Hej,
moja kotka (rasowy mieszaniec szylkret
) Klio w listopadzie skończy 8 lat. W 2008r. została wysterylizowana. Trochę wtedy przytyła i od tego czasu waży 4,5-5 kg. Jest kotem chowanym w bloku i nie wychodzi na dwór, nie ma styczności z innymi zwierzętami, no chyba, że z jaskółkami, z którymi często "rozmawia" na balkonie
Jest śpiochem i przesypia spokojnie 17-20 godzin dziennie, ale tak było zawsze, no chyba, że ją coś zainteresuje.
Dieta (należy do kotów wybrednych niestety):
rano: gotowany kurczak - wielkość m.w. pałka, czasem zjada od razu całą, czasem prawie wcale albo je przez cały dzień;
wieczór: pół tacki Winston Schlemmer-Menu Wellnes Fleisch-coctail mit Aloe Vera (z Rossmana) lub 1/3 puszki tuńczyka w sosie własnym (podobnie, jak rano, różnie bywa ze zjedzeniem) + 10 chrupków whiskas od kłaczków;
cały czas: świeża woda i chrupki: do tej pory mieszałam Perfect fit pro-sterile z whiskasem o smaku kurczaka (je ich bardzo mało, ale lubi sobie przegryźć kilka w ciągu dnia i w nocy);
od czasu do czasu: mleko z kartonika albo dla kotów z rossmanna lub kauflanda, kawałek surowego mięsa lub ryby, odrobina:surowego żółtka, masłą, oliwy, białego sera lub naturalnego jogurtu, świeżej trawy.
Raz na pół roku dostaje tabletkę od robaków: cestal cat
W kwietniu kotka złamała paliczek i musiała iść do weta (dodam, że jest to baaardzo strachliwy kot, więc rzadko zabieram ją gdziekolwiek, bo straaasznie przeżywa i krzyczy całą drogę). Wyczyszczono jej wtedy ząbki i zrobiono ogólne badanie krwi:
1. BUN 27 mg/dl;
2. Glu 220 mg/dl;
3. ALP Under 50 IU/L;
4. T-Pro 6.2 g/dl;
5. GPT 51 IU/L;
6. Cre 2.0 mg/dl.
Pani doktor powiedziała, że muszę jej zmienić dietę, bo jest już wiekowa i ma podwyższony poziom cukru, ale niewiele się od niej dowiedziałam poza tym, że kupiłam suchą karmę Farmina Vet Life Diabetic i stopniowo zastępuję nią whiskas. Częściej też Klio dostaje tuńczyka na wieczór zamiast tacki i staram się jej zredukować whiskasa od kłaczków z 10 do 5. Odstawiłam też kocie mleko o zostawiłam tylko te zwykłe z kartonika 3,2% (nie pije codziennie) i nie ma po nim rozwolnienia.
Generalnie nie mam pojęcia w jaki sposób mam jej zmienić tą dietę.
Tu
http://www.kotycukrzycowe.pl/kotycukrzy ... 6f99b6ccf2 oraz tu
http://www.kotycukrzycowe.pl/kotycukrzy ... 6f99b6ccf2 znalazłam info o mokrych karmach. Na waszym forum dowiedziałam się, że powinnam jej w ogóle odstawić suchą karmę, tylko nie wiem, co w zamian, bo może i mało jej je, ale na mokre jedzenie nie zawsze ma ochotę. Proszę o wskazanie choć jednej możliwej albo o info czy mogę zostawić którąś z obecnych, tylko wydzielać jej ilość.
I mam pytanie odnośnie pasków, gdzie można je dostać i jak się nazywają. Bo wetka tylko wspomniała, że mogę się nimi posiłkować między badaniami krwi, ale nie powiedziała nic więcej.
I przede wszystkim wyniki badań: jaki jest dopuszczalny minimalny i maksymalny poziom glukozy u takiego dachowca i jakie badania powinnam jej jeszcze zrobić.
Trochę się rozpisałam, ale jestem tu nowa.
Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.
Pozdrawiam