Wątek cukrzycowy IX

[malgorzata_kry]

insulina nie pomaga

Mam problem z moją kicią chorą na cukrzycę. Choroba została zdiagnozowana w czerwcu tego roku i od tego czasu kociak otrzymuje insulinę. Na początku przez 2 miesiące otrzymywał Caninsulin. Efekty były mierne, kociak zaczął tracić sierść i chudł, glukoza była na wysokim poziomie - ponad 400. Od sierpnia jest na Lantusie. Na początku widać było poprawę. Zaczęła odrastać sierść, kociak zaczął przybierać na wadze, poziom glukozy delikatnie ale zaczął spadać. Niestety, od pewnego czasu zauważyłam pogorszenie. Znowu kot traci sierść, chudnie a glukoza ponownie skoczyła. Normą jest 500. Jestem zrozpaczona. Już nie wiem co robić. Błagam, pomóżcie!!! Czytałam już wszystkie wątki na "kotach cukrzycowych". Moja kicia jest pod opieką dr. Raczko z W-wy. Proszę, może mi podpowiecie co robić.

[taizu]

Tu przeniosły się osoby prowadzące koty cukrzycowe:

http://www.kotycukrzycowe.pl/kotycukrzycowe/

[^..^fuksj@]

insulina nie pomaga

Mam problem z moją kicią chorą na cukrzycę. Choroba została zdiagnozowana w czerwcu tego roku i od tego czasu kociak otrzymuje insulinę. Na początku przez 2 miesiące otrzymywał Caninsulin. Efekty były mierne, kociak zaczął tracić sierść i chudł, glukoza była na wysokim poziomie - ponad 400. Od sierpnia jest na Lantusie. Na początku widać było poprawę. Zaczęła odrastać sierść, kociak zaczął przybierać na wadze, poziom glukozy delikatnie ale zaczął spadać. Niestety, od pewnego czasu zauważyłam pogorszenie. Znowu kot traci sierść, chudnie a glukoza ponownie skoczyła. Normą jest 500. Jestem zrozpaczona. Już nie wiem co robić. Błagam, pomóżcie!!! Czytałam już wszystkie wątki na "kotach cukrzycowych". Moja kicia jest pod opieką dr. Raczko z W-wy. Proszę, może mi podpowiecie co robić.

Hej zapraszamy na stronę z postu powyżej aby uzyskać od nas pomoc trzeba sie na naszej stronie zarejestrowac i zalogować inaczej masz dostęp tylko do poradnika a nie masz dostępu do forum na którym możemy Ci pomóc... napisz jaką dawkę insuliny podajesz, w zakładce "insuliny" należy przedstawić swojego kota.

Na dzień dzisiejszy sprawdź stan insuliny w fiolce lub w penie z którego podajesz ją kotu... insulina nawet przechowywana prawidłowo i z aktualną data ważności może się zepsuć... piszę o tym bo sama niedawno miałam taki przypadek z moją Figą
podawałam już bardzo małe dawki insuliny...cukier ładnie spadał a tu nagle skok do góry nie wiadomo z jakiego powodu...
okazało się że insulina w penie była mętna- zepsuta co nie tak łatwo zobaczyć przez zaparowaną fiolkę w dodatku w penie...
od kilku dni po zmianie fiolki na inną mojej Fidze znowu cukier wrócił do normy

w razie jakichkolwiek problemów pisz na PW

[malgorzata_kry]

Dziękuję. Czekam na aktywację mojej rejestracji. Sprawdzałam fiolkę. Jest czysta (nie mętna) i nie jest przeterminowana. Nie podaję insuliny w penie tylko strzykawką. Martwię się, gdyż jak czytałam wcześniejsze posty, to zwierzakom z większą wagą otrzymują mniejsze dawki niz mój kicia, który dostaje 3 dawki Lantusa rano i 1, 5 dawki wieczorem przy strzykawce u100.

[taizu]

poczytaj na tamtym forum, weci, jak obserwowałam posty, jak jeszcze u nas były,, często dają kotom za duże dawki i złą insulinę, ale Ty masz taką, co zalecają

[^..^fuksj@]

uuu to na bank za dużo oja gruba Figa około 10 kilo zywej wagi doszła do 2 jednostek 2x dziennie.. z tego co się dzieje na naszym forum to chyba nikt aż trzech jednostek w jednym podaniu nie podawał... ja teraz mojej kocie podaję 0,7 jednostki rano i tyle samo wieczorem i mam nadzieję że wrócimy niedługo do 0,25 bo tyle jej niedawno wystarczało

[Mamrot]

Dziękuję. Czekam na aktywację mojej rejestracji. Sprawdzałam fiolkę. Jest czysta (nie mętna) i nie jest przeterminowana. Nie podaję insuliny w penie tylko strzykawką. Martwię się, gdyż jak czytałam wcześniejsze posty, to zwierzakom z większą wagą otrzymują mniejsze dawki niz mój kicia, który dostaje 3 dawki Lantusa rano i 1, 5 dawki wieczorem przy strzykawce u100.

przypuszczalnie za dużo ins. no i absolutnie nieprawidłowe podawanie raz 3 raz 1,5, podaje sie taką samą dawkę co 12 godzin.

[tangerine1]

mam pytanie.
mój Duszek, diagnozowany z powodu żółtaczki, miał dzisiaj rano, w gabinecie weta poziom cukru prawie 500. Zmierzony po południu w domu wynosił już tylko 77.
To 77 jest prawidłowym wynikiem, czy zbyt niskim.

[taizu]

Norma Glukoza 5,6-7,3 [mmol/l] czyli 100-130 [mg/dl]
U kota poziom glukozy może skakać od stresu, trzeba zbadać poziom fruktozaminy żeby wiedzieć coś pewnego
Specjalistki od cukrzyków są na tym innym forum

[^..^fuksj@]

hej na moim ostatnim badaniu z Laboklinu norma to 56-124 mg/dl a co do stresu u weta i związanego z nim wzrostu glukozy wek krwi to prawda jest... jak możesz to zmierz jeszcze Twojemu kotu glukozę najlepiej rano jak będzie na czczo w domku oczywiście... tak dla pewności... ale to 77 to bardzo dobry wynik pozdrawiam serdecznie

[Tinka07]

Norma Glukoza 5,6-7,3 [mmol/l] czyli 100-130 [mg/dl]

taizu, nieeeeeeeeeeeee, nieprawda. Wyniki referencyjne Winnickiej glukozy we krwi są z kosmosu Wartości referencyjne u kotów to: 55-125 mg/dl ( lub tak jak pisze Fuksja, bo ta różnica nie ma żadnego znaczenia). Im mniejsze stworzenie, tym szybszy metabolizm. Ja nawet jako niecukrzycowy ludzki osobnik mam wyniki normalnie nie wyższe niż 90 mg/dl. Skąd więc mają być te zupełnie nieuzasadnione 100-130 mg/dl u kotów?

Pozdrawiam serdecznie
Tinka

PS: Zmierz dla próby swój cukier glukometrem i Twoich kotów.

[taizu]

Dzięki za informacje.

[Tinka07]

EDIT: Moje w miarę młode Kotki (po 6 lat) nie mają więcej niż 65-70 mg/dl, i to 2 godziny po wieczornej kolacji

[anka1515]

Może ,ktoś zajrzy do wątku Problemy z pęcherzem -Iwon 62510 tam jest wysoka glukoza i podpowie z badaniami.

viewtopic.php?f=36&t=158303&p=10265036#p10265036

[Mamrot]

tu jesteśmy : http://www.kotycukrzycowe.pl/kotycukrzycowe/