenie. Na razie dostaje pwe z "dodatkami" (solvertyl, cerenia, duphalate, baytril) oraz alugastrin, który dostawała już wcześniej i ma dostawać lakcid. Dziś miała drugą kroplówkę (już w Skierniewicach), pewnie stopniowo przejdziemy na podawanie kroplówek w domu.
Za 7 dni powtarzamy badanie krwi (dodatkowo mamy zrobić badanie w kierunku trzustki), a za 10 wizyta kontrolna u dr Neski, wtedy dowiemy się co dalej.
Na razie zaczynają pojawiać się pozytywne sygnały. Shila zaczyna uciekać przed alugastrinem (
), bronić się przed niektorymi zabiegami, dopominać się jedzenia (dziś zjadła prawie pół Sheby plus trochę surowego mięska) i picia z brodzika. Poza tym znacznie się ożywiła.
W trakcie kroplówek jest bardzo grzeczna, nawet nasza skierniewicka wetka powiedziała, że jest bardzo dzielna.
Także pomału do przodu.
Oczywiście lekarzem prowadzącym zostaje dr Neska
PS1
Yagutka, wiem o możliwości pobraniu z nakłucia. Moja TŻ była przerażona taką perspektywą, chociaż chyba dr Neska ją trochę uspokoiła. Na szczęście nie było potrzeby
Kroplówki podskórne to dla nas nowość póki co (przy pierwszych atakach dostawała dożylnie, co oczywiście teraz przekłada się na zrosty
). Z czasem na pewno się nauczymy robić sami
PS2
Nie mogę wziąć udziału we własnej ankiecie
Ale mój głos na dr Neskę
Poniżej wyniki badań Shili:
Morfologia:
RBC 8,00 [mln/mm3]
Hb 12,69 [g/dl]
Ht 37,00 [%]
MCV 46,00 [f/l]
MCH 15,80 [p/l]
MCHC 34,30 [g/dl]
PLT 360 [10^9/l]
WBC 10,20 [10^9/l]
limfocyty 22 [%]
eozynofile 2 [%]
moncyty 3 [%]
Uwagi dodatkowe do badań morfologicznych:
granulocyty obojętnochłonne pałeczkowate 9, segmentowane 64
Biochemia:
kreatynina 4,40 [mg/dl]
mocznik 193,02 [mg/dl]
Badanie Wynik Jedn. Norma
Fosfor nieorganiczny 1,60 (4,96) mmol/l (mg/dl) 0.80-1.90 (2.5-5.9)
Potas 4,00 (15,64) mmol/l (mg/dl) 3.0-4.80 (11.7-18.7)
Nazwa badania Wynik badania Zakres referencyjny
Badanie ogólne moczu
Barwa jasnozółty
Przejrzystosc przejrzysty
Ciezar własciwy ¯ 1,020 1,025 — 1,060
pH 6,0 < 6,0
Białko ! obecne (+) ujemne
30 mg/dl
Glukoza ujemna ujemna
Ketony ujemne ujemne
Bilirubina ujemna ujemna
Urobilinogen w normie w normie
Hemoglobina obecna(+) ujemna
Osad skapy
Leukocyty 5-10 w polu widzenia pojedyncze w preparacie
Erytrocyty swieze 0-2 w polu widzenia pojedyncze w preparacie
Sluz brak pojedyncze pasma
Flora bakteryjna obfita mierna
Nabłonki pojedyncze wielokatne w preparacie pojedyncze
Wałeczki brak pojedyncze
Kryształy brak brak
Edytka dodała informację o podejrzeniu trzustki i PSy