Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw wrz 11, 2014 9:39 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszku, fajnie, że się odezwałaś. Nasz przy początkowych bardzo złych wynikach nie chciał nic jeść, mimo, że miał stały dostęp do chrupek nerkowych i próbowaliśmy mnóstwo mokrych karm nerkowych. Dawaliśmy mu surowa wołowinę (innego mięsa nie chciał ruszyć) z alusalem (bo kot jeść musi), której i tak jadł bardzo bardzo mało -- zaledwie kilka gram. Na szczęście kroplówki w domu, w końcu spowodowały spadek mocznika i zaczął powolutku podchrupywać nerkowe. Możliwe że też moja upierdliwość i chodzenie za kotem i proszenie, żeby coś zjadł. Gdy dodaliśmy ryż albo ziemniaka (zmielone na papkę) do mięsa (za radą p. nefrolog) to nie ruszył wcale mimo, że podawane było z reki. Teraz rewelki z jedzeniem nie ma, posiłkujemy się peritolem, ale mięso z ryżem (to, że z ryżem to nasz mały sukces żywieniowy) poskubuje, oczywiście tylko z ręki a po jakiś 3-5 malutkich kęsach jest długa przerwa, podjada też chrupki nerkowe (czasami też z reki trzeba dawać, bo nie idzie inaczej). Na podawanie samego mięsa bałabym się zdecydować, zresztą chłopak nie chce go jeść codziennie, więc nie mamy tego dylematu. Zresztą 100g byłoby zupełnie nie osiągalne. Ale jak mamy gorszy dzień i nic nie chce jeść, poza wołowiną, to mu ją dajemy, bo jeść musi. Nadal testujemy rożne puszki, bez sukcesu, wszystko jest liźnięte raz/dwa razy albo wcale i już nie za bardzo został nam co testować.

A jak samopoczucie Czarnuszka?

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Czw wrz 11, 2014 11:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

O przepraszam wydawalo mi sie ze forum jets ogolno dostepne. Argumentem za nie podawaniem jeszcze kroplowek jest to ze Cent na wizytach u weta mial pelny pecherz i trzeba pooobserwowac czy sika regularnie. Cent jest odwodniony. Nie wiem wlasnie jak sie zabrac za ten mocznik i kreatynine. Prawde mowiac nie wiem jak tu dodac zdjecie. Wkleje te badania do dzienniczka Centusia ktory mam w linku w podpisie i dam znac.

Co to jest alusal? ja podaje ipakitine i biopron poki co

Centusiowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 75
Od: Czw sie 04, 2011 11:05
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw wrz 11, 2014 12:28 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Centusiowa, Alusal zobojętnia kwas solny w żołądku a jego 'efektem ubocznym' jest wyłapywanie fosforu. Ipaktine (albo inne tego typu) też wyłapuje fosfor, ale zawiera węglan wapnia, więc nie jest wskazany jeśli w jonogramie podwyższony (lub w górnej granicy) jest wapń. Biopron to probiotyk zawiera on m.in. trzy szczepy bakterii występujące w większej dawce w Azodylu. A czy podajecie coś moczopędnego na to sikanie?

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Czw wrz 11, 2014 12:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pytalam czy moge podac lespedol ale wet powiedzial ze jesli jest problem z pecherzem to Cent moze tego nei wysikac co zbierze sie w pecherzu. Jeszcze troche poobserwuje ale wydaje mi sie ze wraz z ta koprostaza problem sikania minal tym bardziej ze Cent jest odwodniony

Centusiowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 75
Od: Czw sie 04, 2011 11:05
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw wrz 11, 2014 12:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Centusiowa, jak długo kot nie siusia? Czy przy oddawaniu moczu widać objawy bólu? Czy w moczu pojawia się krew?
Czy kot siusia do kuwety, czy poza kuwetę?


Ja to chyba wetów nigdy nie zrozumiem ...
Dzielny ten kot, że przy odwodnieniu i dużym zaparciu wydalił z siebie kupkę ...
Obrazek

Miga

 
Posty: 530
Od: Śro cze 02, 2004 16:34
Lokalizacja: Krasnystaw

Post » Czw wrz 11, 2014 13:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

spisałam wyniki Kontry z 08.09:
Wątroba nieznacznie powiekszona, miąższ bez zmian ogniskowych, nieznaczne zapalenie przewlekle. Powierzchnia płatów i krawędzie regularne. Pęcherzyk zółciowy miernie wypełniony, niewieilka ilosć zagęszczeń żółci, układ żółciowy , układ naczyniowy wątroby bez zmian.
Śledziona nieznacznie powiększonado 1,2 cm, miąższ nieznacznie, regularnie hiperechogenny, przerostowo zapalny przewlekle. Powierzchnia gładka.
Nerki rozmiarów prawidłowych ok 3,7 x 2,5 cm, powierzchnia nieco nieregularna, nieznaczne zaplanie przewlekłe z nieznacznym zaostrzeniem, miąższ nieco nieregularny, miejscami nieco hipoechogenny, zróżnicowanie korowo rdzeniowe zachowane. Drobne złogi, mineralizacje miedniczkowe, bez cech zastojowych. Nadnercza bez zmian ok 4 mm śr. Moczowody nieposzerzone, bez uchwytnych zmina. Pęcherz moczowy miernie wypełniony, bez uchwytnych zmian w budowie, bez złogów. Ceka moczowa w widocznym odcinku nieposzerzonam bez uchwytnych zmian.
Trzustka nieznacznei powiększona, do 8 mm miąższ nieznacznie, regularnie zatartej echogenności, zaplanej ostro. Żołądek z niewielka ilością gazu, poza tym opróżniony , zapalenie prewlekłe z komp ostrą nieznaczne, ściana pogrubiała do 3-4,2 mm, wzmożone pofaldowanie śluzówki, w odźwierniku 3 mm, budowa warstwowa ściany zachowana. Perystaltyka widoczna, prawidłowa. Widoczne odcinki jelit cienkich wypełnione płynem, gazem, o cehcach zaplanych przewlekłych z nieznaczna komp ostrą, bez uchwytnych deformacji miejscowych, ściana ok 3,6-4 mm, budowa warstwowa ściany zachowana. Perystaltyka widoczna, przyspieszona. W niezmienionej okrężnicy, prostnicy mierna ilość nieuformowanej treści, gazu. Odczyn zaplany, krezkowy, zawątrobowy, przytrzustkowy nieznaczny, powiększone okoliczne węzły chonne do 3-4 mm śr. jak zapalnie przewlekle, bez uchwytnych cech typowych dla chłoniaka. Pozostałe bez zmian. Brak plynu wolnego w jamie otrzewnej. Brak cech zastoju krążeniowego widocznych w łożysku naczyniowym jamy brzusznej.

ewa_i_kontra

 
Posty: 47
Od: Czw kwi 28, 2011 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2014 13:25 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

i do tego wyniki krwi:
badanie jednostka 03.09.2014 // 07.09.2014
erytrocyty T/l 12,4 / 10,1
hemoglobina g/dl (mmol/l) 18,5 (11,47) // 15,0 (9,3)
hematokryt % 54,7 // 46,9
MCV fl 46,2 // 46,3
MCH pg 14,9 // 14,8
MCHC g/dl 32,2 // 32
Leukocyty G/l 3,11 // 4,31
Neutrofile % 54,3 // 75,3
Neutrofile ilosciowo G/l 1,69 // 3,25
limfoyty % 27,8 // 7,89
limfocyty ilosciowo G/l 0,865 / / 0,340
monocyty % 9,37 // 6,77
monocyty ilosciowo G/l 0,291 // 0,292
kwasochlonne % 7,04 // 9,34
kwasochłonne ilosciowo G/l 0,219 // 0,402
zasadochłonne % 1,44 // 0,687
zasadochlonne ilosciowo G/l 0,045 // 0,030
plytki krwi G/l 470 / / 269
postacie pałeczkowate 0% // 0%
albuminy g/l 31,8 //-
ALT (GPT) U/l 68,4 // -
AP- fosfataza alkaliczna U/l 38,2 // -
AST (GOT) U/l 34,5 // -
bialko calkowite g/l (g/dl) 68,5 (6,85) // -
bilirubina calkowita umol/l (mg/dl) 1,58 (0,09) // -
choleterrol mmol/l(mg/dl) 5,60 (216,22) // -
GLDH U/l 0,100 // -
Kreatynina umol/l (mg/dl) 226,3 (2,56) // 183,8 (2,08)
mocznik mmol/l (mg/dl) 15,5 (93,46) // 11,1 (66,93)
chlorki mmol/l (mg/dl) 122,4 (433,3) // 123 (436,84)
fosfor nieorganiczny mmol/l (mg/dl) 3,51 (10,88) // 2,10 (6,51)
potas mmol/l (mg/dl) 5,74 (22,44) // 4,71 (18,42)
sod mmol/l (mg/dl) 148,2 (340,86) / / 142,9 (328,67)
wapn mmol/l (mg/dl) 2.53 (10,12) // -
Ostatnio edytowano Czw wrz 11, 2014 20:49 przez ewa_i_kontra, łącznie edytowano 1 raz

ewa_i_kontra

 
Posty: 47
Od: Czw kwi 28, 2011 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2014 16:11 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

co ja mam robić? Powinnam zaraz jechac do weterynarzana kroplowke, ale nie chce jej meczyc, czy na pewno am rade zrobic sama? cy mogę jej zrobic krzywdę?

ewa_i_kontra

 
Posty: 47
Od: Czw kwi 28, 2011 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2014 17:22 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

ewa_i_kontra pisze:co ja mam robić? Powinnam zaraz jechac do weterynarzana kroplowke, ale nie chce jej meczyc, czy na pewno am rade zrobic sama? cy mogę jej zrobic krzywdę?


Pytanie na ile pewnie się czujesz, żeby zrobić sama kroplówkę. To nie jest trudne, ale jeśli nie pewnie to pojedz do weta, zrób przy nim, niech ci powie wszystko dokładnie co i jak. Przy okazji niech Ci wypisze recepty na płyny i da inne medykamenty (jeśli jakieś podajecie, np. witaminy, antybiotyk, coś osłonowego na żołądek), które możesz podawać prze port w czasie kroplówki.

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Czw wrz 11, 2014 17:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

ewa_i_kontra podaj jeszcze przy wynikach jednostki, bo różne laby robią w różnych jednostkach.

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Czw wrz 11, 2014 20:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

zeszło ze mnie powietrze.
juz po. zdcydowalam sie jechac bez kota, dostalam kroplowke na dzis i jutro i osobno antybiotyk. poprosiłam kolezanke zeby mi pomogla. przytrzymalam kota a ona sie wkula. oczwiscie czytalam, czytalam, a i tak zrobiłam bład - nie podgrzalam kroplowki. wiec raz sie ruszyl tak ze wypadla ale poszla druga. wieskzosc zeszla, choc czesc pewnie na podloge. ale juz po:) jeszcze byl zastrzyk i to bolało, bo t jednak zawiesina - antybiotyk, nie wiem czy mozna zrobic cos zeby nie bolalo.
Juro podgrzeje kroplowke. na szczescie kot nie schowal sie pod lozko, tylko polozyl sie i zaczal myć. :))) pierwszy raz od dawna sie nie myła.
i je. i pije wodę. Weterynarz powiedziala ze to znaczy ze zdrowieje. Boże jak ja bym chciala żeby wyzdrowiala!
ten antybiotyk mam osobno, nie wiem czemu nie moge podawac w kroplowce...

ewa_i_kontra

 
Posty: 47
Od: Czw kwi 28, 2011 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2014 22:08 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

ewa_i_kontra pierwszy raz jest najgorszy.

ewa_i_kontra pisze:ten antybiotyk mam osobno, nie wiem czemu nie moge podawac w kroplowce...


Rozumiem, że antybiotyk jest w zastrzyku, zadzwoń jutro do weta i się dowiedz czy możesz podać przez port w aparacie do przetoczeń podczas kroplówki (bo to wszystko zależny co podajesz i podobno nie wszystko można mieszać). Porty są w takich troszkę droższych aparatach do przetoczeń. Jak nie masz portu to można bezpośrednio do wężyka (tylko się nie dzióbnij) i po podaniu nie wyciągaj igły, bo będzie ciekło (ja po takim bezpośrednim wkuciu w wężyk wywalałam taki aparat). Jeśli masz aparat z portem, wbijasz w port igłę i podajesz (nie za szybko), a te szczypiące najlepiej podawać pod koniec kroplówki, bo kotka może się niecierpliwić... aaa... własnie doczytałam, że napisałaś, że to zawiesina -- to chyba się nie uda, nie będzie chciało przejść przez igłę grawitacyjnie. My z kroplówka podawaliśmy płynny antybiotyk.

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Czw wrz 11, 2014 22:14 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jak antybiotyk wlejesz do kroplówki, to nie można jej użyć drugi raz chyba.
ból trochę zależy od miejsca wkłucia, grubości igły (cieńsze mniej bolą) i od tego czy tłok wciska się powoli czy szybko

Ja dawałam zawsze antybiotyk oddzielnie, wolałam nie kombinować
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw wrz 11, 2014 22:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Centuś według mnie zaczał w końcu sikać normalnie, siki nie maja juz pomaranczowego zabarwienia, robi do kuwety. Kupka też juz stała się zwarta i ciemna miekka a co najwazniejsze regularna - nie jest to cos duzego ale mniejsze za to pare razy na dzien - podaje laktuloze do 3 posilkow po 1ml zeby nie przedobrzyc. Mysle by rozpocząć podawanie ringera po okolo 100ml może mniej a w przyszłym tygodniu pojechać do innego weta na usg - sprawdzić jak miewa się wątroba czy bardzo sie zmieniła od poprzedniego usg i ustalić co z kroplówkami dożylnymi bo wiem że sama podskórnie niewiele zdziałam.

Jeśli zaczne te podskórne to dawać lespedol?

Centusiowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 75
Od: Czw sie 04, 2011 11:05
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw wrz 11, 2014 23:40 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

...co w ciekawym świetle stawia tych dwóch wetów, którzy nie podjęli się leczenia :/

maAnia

Avatar użytkownika
 
Posty: 129
Od: Pt sie 01, 2014 2:30
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: tilin i 109 gości