Wątek dla nerkowców - IX

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon cze 01, 2015 9:54 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Nie, nie o to chodziło.
Obserwowałem u swojej koty takie objawy jak opisujesz kiedy dostawała cerenię i nie wymiotowała ale było widać że jest jej niedobrze.
To może nawilżaj odrobiną wody? Jakoś sobie nie mogę wyobrazić tej suchości, kot oddycha przez pyszczek?

Gedo

 
Posty: 176
Od: Pt lut 26, 2010 15:01

Post » Pon cze 01, 2015 10:01 Re: Wątek dla nerkowców - IX

U nas nic nie wskazuje na to, żeby było mu niedobrze.

Toffik cały czas pomlaskuje, ciamka buzią, ma stosunkowo suche dziąsła jak go tam dotykam, te trochę śliny jakie ma w pysiu bardzo szybko zamienia się w białą pianę, kot mocno trzęsie łepkiem.

Zarówno w famidynie jak i w ulgastranie skutkiem ubocznym jest suchość w jamie ustnej.

Kazałam mamie odstawić oba leki a zalać gluta z siemienia. Nie wiem jak pomóc kotu.

Niestety Toffik ma już tak dość kuracji, że spieprza pod łóżko jak tylko ma okazję :( ciężko więc jeszcze biegać za nim z wodą :( ale on i tak przez to więcej pije.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 01, 2015 10:02 Re: Wątek dla nerkowców - IX

A ha, czy ktoś wie jak i ile można podać glutka lnianego?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 01, 2015 10:03 Re: Wątek dla nerkowców - IX

OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon cze 01, 2015 10:11 Re: Wątek dla nerkowców - IX



A to u kotów można by było spokojnie zastosować? Obojętnie który?

Myślę, że to by było dobre rozwiązanie, choćby po to by zobaczyć czy tylko w suchości jest problem.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 01, 2015 10:12 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Skonsultuj z wetem 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon cze 01, 2015 10:13 Re: Wątek dla nerkowców - IX

pixie65 pisze:Skonsultuj z wetem 8)


tia...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 01, 2015 10:19 Re: Wątek dla nerkowców - IX

widzę, że oba preparaty mają w składach aromat cytrynowy, on chyba nie jest wskazany dla kotów?
w necie tylko przewijają się teksty o odstraszaniu kotów zapachem cytryny :?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 01, 2015 18:58 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Boo pisze:A ha, czy ktoś wie jak i ile można podać glutka lnianego?

Ja daję przez strzykawkę. Z tego co wiem, najlepiej na czczo. Jesli nie jest kotek na czczo, to podawać 1-2 godz przed jedzeniem, albo 2-3 po jedzeniu. Też robi się odstępy, jeśli podajesz jakieś leki.

Co do ilości , ja dawałam 3x dziennie po 5ml . Oczywiście , pewnie 1/4 glutka, znalazła się na podłodze.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie cze 07, 2015 18:38 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Słuchajcie, czy ktos z was podawał kotu Biopron 9 premium? To wzbogacona czeska wersja biopronem dostępnego e Polsce - wzbogacona o to, czego brakuje naszemu, zeby lek działał praktycznie tak, jak Azodyl. Pomóżcie, bo nie wiem ile kupic:(

ostrynka

 
Posty: 18
Od: Czw wrz 27, 2012 20:17

Post » Śro cze 10, 2015 9:14 Re: Wątek dla nerkowców - IX

szybenka, Yagutka :) dziękuję za analizę wpływu Semintry na poziom kreatyniny i mocznika. Niestety podobno telmisartan nie powoduje takich skutków ubocznych.

Czy ktoś z Was stosował bądź obecnie stosuje INTRAVIT (w celu zwalczania niedoboru witaminy B12)? Podobno zawiera szkodliwy dla kotów fenol. Takie przynajmniej informacje znalazłam w wątku nerkowym nr 3. Nie mogę jak na razie znaleźć aktualnego składu tego preparatu.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Śro cze 10, 2015 9:21 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Ale gdyby zawierał fenol w ilości szkodliwej, to nie zostałby dopuszczony do obrotu jako lek między innymi dla kotów, nie?
http://www.scanvet.pl/oferta/lekarze-we ... id,34.html
tu nic nie piszą o fenolu

Ale tu piszą, że ma fenol jako konserwant:
http://www.molevalleyfarmers.com/mvf/st ... -injection

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 10, 2015 9:43 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Yagutka pisze:Ale gdyby zawierał fenol w ilości szkodliwej, to nie zostałby dopuszczony do obrotu jako lek między innymi dla kotów, nie?

Też tak myślę, przynajmniej zakładam racjonalność producenta ;-) Poza tym myślę, że nefrolog nie zaleciłaby nam żadnej trucizny ;-)
Moja babinka anemii nie ma, ale niedobory B12 wyszły i wolę zadziałać zawczasu.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pt cze 12, 2015 9:21 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Boo pisze:Kochani, pomóżcie proszę.

Toffik, jedna nerka padnięta, z drugiej co nieco jeszcze działa. Ostatnie wyniki CREA 418,3 µmol/l (1,00-168,0), UREA 23,6 mmol/l (5,00-11,3) z czego CREA podskoczyła bardzo mocno od grudnia 2014 a UREA stoi, mniej więcej, w miejscu.

Toffik, prócz braku apetytu i kiepskiego wyglądu, kondycyjnie czuje się całkiem całkiem, jak na taki stan.

Od kiedy wiemy o problemie, grudzień 2014, Toffik cały czas dostaje 1/2 famidyny, po jakimś miesiącu dołączyliśmy do tego ulgastran. Kocur od jakiegoś czasu ma ogromny problem z suchością w pyszczku :( Ciamka paszczą, więcej pije ewidentnie po jedzeniu albo jak ciamkanie, czyli dyskomfort w paszczy, jest zauważalnie większe niż zwykle. Ma bardzo mało śliny a ta, która jest, mocno się pieni. Ewidentnie mu sucho w pysiu i tyle.

Zastanawiam się co można zrobić? Odstawić i famidynę i ulgastran? Dr Jonkisz mówił mi, że ma świetne doświadczenie z Venterem. Czy zamiana na Venter właśnie miała by sens? Jak zwiększyć nawilżenie i ilość śliny? Myślę, że on też przez to gorzej je.

W pysiu jest czysto - nie ma żadnych nadżerek, zęby, które mu zostały, są w stanie idealnym.

helpunku :(


Dziś mijają dwa tygodnie od odstawienia famidyny i ulgastranu. Jakoś po tygodniu z hakiem od odstawienia Toffik zaczął się wyraźnie lepiej czuć :) Teraz już ma całkiem niezły apetyt, sam przerzucił się, w końcu, z Exigenta na Purizona. Nie mlaszcze, ma normalną ślinkę w paszczy, nie trzepie łepetyną, śluzówki wyglądają już normalnie (przestały być wyschnięte, "obkurczone" i blade).

Także u nas bardzo duży spadek w kondycji, samopoczuciu i apetycie kota spowodowało zbyt długie podawanie famidyny i ulgastranu.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lip 17, 2015 8:44 Re: Wątek dla nerkowców - IX

Boo pisze:Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi za złe ale ja tak troszkę pozytywnie.

Zbliża się 12 maja, trzecia już rocznica ucieczki Zołzika przed zastrzykiem z morbitalu. Kiedy do nas trafiła walczyliśmy o każdy dzień. Później o każdy tydzień choć miesiąc wydawał się nie do osiągnięcia. A za niecałe 3 tygodnie miną 3 lata. Piszę te słowa bo jesteśmy po badaniu krwi.

Przedostatnie kontrolne robiliśmy 4 lipca 2014, ostatnie 17 kwietnia. Ten sam lab.

CREA było 237,6 umol/l a mamy 239,7 umol/l (norma do 168)
UREA było 13,6 mmol/l a mamy 12,3 mmol/l (norma do 11,3)

Pozostałe parametry w sumie w normach. Od lipca zeszłego roku do teraz kreatynina prawie stoi w tym samym miejscu, mocznik nawet troszkę spadł mimo, że przed badaniem nie dostawała kroplówek jakieś 2 tygodnie ze względu na brzydki kaszel.

Te nasze trzy lata to trzy lata szczęścia, dzikich harców i łapania piłeczek w locie niczym najlepszy bramkarz. To też trzy lata wielkiego apetytu i żebraniny o smaczki na kłaczki :)

Te trzy lata zawdzięczamy temu forum a przede wszystkim pani P. 8) , która była zawsze wtedy, kiedy jej potrzebowałam, która stawiała mnie do pionu i odpowiadała na tysiące głupich pytań, które zadawałam jak bałam się robić coś wbrew wetom.

Za to wszystko bardzo, bardzo dziękuję. A Zołzik pozdrawia :)

Obrazek


Nierozumiem jednej rzeczy. Dlaczego jeden kot może życ 3 lata a inne umieraja po kilku miesiącach?a prawie kazdy kto włazi na wątek robi to co tam pisze.
Co podajesz swojemu kotu tylko kroplówki i na zobojetnienie?
Kotka Milka
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości