hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro sty 08, 2014 17:53 hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Witam,
mam 9 miesiecznego kociaka. Został przeze mnie przygarnięty, gdy miał około 5 miesięcy. Do tej pory był zdrowy, tak przynajmniej określał to weterynarz.
Od mniej więcej 2 tygodniu coś dzieje się z moim kotem. Zaczęło się od tego, że stał się apatyczny, niechętny do zabawy. W domu jest także drugi kot, ma 8 lat, ale zwierzęta dobrze się tolerowały, akceptowały, bawiły razem itd. Zabrałem małego kota do weterynarza, który początkowo stwierdził że mogą to być problemy natury psychicznej. Zalecił stosowanie w domu preparatów z kocimi feromonami.
Stan mojego kotka jednak nie poprawiał się, zwierzak był dalej apatyczny, a któregoś wieczoru był tak słaby, że nocą zdecydowałem się zawieźć go na ostry dyżur weterynaryjny. Zrobiono mu kilka badań, między innymi biochemię. Ona właśnie wykazała bardzo znaczny spadek poziomu glukozy. Nie mam wyników przed sobą w tej chwili, ale było to coś około 63. Kotek dostał kroplówkę i następnego dnia poziom glukozy podniosł się do 80, co też jest niskim jej poziomem. Kolejnego dnia kot znów miał badaną biochemię i glukoza ponownie spadła na 60.
Ponadto kot miał robione usg 2 razy, nie wykazało patologii w obrębie nadnerczy ani trzustki. Kotek momentami miauczy przy podnoszeniu. Nie zawsze, ale często jednak tak. Brzuch miał w czasie badania weterynaryjnego lekko napięty, ale weterynarz nie stwierdził żeby była to jakaś patologia.
Obecnie podaję kotu sam do pyszczka roztwory glukozy, ale... czy ktoś może mi powiedzieć, co może być przyczyną takiego jej spadku u tak młodego kota? Czy konsekwencje spadku glukozy są podobne jak u człowieka?
Kotu zrobiono jeszcze bardziej szczegółowe badania krwi, w tej chwili czekamy na wyniki, ale może ktoś z Was miał podobny problem?

dr_zet

 
Posty: 18
Od: Śro sty 08, 2014 17:42
Lokalizacja: brudne południe/dziki zachód

Post » Śro sty 08, 2014 19:14 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Wejdź i zarejestruj się na forum http://www.kotycukrzycowe.pl , tam przeniosły się opiekunki kotów cukrzycowych. Z tego, co wiem, podawanie kotu glukozy nie jest dobrym pomysłem.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sty 08, 2014 19:17 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Glukoza była badana glukometrem czy z surowicy na maszynie?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 08, 2014 21:35 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Dziękuje za link :) Weterynarz jednak wykluczył cukrzycę. Pomysł z podawaniem kotu roztworu glukozy jest mój, gdyż jestem z branży medycznej, tyle że ludzkiej. Stąd dopatruję się pewnych analogii. U człowieka w przypadku hipoglikemii podaje się właśnie między innymi tego typu środki. Pomysł był konsultowany z panią weterynarz i nie negowała go.
Ale teraz konkrety. Byłem dziś ponownie z kotkiem. Przyszły wyniki badań, po których weterynarz podejrzewa pasożyty, prawdopodobnie nicienie. Kot miauczy przy podnoszeniu z powodu ich wędrówki przez wątrobę. Dostał już antybiotyki, środek wspomagający odporność i odrobaczający. Mam nadzieję, że zostało to dobrze zdiagnozowane i będzie poprawa. Problematyczne jest dla mnie, skąd te pasożyty? Kot nie wychodzi, drugi starszy o którym wspomniałem też nie wychodzi. Jedyną drogą jaką kot mógł cokolwiek podłapać jest albo jednorazowy kontakt z psem, albo już wcześniej nim do mnie trafił miał pasożyta, tyle że ja od razu go odrobaczałem tego samego dnia.
Piszę to wszystko ku przestrodze, jakby ktoś miał kiedyś podobny problem.

dr_zet

 
Posty: 18
Od: Śro sty 08, 2014 17:42
Lokalizacja: brudne południe/dziki zachód

Post » Śro sty 08, 2014 22:08 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Jaja robali można przynieść do domu na butach, trawie, warzywach... :mrgreen: Matka zaraża młode przez pępowinę :mrgreen:
Koty i psy inaczej reagują na niektóre substancje. Aspiryna, ibuprom, apap, czekolada, czosnek czy cebula na przykład mogą je zabić.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sty 08, 2014 23:32 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Im zwierzę mniejsze/młodsze, tym niższe wyniki fiziologiczne glukozy we krwi = szybszy metabolizm.

Twój kot nie ma wcale hipoglikemii. Uspokuj niedoinformowanego weta i samego siebie. Wiem, o czym piszę, bo zajmuję się cukrzycą u kotów od 2002 r. Moje zdrowe kotki do roku nie przekraczały 60 mg/dl.

Link podany przez Taizu to właśnie link do forum kotów cukrzycowych, które prowadzę.

Pozdrawiam ciepło
Tinka

EDIT1: Podawanie glukozy jest w Waszym przypadku zwariowanym pomysłem :evil: Twój kot jest zdrowy i nie ma hipoglikemii. Przestań proszę pompować w niego glukozę.
EDIT 2: Wyniki fiziologiczne glukozy w krwi u kota to 55mg/dl-125 mg/dl.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3795
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Wto kwi 01, 2014 5:27 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Witam,
moja kotka 11 miesięczna ma poziom cukru 44 przed jedzeniem. Badałam jej "cukier" na glukometrze. Bardzo dużo je. Całymi dniami poszukuje jedzenia. Potrafi zjeść chleb suchy, kalafiora, końcówki z pizzy (wszystko co je człowiek). Jest wesoła, ruchliwa. Weterynarz nie ma pomysłu co może jej dolegać. Czy może ktoś z Was jest mi w stanie podpowiedzieć co jej może dolegać.

nika1981

 
Posty: 1
Od: Wto kwi 01, 2014 5:14

Post » Wto kwi 01, 2014 7:32 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Przejdź na forum cukrzycowe ,link podany wyżej tam szybciej dostaniesz odpowiedź.

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Sob lip 12, 2014 18:31 Re: hipoglikemia u 9 miesiecznego kotka

Moja kicia miała hipoglikemię. Poziom cukru był bardzo niski, wet dziwił się, że żyje. Leczyłam ją kilka miesięcy. Niestety, nie udało się.

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Na Kocią Łapę i 50 gości