Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt sty 20, 2017 17:54 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czy ktoś wie jak szybko na apetyt kociaków działa mirtagen?

macaron

 
Posty: 4
Od: Śro sty 18, 2017 22:42

Post » Pt sty 20, 2017 20:00 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Zdzisiek czuje się coraz gorzej. Cały czas śpi. Zaczął siusiać już pod siebie. Nie utrzymuje równowagi. Głowa mu opada. Czy tak to wygląda- odchodzenie kotów. Napiszcie co jeszcze mogę zrobić. Ależ ciężko na to patrzeć

agis1

Avatar użytkownika
 
Posty: 56
Od: Pt kwi 08, 2016 16:48

Post » Pt sty 20, 2017 20:04 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

macaron pisze:Czy ktoś wie jak szybko na apetyt kociaków działa mirtagen?

30 minut po podaniu powinien być efekt
Do godziny
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt sty 20, 2017 20:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

agis1 pisze:Zdzisiek czuje się coraz gorzej. Cały czas śpi. Zaczął siusiać już pod siebie. Nie utrzymuje równowagi. Głowa mu opada. Czy tak to wygląda- odchodzenie kotów. Napiszcie co jeszcze mogę zrobić. Ależ ciężko na to patrzeć


Nikt za Ciebie decyzji nie podejmie, to Ty znasz swojego kota najlepiej :)
Ale to jego (a nie Twój) komfort i brak cierpienia powinny być priorytetem.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 20, 2017 20:25 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

taizu pisze:
macaron pisze:Czy ktoś wie jak szybko na apetyt kociaków działa mirtagen?

30 minut po podaniu powinien być efekt
Do godziny


Kurcze, wetka podała naszej kotce 1/4 tabletki o około 13:30 - ona nadal nic nie zjadła. Widać, że chodzi i szuka czegoś do zjedzenia, ale obok miski z suchą karmą, surowym udkiem kurczaka czy talerzyka z żółtkiem surowym przechodzi i nic...

macaron

 
Posty: 4
Od: Śro sty 18, 2017 22:42

Post » Pt sty 20, 2017 20:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Nie umiem podjąć decyzji o jego uśpieniu. Weterynarz mówi, że kot nie cierpi tylko zasypia z powodu zatrucia organizmu...

agis1

Avatar użytkownika
 
Posty: 56
Od: Pt kwi 08, 2016 16:48

Post » Pt sty 20, 2017 20:41 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

macaron pisze:
taizu pisze:
macaron pisze:Czy ktoś wie jak szybko na apetyt kociaków działa mirtagen?

30 minut po podaniu powinien być efekt
Do godziny


Kurcze, wetka podała naszej kotce 1/4 tabletki o około 13:30 - ona nadal nic nie zjadła. Widać, że chodzi i szuka czegoś do zjedzenia, ale obok miski z suchą karmą, surowym udkiem kurczaka czy talerzyka z żółtkiem surowym przechodzi i nic...

Efekt nie trwa długo... Kot ma atak apetytu niedługo po podaniu i to trzeba wykorzystywać
Spróbuj saszetek z sosem, różnych, albo pieczonego kurczaka. Suchej karmy nerkowce nie lubią i w pewnym momencie zaczynają ciągnąć do jedzenia mocniej pachnącego, wilgotnego. Czasem działa whiskas
Te sosy są chyba dość pożywne
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt sty 20, 2017 20:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

agis1 pisze:Nie umiem podjąć decyzji o jego uśpieniu. Weterynarz mówi, że kot nie cierpi tylko zasypia z powodu zatrucia organizmu...


Coo??

Oczywiscie, że kot zasypia, jeżeli tylko wcześniej dostanie odpowiednią premedykację. Najpierw zwierzak dostaje właśnie premedykację, żeby normalnie zasnął, a dopiero potem zastrzyk koncowy. Nie wiem, kto jeszcze usypia bez premedykacji, chyba jakiś sadysta.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 20, 2017 21:11 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Oj nie,nie zrozumiałaś mnie. Nie miałam na myśli procesu eutanazji, tylko obecny stan choroby. Zapytałam weterynarza,czy mój Zdzisio odczuwa jakiś nieznośny ból z powodu tych nerek, a on mi odpowiedział, że nie. Że w jego przypadku to takie podtrucie organizmu mocznikiem.

agis1

Avatar użytkownika
 
Posty: 56
Od: Pt kwi 08, 2016 16:48

Post » Pt sty 20, 2017 21:20 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Aha, to faktycznie nie zrozumiałam.

Tak, z powodu samych nerek pewnie nie cierpi, racja. Natomiast na pewno uważaj, bo jeżeli ma zaburzenia równowagi, żeby nie zrobił sobie krzywdy, gdzieś skacząc, czy zeskakując. No i żeby jadł :)

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 20, 2017 21:31 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

taizu pisze:
macaron pisze:
taizu pisze:
macaron pisze:Czy ktoś wie jak szybko na apetyt kociaków działa mirtagen?

30 minut po podaniu powinien być efekt
Do godziny


Kurcze, wetka podała naszej kotce 1/4 tabletki o około 13:30 - ona nadal nic nie zjadła. Widać, że chodzi i szuka czegoś do zjedzenia, ale obok miski z suchą karmą, surowym udkiem kurczaka czy talerzyka z żółtkiem surowym przechodzi i nic...

Efekt nie trwa długo... Kot ma atak apetytu niedługo po podaniu i to trzeba wykorzystywać
Spróbuj saszetek z sosem, różnych, albo pieczonego kurczaka. Suchej karmy nerkowce nie lubią i w pewnym momencie zaczynają ciągnąć do jedzenia mocniej pachnącego, wilgotnego. Czasem działa whiskas
Te sosy są chyba dość pożywne


Jak do tej pory (Cleo ma 4,5 roku) do żadnej mokrej karmy ani jej, ani jej siostry nie szło zmusić - wolały głodować niż zjeść puszkę, saszetkę czy pasztet... Ostatnio dostaliśmy od weta saszetkę, którą "koty się zajadają" - powąchała i poszła dalej...

macaron

 
Posty: 4
Od: Śro sty 18, 2017 22:42

Post » Sob sty 21, 2017 6:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

agis1 pisze:Oj nie,nie zrozumiałaś mnie. Nie miałam na myśli procesu eutanazji, tylko obecny stan choroby. Zapytałam weterynarza,czy mój Zdzisio odczuwa jakiś nieznośny ból z powodu tych nerek, a on mi odpowiedział, że nie. Że w jego przypadku to takie podtrucie organizmu mocznikiem.

A podajesz teraz jakiś probiotyk?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob sty 21, 2017 8:59 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witajcie,

Nie znalazłam wątku na temat kroplówek (albom ślepa) dla kota nerkowego, więc postuję tutaj. Czy jako że kot nerkowy nie powinien jeść karmy z dużą zawartością białka i sodu, to analogicznie, czy kroplówka z chlorkiem sodu jest dla niego odpowiednia? Tak mnie dziś natchnęło do rozważań... Mam kocura nerkowego od 10,5 lat, (dorosłego znajdę która przyszła chora na nerki i układ moczowy), przeleczanego co pewien okres czasu i powracającego do normy, lecz od kilku miesięcy jego stan już jest wymagający częstego podawania kroplówek w domu. Może coś słyszeliście na temat chlorku sodu zawartego w kroplówkach?
Obrazek Obrazek

yohanna_8

 
Posty: 91
Od: Pt paź 23, 2009 20:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 21, 2017 11:43 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dobór kroplówki, jeśli chodzi o skład, zależy od wyników jonogramu i tego, jak kot dany rodzaj kroplówki znosi. Mój jakiś czas temu miał podwyższony sód, więc zaczął dostawać NaCl z glukozą, 1:1. Ostatnio ma obniżony potas, więc teraz dostaje płyn Ringera.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob sty 21, 2017 18:51 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Mój Zdzisiek niczego sobie nie pozwala podać. Mogę liczyć tylko na kroplówki i wszelkie do nich dodatki. Teraz otrzymuje jakieś środki wspomagające do kroplówki. Ale stan jest beznadziejny. Tylko leży, nie chce jeść, chodzić, mało pije. Myślę, że umiera. Tak zresztą i lekarz sugerował. Bardzo mi z tego powodu smutno i źle:(

agis1

Avatar użytkownika
 
Posty: 56
Od: Pt kwi 08, 2016 16:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości