Wątek cukrzycowy IX

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto lut 02, 2016 0:51 Re: Wątek cukrzycowy IX

Bo jest ręczna akceptacja. Rano się modzi pobudzą, to klepną ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 02, 2016 0:53 Re: Wątek cukrzycowy IX

martaldz pisze:edit: chyba faktycznie sobie zafunduję jakiś uspokajacz, dziś by mi się przydał :strach:

To jest całkiem normalne i niestety nie mogę Cię pocieszyć, że szybko minie ;)
Ale wszyscy jakoś dają radę ogarnąć temat, więc i Ty też dasz :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 02, 2016 0:57 Re: Wątek cukrzycowy IX

Oby, choć dzisiaj moment krytyczny to zdecydowanie mail z wynikami. Myślałam, że pod stół wpadnę.
Sam Rysiek wydaje się zupełnie niewzruszony badaniem, igły w ogóle nie czuje, a i samo kliknięcie go nie odstrasza, dzielny pacjent :)

martaldz

 
Posty: 52
Od: Śro sty 07, 2009 16:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2016 1:14 Re: Wątek cukrzycowy IX

A bo to szefostwo musi odebrać maila i cię aktywować. Trzeba poczekać do jutra.

Necz

 
Posty: 926
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2016 1:26 Re: Wątek cukrzycowy IX

Poziom cukru sprzed chwili - 195 (wcześniej, jakieś 2,5 h temu 233, przed podaniem insuliny)

martaldz

 
Posty: 52
Od: Śro sty 07, 2009 16:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2016 1:27 Re: Wątek cukrzycowy IX

Na razie nie jest źle.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 02, 2016 8:12 Re: Wątek cukrzycowy IX

Dziś rano po 7 pomiar na 232, podałam mu pół jednostki, niestety nie chce jeść, próbowaliśmy wcisnąć mu trochę na siłę, ale udało się dosłownie "trochę", tyle co nic :( Pije tylko wodę.
Noc przespał spokojnie, jednak coraz częściej przykuca na czterech łapach i mam wrażenie, że coraz ciężej ciągnie za sobą tylne nogi. Zaczął się nawet kłaść na panelach, czego wcześniej nie robił, słabnie mi maluch :(

martaldz

 
Posty: 52
Od: Śro sty 07, 2009 16:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2016 10:09 Re: Wątek cukrzycowy IX

jestem i będę wdzięczna dziewczynom z wątku cukrzycowego, że podparły moje wątpliwości co do diagnozy u Ichigo i nie podałam mu, i nie pozwoliłam mu podać ani tabletek ani insuliny
pewnie faktycznie teraz miałby cukrzycę, albo bym Go zabiła

podpowiedzianą dietą kot wyrównal cukier (a było i grubo ponad 300)
cukier pojawił się w trakcie leczenia mocno "rozchwianego" wygłodzeniem przewodu pokarmowego i silnej biegunki (znaleziony w silne mrozy w stanie skrajnego wyniszczenia z grzybem na połowie ciała)
podpowiedzianą dietą i spokojem (duuuuuużo meliski :twisted: ), obserwacją na zasadzie 'nie spuszczam oka"
juz 2 lata jest ok

głupot i błędów mogłam wtedy narobić,........... oj mogłam
do tego wspólnie i w porozumieniu z bardzo mądrą i oddaną futrom wetką
różnie to bywa
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lut 03, 2016 9:24 Re: Wątek cukrzycowy IX

Przejrzałam kilka stron, ale nie znalazłam satysfakcjonującej mnie odpowiedzi. Czy istnieją rasy które są bardziej narażone na cukrzycę? Kolejna sprawa, to w jaki sposób można zminimalizować ryzyko powstania cukrzycy?

banka

 
Posty: 44
Od: Czw lip 24, 2014 10:20

Post » Nie lut 14, 2016 18:51 Re: Wątek cukrzycowy IX

Bardzo proszę o radę.
Wczoraj dowiedziałam się , że ogrodowa kotka Malinka, którą opiekuję się już piąty rok, ma cukrzycę. Kotka ma ok.7-8 lat.
Była mamusią. W 2011 została wysterylizowana. Ostatnie dwie zimy mieszka w moim domu. Nie udomowiła się całkowicie. Bardzo płochliwa. Branie jej na ręce nie wchodziło do tej pory w rachubę. Czasem delikatne głaskanie. Dwa razy w swoim życiu była u weterynarza i było to dla nas i dla niej bardzo ciężkie przeżycie.
Trzy dni temu zaczęła wysiusiwać duże ilości podbarwionego krwią moczu, głównie poza kuwetą.
W USG - stan zapalny pęcherza, ściany pęcherza pogrubione silnie. Nerki b.z. Brak mineralizacji. Dostała antybiotyk, p/bólowe, p/krwotoczne.
W badaniu moczu: c.wł.>1,060, białko, glukoza obecne (+++), ketony(+), bilirubina (+++), hemoglobina (+++), leukocyty (1-2 w polu w.), erytrocyty (dużo), reszta w normie.
W morfologii - cukier - 346 mg/dl, Fruktozamina - 602umol/l, Tyroksyna - 0,93 (obniżona), dehydrogenaza - 133 U/L (norma <6,0)
To te najistotniejsze wyniki badań.

Weterynarz był zdania, że nie ma szans u dzikiej kotki (nawet jeśli pozostanie w domu) na kontrolę poziomu cukru i wstrzykiwanie insuliny. Zalecił tylko karmę cukrzycową.
Czy jest dla niej jakiś ratunek?? Nie byłam w stanie przeczytać całego wątku cukrzycowego. Być może o pomocy dzikim kotom z cukrzycą coś już było.
Obrazek

Uśka

 
Posty: 21
Od: Śro paź 27, 2010 11:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2016 19:25 Re: Wątek cukrzycowy IX

Cześć Uśka,

szansa jest, i to duża. Mieliśmy już podobny przypadek dzikiej kotki w wątku cukrzycowym na tym forum. Wyszukaj wpisów Mamrot i koniecznie zarejestruj się na naszym forum cukrzycowym: http://www.kotycukrzycowe.pl

Pozdrawiam
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3795
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie lut 14, 2016 20:19 Re: Wątek cukrzycowy IX

Uśka, znalazłam pierwszy wpis Mamrot w wątku cukrzycowym: viewtopic.php?f=36&t=114244&hilit=Mamrot&start=1485 . Reszty musisz szukać po kolejnych wątkach.

Na forum cukrzycowym jesteś już aktywna. Musisz się tam tylko zalogować i opisać swoją sytuację. Wątek Kropci też tam jest. Był w międzyczasie jej wątek również na prowizorycznym forum, bo się przeniosłyśmy, ale tam już dostępu nie będziesz miała.

Czytaj tu i na: http://www.kotycukrzycowe.pl.

Dobranoc
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3795
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie lut 14, 2016 21:16 Re: Wątek cukrzycowy IX

Tinka07, dziękuję bardzo. Na www.kotycukrzycowe.pl czytam wpisy Mamrot. Jestem na 21 stronie.

Serdecznie pozdrawiam.
Obrazek

Uśka

 
Posty: 21
Od: Śro paź 27, 2010 11:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2016 21:32 Re: Wątek cukrzycowy IX

Super :D , ale przeczytaj również te wpisy z pierwszych lat na miau, bo są dla Ciebie tak samo ważne. Wtedy wet. spisał wolnożyjącą Kropcię też na straty. Jednak się udało :) i kotka żyła szczęśliwie jeszcze przez kilka lat.

Pa
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3795
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon lut 15, 2016 12:04 Re: Wątek cukrzycowy IX

Dołączamy do wątku. :placz:
Morela , badanie dziesiejsze - cukier 423. Morfologia w porządku, inne w porządku w tym mocznik i kreatynina też. Nie mam przed sobą wyników, bo jesteśmy świeżo po wecie i nie było czasu - pacjenci - na wydrukowanie ani przesłanie.
Dostałam - torbę strzykawek, igieł, i próbki karmy http://zooart.com.pl/product-pol-5446-R ... m=referral [to tylko link jaki znalazłam po polsku z opisem].
Szybki kurs robienia zastrzyków.

Teraz będę czytać wątek od początku, szukać wszelkich info głównie nt alternatywnego sposobu żywienia. Alternatywnego do RC i innych chrup.
Ktoś - coś ? Żebym ew miała kierunek szukania?

EDIT
przeczytałam 1 stronę , popędziłam do lodówki, oczywiście mam insulinę Caninsolin. Mam podawać 4 'kreseczki' w strzykawce , która nie ma jakiejś nazwy - strzykawka 1ml/40 j.m. Insulinowa - taki ma napis :oops: 1x dziennie po jedzeniu.
3 x w tygodniu przyjechać na badanie krwi, czyli teraz we środę, czyli po dwóch zastrzykach. Później 2x... itd. Dla ustalenia dawki.
Morela wyraźnie schudła i to dość nagle, waży 4.200 na dziś.
Do tej pory oba koty jadły trochę chrup [mając je ciągle w miskach] bezzbożowych, interwencyjnie jakieś saszetki i 2 razy dziennie mięso
[wołowina, indyk].
Oczywiście będę czytać nadal, ale chciałabym móc we środę wiedzieć jak rozmawiać z wetem, coś zmienić w żywieniu?
Odpowiedzieć na te pytania na pierwszej stronie? Tutaj na wątku, czy komuś przesłać ?
Nie moge się ogarnąć :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości