PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob sty 07, 2012 2:48 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Z moim Dilem stoczyłam batalię o zwiększenie picia. Nic nie działało. Fontannę opyliłam-ani razu się nie napił-pijąca Tosia też olała. Rozcieńczane mokre raz działało raz nie-tzn. działało raz-resztę saszetki wywalałam bo ani jedno ani drugie nie chciało. Rozcieńczane suche-nie do ruszenia. Woda po wołowinie za którą szaleje-absolutnie nie, o dziwo.Woda z tuńczyka-fuj. Rosoły-fuj. Parę misek z wodą-wszystkie niewidzialne. Woda z kranu służy do zabawy a nie picia ;)
Dlatego ogromnie ucieszyłam się kiedy zatrybił rozcieńczanego gourmeta wołowego ( którego nigdy nie lubił) -jadł tą zupę bardzo długo ale jak wszystko i to mu się przejadło. W czasie kombinowania co z tym począć kocina zaczął częściej sam pić-parę chłepnięć z miski ale zawsze.Teraz dopajam go zupą z twarożku ze słodką śmietanką i wodą-całe szczęście trawi laktozę. Wołowiny nie podaje już w kostkach jak zazwyczaj tylko siekam na drobno i wgniatam w to wodę. Łaskawie je. Tak czy inaczej przeraza mnie ilość żarcia jakie marnuje przy tych wszystkich kombinacjach. Kiedy kota nie dopajałam jadł wszystko-teraz wybrzydza mimo ze głodny-jakby wiedział, że to jedzenie jakieś oszukane;)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto sty 17, 2012 15:51 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Na poczatku choroby mojej Zumy piła badzo mało niemal nic. Teraz pije więcej, nawet sporo, ale tylko wtedy gdy ma nową wodę. Wode daję przegotowaną albo mineralną i musi być miska nalana po czubek bo inaczej nie pochodzi. Dziwne :?:

Ostatnio są jeszcze dwa sposoby by ją poić, sama je odkryła więc jej nie zabraniam, czasem tupne bo wiadomo że zakazany owoc smakuje kotu najlepiej a pochwalany szybko sie nudzi ;)
Jeden sposób to woda po gotowanych parówkach pozostawiona w kuchni w garnku, jest bardzo kusząca :) jak tą wodę przeleję do miski to juz nie pasuje. Gar jest OK.
Kolejna ulubiona woda mojej kici to zalana miska po tuńczykowej lub krabowej czy tez innej sałatce i to do tego koniecznie w zlewie :mrgreen:

Zumka je też animonde integrę mokrą niestety sinusoidalnie. Raz zje 2 puszki i tak przez tydzień, a kolejny tydzień nie chce tknąć, powącha i wyrzucam całe puchy bo dłużej jak 12 h stać nie moze (no bo kici juz nie smakuje ;/)
Obrazek z Szafirkiem Obrazek malutka Obrazek z mamą Zołzą

morwena

 
Posty: 68
Od: Pon wrz 14, 2009 13:26

Post » Pon sty 30, 2012 12:16 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Nowe odkrycie. Chetniej niż wode Zuma pije roztwór siemienia lnianego. Parze jej pół łyzeczki w szklance wody. Daje lekko ciepłe do picia. jest to delikatnie gęste i kleiste, bardzo jej odpowiada, wypija dzieniie ok 100ml :lol:
no i pomaga na podrazniony przełyk i brzuszek mocznikiem. Od kiedy jej to podaje ilość wymiotów spadła niemal do zera :) i sierść się poprawia :)
Mój vet twierdzi że to dobry pomysł.
Obrazek z Szafirkiem Obrazek malutka Obrazek z mamą Zołzą

morwena

 
Posty: 68
Od: Pon wrz 14, 2009 13:26

Post » Wto sty 31, 2012 20:17 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

U mnie się sprawdza wiadro z wodą, która ma "odstać" do wymiany w akwarium.Piją jakby z pustyni wróciły.Wszystkie trzy.W sezonie choinkowym upodobały sobie wodę ze stojaka pod choinke.
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Wto sty 31, 2012 20:41 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

agnieszka.mer pisze:W sezonie choinkowym upodobały sobie wodę ze stojaka pod choinke.


O tak- u mnie też się cieszył wielką popularnością- w ubiegłym roku zostawiłam i cały rok stała micha od choinki na środku pokoju- dolewałam tylko wody. Zgniłe igły na końcu mają w sobie coś magicznego :wink:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 04, 2012 16:40 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

PcimOlki pisze:
Miss pisze:Ja swojego Maniusia nauczyłam pić kocim mlekiem stopniowo coraz bardziej rozcieńczanym i obleśną wodą w której moczyłam wcześniej mięso.
Obleśna woda może być niezła.
dziś znalazłam sposób na zwiększenie ilości obleśniej wody. U mnie kociska dostają mięsko mrożone. Z samego rozmrażanego mięska wycieka niewiele, może łyżka. Wyjmuję je wieczorem na następny dzień. Wczoraj zostawiłam je w miseczce z dolaną wodą (całkiem sporo) i rano miałam krwistą, obleśną i smaczną :roll: wodę.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 07, 2012 17:42 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

u nas sprawdza się:

- fontanna ustawiona na stole, postawiona na podłodze była mniej więcej tak samo atrakcyjna jak zwykła miska z wodą
- dieta barf gdzie określona ilość wody podawana jest bezpośrednio do porcji
- pochodna diety, czyli fakt iż w diecie barf stosuje się sól, glony, spirulinę, które w smaku są słone i powodują zwiększone zapotrzebowanie na picie
- rosołek przerobiony na galaretkę przy pomocy żelatyny roślinnej

ze sposobów których imałam się kiedyś/znam od znajomych
rozstawianie wody w talerzykach lub kubkach ludzkich powyżej poziomu podłogi
kocimiętka rozsypana wokół fontanny
miejsce picia spryskane kocimi feromonami
bardzo słaba herbata (akt desperacji)
rozwodnione mleko/śmietanka
rozwodniony pudding gimpeta
woda z dodatkiem oleju z ryb, hemoglobiny wołowej, drożdzy browarskich, beta glukanu, proszku z żurawiny i pietruszki (nie pytajcie mnie, czemu koty to lubią)

strzykawka oczywiście

i nieśmiertelny przebój, czyli akwarium z którego pić nie wolno

więcej grzechów nie pamiętam :D generalnie sprawę picia w całości załatwiła u nas dieta barf, obecnie nie mamy problemu z nawracającymi infekcjami czy niewłaściwymi parametrami moczu, tfu tfu, oby tak dalej. jeśli ktoś chciałby poczytać coś więcej o diecie barfv u kotów zdrowych i nerkowców zapraszam na http://www.barfnyswiat.org/index.php

CoToMa pisze:U mnie fontanna odpada, mam szalejące koty, które wszystko przewrócą...

spokojna Twoja głowa :D jeśli 3 7kg koty nie przewócą ganiając za pozostałą lżejszą piątką, to i u Ciebie powinno się udać, fontanna jest dosyć ciężka i stabilna, przynajmniej ta, którą mam http://www.zooplus.pl/shop/koty/automat ... nna/147053 , http://www.zooplus.pl/shop/koty/automat ... anna/80973

Jeśli chodzi o fontanny to z mojego doświadczenia wynika, że jeśli kupić to coś trwalszego, cięższego i z filtrem niż kupować te poniżej 100zł i po miesiącu narzekać, że się zepsuło, że kot nie pije, że nie działa. Catit, które dostałam w prezencie poszło w kosz po 2 tygodniach (sic!). Wiem, że sporo osób jest sceptycznych jeśli chodzi o fontanny, ale naprawdę warto, szczególnie jeśli postawi się fontannę w atrakcyjnym dla kota miejscu. U nas jedna stoi na drodze codziennych gonitw i koty często zatrzymują się, żeby sobie "łyknąć". Tymczasem woda w miskach potrafiła stać nietknięta godzinami. W jednej fontannie dodatkowo mam hydroponiczną hodowlę trawy co sprawia, że w okresie wzrostu trawska woda ta cieszy się większym wzięciem niż ta z fontanny bez trawy.
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 15, 2012 23:45 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Moje czarne cudo ma SUK (kamienie w moczu), też powinien dużo pić. Nic nie pomagało, próbowaliśmy wszystkiego. Dopiero przy kilkudniowej wizycie mojego brata, który przyjechał z psem okazało się, że najważniejsza była ilość wody w pojemniku! Nasz kotek po prostu pił jak oszalały z pięciolitrowego wiaderka od psa. Teraz ma wodę w wiaderku po lodach (takie litrowe) i świetnie nam idzie. :D

kiwog

 
Posty: 1
Od: Śro lut 15, 2012 23:37

Post » Pon mar 26, 2012 14:41 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

U mnie w każdym kącie stoi osłonka doniczki od storczyków :D

barnabarka

 
Posty: 120
Od: Pon gru 13, 2010 9:35

Post » Czw maja 03, 2012 14:17 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Mam w mieszkaniu 4 źródła wody. Miska plastikowa, osłonka na doniczkę i wielka miska a w kuchni przy żarciu jedna ceramiczna. Tosia ( pijąca) pije tylko z osłonki a Diesel nadal ma w..głębokim poważaniu wszystko. Jego obrzydzenie do wody mnie po prostu szokuje. Zastanawiam się czy jego stosunek do picia nie wynika z ciężkich przejść z dzieciństwa. Ciągle kroplówkowany chyba nie wyrobił sobie nawyku picia wody-taka jest moja teoria... :roll:
Zamówiłam w animalii piwo dla psów choć czarno to widzę jak na niego nie działają żadne wywary ani woda po surowym. Teraz pije tylko zupę z almette ale są dni kiedy nie tyka nawet tego. Czy ktoś próbował poić kota tym piwem psim lub ludzkim 0%? Mnie się już pomysły wyczerpały...:(

Lista patentów które nie przeszły:
-fontanna-nawet się nie przymierzył, nawet łapy nie zamoczył-dałam mu 2 tyg-sprzedałam
-wywary z rosołu, kurczaka, ryb, ciepłe, zimne-odruch wymiotny niemal
-woda z puszki tuńczyka-bleee
-woda z wołowiny i innych mięs-oj nie...zje mięso póki nie trafi na mokre-tego co zostaje w wodzie nawet nie wyjmie, zostawi-jak mu wyjmę mięcho-zje-wody nie tknie. Mięso tnę mu na drobno i wgniatam w wodę-je. Próbowałam miksować żeby było bardziej mokre-pasztetu z surowego nie zje.
-woda z kranu-niby bardziej "smakowa"-nie
-namoczone saszetki-zdawały egzamin długi czas-teraz nie tyka
-kilka misek-j.w
-woda Józef, Jan-blee
-dopajanie strzykawką-trzyma w pysku i czeka aż się wyleje albo się wyrywa jak tylko poczuje mokrość
-karmy urinary-że niby kot więcej pije? Wolne żarty :evil:
-kocie mleko-nie
-mleko, śmietana z wodą-nie
Może woda z walerianą? ( kocimiętka nie działa)
Może zupa z siemienia?-przypomniałam sobie, że jadł jak był malutki
Roibos?
Kroplówka raz na tydzień?
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie maja 27, 2012 0:03 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

iceangel pisze:woda z dodatkiem oleju z ryb, hemoglobiny wołowej, drożdzy browarskich, beta glukanu, proszku z żurawiny i pietruszki


To ma być wszystko na raz czy to tylko przegląd możliwych dodatków :) ? Skąd wziąć hemoglobinę wołową? Hemoglobina to białko, czy nie zaszkodzi kotu z problemami nerkowymi?

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

Post » Nie maja 27, 2012 8:27 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Rookie pisze:
iceangel pisze:woda z dodatkiem oleju z ryb, hemoglobiny wołowej, drożdzy browarskich, beta glukanu, proszku z żurawiny i pietruszki


To ma być wszystko na raz czy to tylko przegląd możliwych dodatków :) ? Skąd wziąć hemoglobinę wołową? Hemoglobina to białko, czy nie zaszkodzi kotu z problemami nerkowymi?

Przegląd możliwości

Hemoglobinę można kupić w postaci suszonej krwi, co prawda nie wiem gdzie.

Jeśli rozejrzysz się po wątkach kotów nerkowych, zwolennikami obniżania (na wszelkie sposoby)zawartości białka w karmie dla kotów nerkowych sa przede wszystkim producenci takich karm i szkoleni przez nich weci.
Tak czy owak kot żywi się białkiem, i lepiej podać mu lżej strawne zwierzęce niż trudniej przyswajalne roślinne.
Inna rzecz, to obecne w takich karmach wyłapywacze fosforu, które istotnie pomagają, ale można je też dodawać do zwykłych karm...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie maja 27, 2012 9:17 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Rookie pisze:
iceangel pisze:woda z dodatkiem oleju z ryb, hemoglobiny wołowej, drożdzy browarskich, beta glukanu, proszku z żurawiny i pietruszki


To ma być wszystko na raz czy to tylko przegląd możliwych dodatków :) ? Skąd wziąć hemoglobinę wołową? Hemoglobina to białko, czy nie zaszkodzi kotu z problemami nerkowymi?


przegląd oczywiście :)

zapraszam Cię na barfnyswiat.org, gdzie można kupić hemoglobinę dzięki uprzejmości użytkowniczek a także zapoznać się z alternatywnymi metodami żywienia kotów nerkowych, niestety producenci karm radośnie propagują obniżanie białka dla nerkowców, co często ma wynik odwrotny do zamierzonego. Mniej obciąży nerki przetworzenie mięsa niż suszonej papki składającej się z przetworzonego mięsa i zupełnie kotu zbędnego zboża i innych wypełniaczy.

Hemoglobina jest jedynym dobrze przyswajalnym źródłem żelaza, jeśli kot je jedynie suchą karmę (suplementowaną niebiologicznym żelazem) to można przy okazji wyrównać poziom żelaza. Znam przynajmniej 6 kotów, które lubią "krwawą wodę", wampirze jedne :D
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 30, 2012 16:49 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Jestem w szoku. Dziś po resekcji bolących zębów mój wodooporny kot po raz pierwszy od 3 miesięcy sam napił sie wody! 2 razy!
Wcześniej go odrzucało od miski. Teraz sie dluugo zastanawiał czy odważyć sie napić, smyrał wąsami miskę, badał....czyżbyśmy znaleźli i zlikwidowali problem wiecznego odwodnienia? Dostał dziś w trakcie zabiegu 350 ml płynów-pod skórę i dożylnie. Narkoza nerkowcowa. Żadnych NSAID. I pije sam. Drugi raz!
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw maja 31, 2012 12:00 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

A czym objawiał się ten ból zębów (poza niepiciem)?

Zastawiam się też jaką wodę podawać. Pani dr powiedziała, że najlepsza jest przegotowana woda mineralna (przegotowuję ją w garnku, bo kamień z czajnika mnie przeraża, chociaż sama piję to codziennie :p), ale tak naprawdę najlepsza jest "taka, jaką kot chce pić" i to jest oczywiście racja. Ale ponieważ on bardzo mało pije, to trudno przeprowadzić np. badanie, z której miski się napije i nie wiem która mu smakuje bardziej. Moim zdaniem ta z kranu jest obrzydliwa, bo smakuje kamieniem czy jak to nazwać, ale może jemu to nie przeszkadza?

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości