Moderator: Moderatorzy
sheridan pisze:JAle glukoza to podobno jest tylko na receptę, ja próbowałam kupić i tak mi powiedzieli, z kolei jak prosiłam lekarza o receptę to nie wiedział, jak wypisać. A ja muszę mieć tę glukozę, w kontekście naszego zabiegu dentystycznego, bo nie wiem, kiedy kocie zacznie jeść, jak zareaguje na narkozę, ile insuliny podać i czy nie dojdzie do jakiejś sytuacji podbramkowej. Pierwsze słyszę o glukozie w penach. Czy ktoś coś więcej na ten temat wie? I w ogóle taką glukozę to się podaje podskórnie?
Patko, nie martw się tymi wynikami. Nie podajesz insuliny, więc organizm sam będzie się chronił i regulował wszelkie procesy. Trzustka jeszcze nie wie, ile tej insuliny wyrzucić, więc trochę się myli. Organizm to jednak jak najbardziej precyzyjna maszyna. Ten stan unormuje się w najbliższych tygodniach bez jakiejkolwiek ingerencji z zewnątrz. Oby nie przyszło Ci na myśl, żeby podawać w takiej sytuacji glukozę. W naszym wątku było wiele takich przypadków jak Twój tuż po osiągnięciu remisji. Proszę, nie daj się zwariować. Nie podajesz przecież insuliny. Organizm wyniki reguluje teraz sam.patkazal pisze:Tinko, widzę, że jesteś, więc zapytam - czy spadki cukru poniżej 50 bez podawania insuliny są sygnałem, że coś się dzieje z kotem nie tak? Pafnuś od tygodnia bez insuliny, ale czasem cukier ma naprawdę nisko..
Pozdrawiam,
Patka
Tak, trzymaj dietę i nie daj się zwariować w odwrotną stronę. Ale remisja może być krucha. Musisz więc swoją Kociczkę mieć zawsze na oku.patkazal pisze:Bardzo dziękuję! Trzymamy zatem dietę i liczymy na to, że cukier już zostanie w granicach normy
Pozdrawiam serdecznie!
Patka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości