Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

[taizu]

Cent nie miał żadnych objawów infekcji, jedynie miał zalegający kał w prostnicy pomimo tego że załatwiał sprawe w kuwecie w miare regularnie i dostawał laktuloze. Złogu już sie pozbył dzieki jednodniowej kuracji parafinowej, teraz zamierzam pozostac przy laktulozie i siemieniu lnianym bo wiem że parafiny już się nie podaje.
Mam biopron tylko nie wiem od jakich dawek zaczac jego podawanie, czy moze być podany w karmie? Zaopatrzylam sie tez w essentiale z powodów wątrobowych (Cent ma powiekszoną wątrobe o 3cm poza łuk żebrowy i zmiany na niej) w przyszłym miesiącu zamówie zentonil na wątrobe. Podaje 1ml Ipakitine x2 dziennie prócz tego dostaje olej z łososia. Przyzwyczajam go do kroplówek podskórnych. < oczywiście o tych lekach wiem z forum dzięki Tince

Biopron powinno się podawać w całości (opakowanie jest dojelitowe), można zacząć od 1 kapsułki, potem ewentualnie dojść do 2. Dobrze jest przy tym, żeby kot się regularnie wypróżniał. Laktuloza na stałe nie jest ponoć dobra, siemię lniane jest ok, a także psyllium, czyli błonnik z babki(rośliny ), do kupienia w sklepach ze zdrową żywnością i aptekach

[ani_]

Witam,
U mojej kici niewydolność nerek została zdiagnozowana prawie roku temu, wyniki utrzymują się dość wysoko, kreatyniny średni poziom to 4mg/dl i mocznikiem ok 180 mg/dl przez ten czas. Kotka ostatnio stała się apatyczna, nie je, karmię ją sama. nie chce jeść sama. Dr Neska kazała przejść na dietę renal, tyle, że ona nie służy mojej kici, często ją czyści, mocznik wcale nie spadł na tej diecie, tylko przekroczył granicę 200. Nie chce jeść mokrego renal, jadła chrupki, od 3 dni tego zaczęła odmawiać, nawet nie je tego po tabletkach na apetyt. Jedyny plus jest taki, że troszkę przytyła. Mamy kryzys. Kroplówki dostaje codziennie od niemal roku. Nie wiem jak go opanować, wizyta u Neski dopiero 5.08, bo ma urlop. Jest anemia. Nie wiem czy to przybicie kici wynika z tego właśnie powodu, z mocznikiem na poziomie 180-190 czuła się dobrze, nie widać było, że jest chora, chętna była do zabawy, jadła, bardzo polubiła wychodzić na dwór, wcześniej bała się. Nie jest łatwo dobrać jej dietę, to kot wybredny. Jedzenie z dużą ilością białka powodowało u niej częste, ale za to krótkie kryzysy niejedzenia. Marketowe lepsze samopoczucie, spory apatyt, niestety bardzo częste kupy tak samo jak na renalu. Przed chorobą kicia jadła RK Hypoallergenic, było trochę lepiej. Jest tak jakby wszystko się sypało z powodu tej choroby, kicia dziś schowała się w szafce od regału. Może ktoś mogły coś doradzić, jak karmić kota z wrażliwym przewodem pokarmowym i z niewydolnością nerek jednocześnie.
Ostatnie wyniki Megi:
Erytrocyty 4,79 T/l 5.00-10.00
Hemoglobina 7,00 (4,34) g/dl (mmol/l) 9.0-15.0 (5.56-9.31)
Hematokryt 23,6 % 30.0-44.0
MCV 49,3 fl 40.0-55.0
MCH 14,6 pg 13.0-17.0
MCHC 29,7 g/dl 30-36
Leukocyty 7,47 G/l 6.0-11.0
Neutrofile % 49,4 % 60.0-78.0
Neutrofile ilościowo 3,69 G/l 3.0-11.0
Limfocyty % 40,1 % 15.0-38.0
Limfocyty ilościowo 3,00 G/l 1.0-4.0
Monocyty % 7,04 % 0.1-4.0
Monocyty ilościowo 0,526 G/l 0.04-0.50
Kwasochłonne % 3,10 % 0.1-6.0
Kwasochłonne ilościowo 0,232 G/l 0.1-0.6
Zasadochłonne % 0,41 % 0.1-1.0
Zasadochłonne ilościowo 0,031 G/l 0.01-0.10
Płytki krwi 180 G/l 180-550
Uwagi
Albuminy 23,6 g/l 26-46
ALT (GPT) 13,0 U/l 20-70
AP - fosfataza alkaliczna 16,4 U/l 1-140
AST (GOT) 19,5 U/l 6-30
Białko całkowite 59,2 (5,92) g/l (g/dl) 57-94 (5.7-9.4)
Bilirubina całkowita 1,09 (0,06) umol/l (mg/dl) 1.0-3.4 (0.059-0.2)
Cholesterol 5,12 (197,68) mmol/l (mg/dl) 1.80-3.90 (69.7-151.0)
GLDH 0,323 U/l 0.1-6.0
Kreatynina 370,0 (4,18) umol/l (mg/dl) 0.1-168.00 (0.011-1.85) X
Mocznik 34,3 (206,83) mmol/l (mg/dl) 5.0-11.30 (30.2-68.2) X
Chlorki 128,2 (453,83) mmol/l (mg/dl) 110.0-130.0 (389.4-460.0)
Fosfor nieorganiczny 2,13 (6,6) mmol/l (mg/dl) 0.80-1.90 (2.5-5.9)
Potas 3,99 (15,6) mmol/l (mg/dl) 3.0-4.80 (11.7-18.7)
Sód 147,4 (339,02) mmol/l (mg/dl) 145.0-158.0 (333.5-363.0)
Wapń 2,88 (11,52) mmol/l (mg/dl) 2.30-3.0 (9.2-12.0)

Data pobrania materiału: 2014-07-19 Data badania: w trakcie Rodzaj próbki: Krew + mocz
Właściciel:
Pacjent: Megi Gatunek: Kot Rasa: Ragdoll Płeć: samica Wiek: 8 lat
Badanie Wynik Jedn. Norma
Globuliny 35,6 g/l 19-66
Stosunek albuminy/globuliny 0,663 0,60-1,20
Glukoza
Wynik 5,18 (93,24) mmol/l (mg/dl) 3,05-6,10 (54,9-109,8)
Badanie ogólne moczu:
Badanie podstawowe moczu
Barwa moczu wodojasny
Przejrzystość klarowny
Ciężar właściwy 1,009
pH 6,0
Białko brak (-) mg/dl
Glukoza nieobecna (-)
Ketony nieobecne (-)
Urobilinogen w normie (-)
Bilirubina nieobecna (-)
Hemoglobina nieobecna (-)
Azotyny nieobecne (-)
Badanie osadu
Osad skąpy, biały, stabilny
Leukocyty pojedyncze w
preparacie
Erytrocyty pojedyncze w
preparacie
Śluz brak (-)
Flora bakteryjna mierna
Nabłonki płaskie pojedyncze w
preparacie
Nabłonki okrągłe nie znaleziono (-)
Nabłonki nerkowe pojedyncze w
preparacie
Wałeczki nie znaleziono (-)
Kryształy nie znaleziono (-)
Uwagi
Uwaga! Od 04.12.2013 zmieniony został zakres referencyjny dla lipazy (DGGR). Nowy zakres u kotów: <26 U/l, u psów: <120 U/l.

[taizu]

1) kot ma anemię i to poważną. Koniecznie podałabym mu żelazo+ wit B12, C i kwas foliowy (polecam preparat Chelaferr Biocomplex, który zawiera to wszystko), i to przed powrotem dr Neski z urlopu. Być może uzna ona konieczność podania preparatów krwiotwórczych (aranesp lub lub EPO), ale być może od samego żelaza się poprawi wystarczająco. Obniżony ALT może sugerować niedożywienie albo infekcję dróg moczowych.
Co do jedzenia to faktycznie jesteś w kropce. Kot nerkowy MUSI jeść i to jedzenie powinno pozostać trochę w kocie, żeby go odżywić. Więc przede wszystkim powinnaś go odżywić czymś, co zaakceptuje i on, i ego organizm.
Kot ma za wysoki poziom fosforu. Podajesz mu jakiś wyłapywacz fosforu, np. alusal czy ipakitine do karmy? Albo renagel czy renalvet?
Mogłabyś też spróbować Azodylu albo jego polskiego odpowiednika Biopronu. Trochę wspomagają nerki w eliminowaniu mocznika z krwi, a poza tym to są bakterie regulujące florę jelitową, więc może i coś na kłopoty z trawieniem pomogą
Niewykluczone, że kot ma IBD, czyli zapalenie jelit na tle autoimmunologicznym. Z karm po prostu poszukałabym, jaka karma mu odpowiada i jaką trawi.
Możliwe zresztą, ze nie, ze jest uczulony na jakiś składnik karmy (kurczak, kukurydza, pszenica i ich gluten uczulają najczęściej). Popróbuj karm w miarę czystych, złożonych z niewielu składników i obserwuj reakcję.
Jeżeli podajesz kotu Rubenal, to zrób doświadczenie i przestań na kilka dni - bardzo często to on powoduje rozluźnienie kupy
Mam kota z problemami jelitowymi - dość chętnie i bez smętnych skutków jada chrupki RK Gastro Intestinal, w wersji pełnej (a nie z obniżoną zawartością kalorii)

[ani_]

Dzięki taizu za szybką odpowiedź. Już w czerwcu rozmawiałam z dr Neską na temat anemii bo już wtedy morfologia była w dolnych granicach. Doktor Neska poleciła zastrzyk z żelaza domięśniowo, mój wet odmówił mówiąc, że kotom często zdarzają się powikłania. Wtedy będąc u Neski nie zdecydowałam się na ten zastrzyk. Mojej kotce tabletki z żelazem nie służą, ze względu na te kupy. Witaminę B12 dodaję do kroplówek, 2 amp 100mcg co 5 dni odkąd dostałam wyniki badań kotki. Witamine B12 i tak dostawała ciągle tyle, że mniej. Teraz zaczynam żałować, że nie zdecydowałam się na ten zastrzyk. Fosfor to mój największy problem, jest bardzo trudny do zbicia u Megi, 31.05 wynik był 10mg/dl, w kwietniu (17.04) miała 6,6mg/dl, teraz w lipcu znowu mamy poziom 6,6mg/dl. Dostaje kicia 1x Ipatikine- najczęsściej posypywana była sucha karma plus Alugastrin 2x dziennie. Nie wiem, czy w przypadku fosforu nie wychodzi mój brak systematyczności, trudno podawać go kotu po każdych zjedzonych 2-3 chrupkach. Kotka rzadko wymiotuje, zdarzy się jej 1 na 2 tygodnie. Biopron dostaje prawie od początku diagnozy, na dniach ma być u Neski Azodyl więc zamienię jej chyba, jeśli uda na się zejść z mocznikiem ponownie w okolice 180 będę i tak zadowolona. Co do innej karmy sama już nie wiem, w chwili obecnej tak mam w głowie nawalone, że podanie kotu innej karmy niż renal jest równo znaczne ze skróceniem jej życia. Kiedyś czytałam, że przy IBD polecane są właśnie karmy alergiczne.
Pozdrawiam,

[ani_]

Zapomniałam dodać, ze w czerwcu rozważała dr Neska podanie Anarespu, miało tak się stać jeśli wyniki będą gorsze. Na pewno go dostanie jeśli morfologia się nie poprawi. W czerwcu Megi miała ponowne badanie moczu w czerwcu u dr Neski:
Badanie ogólne moczu
Barwa wodojasny
Przejrzystosc przejrzysty
Ciezar własciwy ¯ 1,014 1,025 — 1,060
pH 6,0 < 6,0
Białko ujemne
Glukoza obecna (+)
100,35 mg/dl
Ketony ujemne
Bilirubina ujemna
Urobilinogen w normie
Hemoglobina obecna(+)
Osad skapy
Leukocyty 0-2 w polu widzenia pojedyncze w preparacie
Erytrocyty 0-2 w polu widzenia
swieze i wyługowane
pojedyncze w preparacie
Sluz brak pojedyncze pasma
Flora bakteryjna mierna mierna
Nabłonki nie znaleziono pojedyncze
Wałeczki nie znaleziono pojedyncze
Kryształy nie znaleziono brak
Posiew moczu (77)
Nazwa badania Wynik badania
Data zakonczenia badania: 09-06-2014
Wynik badania: BAKTERIURIA UJEMNA.
k o n i e c w y n i ków
Pozdrawiam,

[ani_]

taizu,
Czy sytuacja Megi - kryzys obecny wynika z anemii czy bardziej z powodu wysokiego poziomu mocznika?
Pzdr,

[taizu]

taizu,
Czy sytuacja Megi - kryzys obecny wynika z anemii czy bardziej z powodu wysokiego poziomu mocznika?
Pzdr,

Z Twojego opisu wynika raczej, że to kwestia anemii i być może dodatkowo niedożywieniu (na które może także wskazywać niski poziom albumin, chociaż one obniżają się i przy złej pracy nerek).
Oczywiście wysoki mocznik tez nie pomaga, ale mam wrażenie, że gdyby to głównie on był winien, byłyby bardziej nasilone objawy typu wymioty, absmak (kot próbuje jeść, ale odchodzi zniesmaczony zapachem mocznika w pyszczku) itp.
A ty piszesz, że niektóre karmy kot je, tylko ma po nich biegunkę
Dawaj mu może ten hypoallergenic, chociaż częściowo, kot ma naprawdę niewiele do stracenia
PS. A może spróbować środków na pobudzenie apetytu i karmy, która nie powoduje biegunek?

[Assap]

Witam,
mój ok 11-13 letni kot (jest u mnie od 8 lat, przyjechał ze schroniska) od jakiegoś miesiąca zaczął dużo pić i dużo siusiać. Ostatnio pogorszył się apetyt. Suchej karmy jeść nie chce, je głównie surowego kurczaka i wylizuje sos z saszetek.
Ponieważ to kot po przejściach, panicznie bojący się podróży, zaczęłam diagnostykę od badań nieinwazyjnych - mocz.

wyniki:
Barwa: jasnożółta
przejrzystość: mętny
pH: 6
ciężar właściwy: 1,012
Białko: ślad
Glukoza: nieobecna
Urobilinogen: w normie
Ketony: nieobecne
Nitraty: nieobecne
Leukocyty: 10 leu/ul
Erytrocyty 500 ery/ul
ocena mikroskopowa: leukocyty: 5-10 w pw, erytrocyty świeże: 2-4 wpw, nabłonki płaskie: pojedyncze w polu widzenia.

Dodatkowo oznaczono kreatyninę w moczu: 52.4 mg/dl i mikroalbumina 25.32mg/dl

Lekarz prowadzący na podstawie wyników nie mógł postawić diagnozy, więc zlecił badanie krwi.

Kot mocno zestresowany, płaczący oddał krew.
Wyniki:
WBC 9.3 10^3 ul
RBC 6.84 mln/ul
HGB 9.3 g/dl
HTC 35 %
MCV 51.2 fl
MCH 13.6 pg
MCHC 26.6 g/dl
PLT 210 10^3/ul
granulocyty sgmentowane 90 %
granulocyty pałeczkowate 2%
limfocyty 6%
monocyty 2%
Opis: nieznaczna anizocytoza erytrocytów

ASPAT 34,6 U/I
ALAT 67,5 U/I
AP 39,8 U/I
MOCZNIK 167,6 mg/dl
KREATYNINA 3.04 mg/dl
BIAŁKO CAŁKOWITE 8,42 g/dl
CHOLESTEROL 198,4 mg/dl
GGTP 8,2 U/I
GLUKOZA 197,9 mg/dl
ALBUMINY 2,09 g/dl
FOSFOR 5,78 mg/dl
BILIRUBINA CAŁKOWITA 0,54 mg/dl
WAPŃ 9,08 mg/dl
MAGNEZ 2,36 mg/dl

Wiem, że parametry nerkowe są podwyższone, zwłaszcza mocznik. Również cukier wyszedł duży. Czy te wyniki mogą być rezultatem stresu? Dlaczego wyniki moczu (oprócz ciężaru) są idealne a krew wskazuje na nerki?
Kot ma kiepskie zęby, miały być usuwane jeśli wyniki krwi będą dobre. Teraz to niemożliwe.
Czy takie wyniki krwi mogą być spowodowane stresem i infekcją z zębów?
Jutro mam jechać na kroplówkę, ale dla kota to tak ogromny stres, że nie wiem czy dobrze robię...
On się bawi, skacze, mruczy, wita mnie, ale nie je suchego-bolą go zęby (?)..

Proszę o podpowiedź i wsparcie.

[anka1515]

Do weta na kroplówki musisz jechać.glukoza może być ze stresu ale mocznik i kreatynina wskazują na nerki.Zrób usg .Zęby /infekcja /mogła uderzyć w nerki.Ale działaj szybko.Wypisz z czego daje /jaki płyn/ kroplówki ,leki jakie kot dostał.

[pixie65]

(...)

Wiem, że parametry nerkowe są podwyższone, zwłaszcza mocznik. Również cukier wyszedł duży. Czy te wyniki mogą być rezultatem stresu?

Taki poziom glukozy może być jak najbardziej wynikiem stresu.

Dlaczego wyniki moczu (oprócz ciężaru) są idealne a krew wskazuje na nerki?

Wynik badania moczu nie jest idealny.
Obniżony ciężar może wskazywać na problem z nerkami natomiast obecność leukocytów i erytrocytów - na stan zapalny pęcherza.

Kot ma kiepskie zęby, miały być usuwane jeśli wyniki krwi będą dobre. Teraz to niemożliwe.
Czy takie wyniki krwi mogą być spowodowane stresem i infekcją z zębów?

Przypuszczam, że Twój kot potrzebuje w tej chwili takiego "ogólnego" przeleczenia - moim zdaniem lekarz powinien podać mu antybiotyk aby podleczyć infekcję w paszczy (bardzo dobre efekty w takim przypadku zwykle daje stomorgyl), porządnie kota nawodnić (możesz to robić w domu) a potem zrobić badania kontrolne i zabieg czyszczenia/usuwania zębów. Bo oczywiście ta infekcja może mieć wpływ na wyniki badania krwi.

Jutro mam jechać na kroplówkę, ale dla kota to tak ogromny stres, że nie wiem czy dobrze robię...

Poproś lekarza o przeszkolenie w robieniu kroplówek podskórnych (najbezpieczniejsze i tak samo skuteczne jak dożylne). Oszczędzisz kotu stresu a sobie - fatygi i kosztów.

On się bawi, skacze, mruczy, wita mnie, ale nie je suchego-bolą go zęby (?)..

I bardzo dobrze, że nie je suchego bo przy stanie zapalnym pęcherza powinien bardzo dużo pić.
Postaraj się zmienić mu dietę na jak najbardziej "mokrą", z mieszaniem mokrej karmy z wodą włącznie, żeby kot pił jak najwięcej.
I przydałoby się zacząć stosować jakiś wyłapywacz fosforanów (np. alusal) bo poziom fosforu jest dosyć wysoki.

[ona szalona]

Witam,
wczoraj miałam problemy z zalogowaniem się na swoje konto, stąd założyłam nowe jako Assap (zależało mi bardzo na czasie ), ale dziś już wszystko działa.

Bardzo dziękuję za szybkie i wyczerpujące odpowiedzi. Dalsze leczenie ma iść dokładnie w takim kierunku, jak piszecie-ogólne podleczenie, płukanie, sprawdzenie parametrów i jak wszystko będzie szło "ku dobremu"-porządek z zębami. W piątek dostał antybiotyk, jakiś lekki ze względu na to, że jeszcze nie znałyśmy wyników. Dziś z kroplówką NaCl 200 ml jeszcze dodatkowo leki, których nazw nie jestem pewna (w książeczce jest belana?, zulonit milonit-nie wiem) i do podawania w domu raz dziennie lespewet.
Jutro będzie moja wetka, to jeszcze dokładnie omówię wyniki i dalsze postępowanie-dziś, ze względu na niedzielę, była inna pani doktor.
Do tej pory jadł bez problemu surowego kurczaka, ale dziś już nie chce, wylizuje głównie sos z saszetek i przy okazji trochę mięska skubnie.

[Czarnuszek6]

Witajcie. Jestem na początku drogi. Krótka historia: po śmierci mojego Taty, pół roku temu, odziedziczyłam Kiciusia (to jest właściwie jego imię), 6 lat, nie kastrowany, żył swobodnie w domku z ogródkiem. Zabrałam go na zimę z pustego domu do swojego miejskiego mieszkania, z myślą że z wiosną powróci na swoje włości i ukochaną WOLNOŚĆ. I tu zaczął się dramat: już w pierwszym dniu odzyskanej wolności - uszkodzona poważnie tylna łapa. Okazało się że dla swoich dobrych "znajomych" jest już obcy i nie wywalczył sobie z powrotem własnego terytorium. Zabieg w narkozie, gojenie, ziarninowanie i w trakcie dostawał osłonowo różne antybiotyki, na końcu penicylinę co zakończyło się wstrząsem alergicznym, w nocnej akcji ratunkowej dostał steryd. Następnie 7 lipca badania kontrolne, całkiem dobre (?, wg weta), za wyjątkiem podwyższonego

MOCZNIKA = 15,88 mmol/l - /norma: 4,15 - 11,62/ ,
kreatynina 1,53 mg/dl .
glukoza 66
Sód, potas, chlorki = nieco powyżej górnej granicy normy
---------------
Zalecono 3 kroplówki na obniżenie mocznika, po czy badanie kontrolne kilka dni pózniej i... jak grom z jasnego nieba, wyniki nie lepsze a gorsze:

mocznik wprawdzie się obniżył - 14,08 ale KREATYNINA podskoczyła = 2,87
Alfa-Amylaza 1312 U/l 25C
Glukoza 48 mg/dl, czyli o wiele za niska
------------
Wyniki ostatnich badań (z 21 lipca):

TPP (białko całkowite) - 9 g/dl /norma: 6 -8/
Fosfor - 3,2
Glukoza - 80 (ponizej dolnej granicy)
KREATYNINA - 3,53 (czyli rośnie)
MOCZNIK - 117 (czyli rośnie)
Wapn - 10
HEMATOKRYT - 44 /norma: 24 -45/
-----------
Opis USG: liczne drobne torbielki w nerkach, UMK bardzo pomniejszony, nerka lewa nieco powiększona, stosunki korowo-rdzeniowe bardzo silnie przesunięte
w kierunku rdzenia nerki.
-----------
Badanie moczu
ph - 7,0
gęstość względna 1,012
białko neg
Urobilinogen norm
Glukoza neg
---------------
Załamałam się bo już spędziłam wiele nocy czytając o PKD i mocznicy, w dodatku czuję się winna, pozwoliłam ukochanego mojego kota "szprycować" antybiotykami UFAJĄc skądinąd dobrej lecznicy i wet. o dobrej opinii (Kraków).
-----------------
Na czym stoimy? na samym początku. Po pierwsze wzięłam do siebie na zimę zdrowego (?) kota, a teraz...? kot poważnie i nieuleczalnie chory, z którym rozstania sobie nie wyobrażam.

Leczenie nasze na dzisiaj to: LOTENSIL (już wyczytalam że nie wskazany przy niewydolności nerek...itp), Encorten (na apetyt)
i komercyjna dieta nerkowa /saszetki Renal Royal Canin, Hills k/d. czyli klasyka. O IPAKITINE dowiedziałam się sama, z forum, nie od weta, ale kazał dawać (choć nadmiaru fosforu nie ma, 3,2), dowadnienie podskórne co 2/3 dni, ale i tu mam problem: kroplówa kroplówce nie równa, więc jaki skłąd ?
brakuje kotu glukozy a on dostaje NaCl (kontrowersyjne, ?) i witaminy, a dlaczego nie płyn Ringera z mleczanami czy PWE ? Wiem dopiero cokolwieczek, mój weterynarz chyba czasem mniej, w Krakowie nie ma nefrologa kociego, nadal ustalamy DOBREGO doświadczonego w nerkach lekarza (?).

Kiciuś jest bardzo wychudzony, sierść niegdyś czarna - brunatna, ma drgawki, apatyczny, słabiutki, ale chce żyć, je nawet te saszetki odbiałczone. Nie wiem co mogę mu dawąć by przytył a nie pogorszył sobie wyników? z jednej strony wysokiej jakości BIAŁKO, a z drugiej ma nadmiar białka (9), biąłkomocz.
-----------
Sytuacje pogarsza jego depresyjność, mnie znał i uznał za swoją przyjaciółkę, ale kot tak swobodny, wolnościowy w warunkach mieszkaniowych nie ma motywacji do zdrowienia przecież. Wieczorami się jeszcze trochę ożywia i...niewinnie "bawi się " z poduszką, bo przecież od pół roku, jako kawaler nie był nigdzie poza niewolą w mieszkaniu. Teraz nasze życie z PKD to życie "na wulkanie", już bez perspektywy powrotu na wolność, a ja poruszam się jeszcze mało sprawnie w temacie, lekarza jeszcze odpowiedniego nie mamy. Pomóżcie, proszę. Beata i Kiciuś

[taizu]

Witaj!
Współczuję kłopotów.
Jeżeli czytałaś początek tego wątku to powinnaś wiedzieć, że kot z wielotorbielowatością się rodzi, a po prostu pewnego dnia zaczyna to być widać
Więc może kot by się i tak pochorował niezależnie od antybiotyków czy narkozy

Parę uwag:
Twój kot, skoro ma białkomocz, to niewykluczone, że ma także ostrą niewydolność nerek na tle zatrucia lekami czy też niedotlenienia tkanek nerek w momencie wstrząsu. Dobry wetby Ci się przydał...
Glukozy kotom się nie podaje, raczej aminokwasy - Duphalyte
Nie wiem, jak to z nerkowcami. Ale u Was jest jeszcze jeden element- kot traci białko z moczem. Nie wiem, czy decyzja o karmie nerkowej jest w tym momencie taka dobra. Oczywiście to kwestia, komu wierzyć, wetom czy nam
Ale u ludzi od jakiegoś czasu odchodzi się od diety niskobiałkowej w pnn, tylko w bardzo-bardzo zaawansowanym stanie się ją stosuje

Tu jest dyskusja o wetach od nerek w Krakowie viewtopic.php?f=22&t=78220&p=9728760&hilit=wet+nerkowego+krak%C3%B3w#p9728760

[anka1515]

Myślę ,że powinnaś karmić dobrą mokrą karmą,mięskiem i wyłapywać fosfor po troszku alusalem.Ipakitine zawiera wapń u was jeszcze w normie .Miałam kotkę z torbielami jony były po przekraczane i wet zadecydował,że nie można innych kroplówek tylko NaCl.Nie dawno zbadałam koty które podejrzewałam ,ze są spokrewnione z tamtą kotką i też mają torbiele na nerkach .Jony są nie w porządku .Mam zlecone tylko nacl.

[fili]

Czarnuszek6 - czy to całe badanie moczu? Jak stwierdzono białkomocz?