Moderator: Moderatorzy
ramydada pisze:Bardzo proszę o pomoc i podzielenie się swoim doświadczeniem, zwłaszcza z zakresu żywienia kota SUK, osoby, które się z tym problemem spotkały.
ramydada pisze:(...) Ale czy nie większą ilością syntetycznego, za przeproszeniem, szajsu napychamy koty karmiąc je karmami przemysłowymi? Coś mi się wydaje, że jednak ten BARF, nawet z niekoniecznie dobrymi syntetycznymi dodatkami, jest bliższy naturze niż suche chrupki .(...)
KasiaOscar pisze:Cześć,poczytałam nieco i zgłupiałam.Mam kocura kastrata 9 lat,od 3-go roku życia mamy problemy z pęcherzem.Badania krwi,usg nie wykazywały nic anormalnego.Jedyne co to w badaniu moczu ma zawsze dużo leukocytów.Ostatnio pojawił się też nowy problem mianowicie po wysikaniu,pulsował mu (nie wiem czy mogę tu użyć tego słowa)chodzi o przyrodzenie,co ewidentnie mu przeszkadzało bo lizał się i marudził.Co jakiś czas robimy posiew moczu,bo po ogólnym badaniu moczu nie stwierdzimy.Rzeczywiste zapalenie miał może z 5 razy w ciągu tylu lat.Stosowaliśmy feromony,bez efektów.Pulsowanie minęło jak zaczął jeść karmę RC urinary.Oczywiście kiedy wystąpił ten objaw robiłam posiew,nie było zapalenia.Teraz nie wiem,czy ma nadal jeść te karmę,wodę pije z akwarium(jedyne z czego pije z chęcią).Weterynarze oczywiście karzą nam jeść RC Urinary.
najszczesliwsza pisze:KasiaOscar pisze:Cześć,poczytałam nieco i zgłupiałam.Mam kocura kastrata 9 lat,od 3-go roku życia mamy problemy z pęcherzem.Badania krwi,usg nie wykazywały nic anormalnego.Jedyne co to w badaniu moczu ma zawsze dużo leukocytów.Ostatnio pojawił się też nowy problem mianowicie po wysikaniu,pulsował mu (nie wiem czy mogę tu użyć tego słowa)chodzi o przyrodzenie,co ewidentnie mu przeszkadzało bo lizał się i marudził.Co jakiś czas robimy posiew moczu,bo po ogólnym badaniu moczu nie stwierdzimy.Rzeczywiste zapalenie miał może z 5 razy w ciągu tylu lat.Stosowaliśmy feromony,bez efektów.Pulsowanie minęło jak zaczął jeść karmę RC urinary.Oczywiście kiedy wystąpił ten objaw robiłam posiew,nie było zapalenia.Teraz nie wiem,czy ma nadal jeść te karmę,wodę pije z akwarium(jedyne z czego pije z chęcią).Weterynarze oczywiście karzą nam jeść RC Urinary.
Jak pobierany był mocz na posiew? Nic nie piszesz o wyniku. Jakie jest PH moczu?
kotastrofa pisze:Kochani, może Wy mi pomożecie.
Mam 3,5 letnią, sterylizowaną (w wieku ok 7 mc) kotkę, nierasową.
Od 2011 roku walczymy z wracającym zapaleniem pęcherza. Przynajmniej taka diagnoza. Ciągle przewija się temat licznych leukocytów 500 Leu/ul (+++), białka między 100 a 300 mg/dl, UBG 2 mg/dl i BIL 1 mg/dl, do tego kryształy struwitowe na zmianę ze szczawianami. PH w tym okresie wahało się między 5 a 7,5. Kotka tak na prawdę jest od 3 lat okresowo to na RC urinary HD, to na Cystaidzie, to na antybiotyku.
Latem 2013 wykonaliśmy punkcję pęcherza i posiew był sterylny. W USG nie ma kamieni.
Do tego od tych kilku lat walczymy z posikiwaniem po całym domu, na pewno częściowo na podłożu behawioralnym, ale podejrzewam, że jednak głównie pęcherzowym.
Ostatnie (14.01.14) wyniki Esme po 3 mcach na RC urinary HD (bez innych zaleceń) są identyczne jak sprzed diety:
BLD neg (jak zawsze)
UBG 2 mg/dl
BIL 1 mg/dl
PRO 100 mg/dl
NIT neg (jak zawsze)
KET neg (jak zawsze)
GLU neg (jak zawsze)
ph 6
SG 1,051
LEU 500 Leu/ul (pikolitr?)
Doradźcie proszę co z tym robić i czy cokolwiek. Tak na dobrą sprawę żaden wet nie mówi czy i na ile to poważne.
Zalecono mi skonsultować się z doktor Neską. Problem w tym że zanim będę targać nerwicowego kota na trasie Poznań- Warszawa, chciałabym porozmawiać z lekarzem czy to ma sens, na ile te wyniki są złe/dobre, charakterystyczne/niemiarodajne etc.
Bo jeśli po dojeździe do Wawy mam usłyszeć , że kot ma dalej żreć RC, to się to mija z celem. Niestety podejrzewam, że łatwiej byłoby umówić audiencję z papieżem niż otrzymać odpowiedź na maila czy doczekać się aż pani doktor oddzwoni.
Jedyne co potrafią panie w rejestracji mówić - to "no musi Pani przyjechać", totalnie bez zrozumienia, ze nie chce oszczędzać na kocie, ale chciaż zamienic z lekarzem 2 słowa czy to ma sens po spojrzeniu w przesłaną historię choroby. Przepraszam, ale jestem wkurzona na maksa.
Pozdrawiam,
Ola
najszczesliwsza pisze:
Najpierw postaraj się o porządne badanie moczu wraz z oceną osadu, leukocyty z paska zawsze wychodzą 500, bo lubią.
Podawanie suchej karmy nie ma sensu, podstawą jest zwiększenie podaży wody.
kotastrofa pisze:najszczesliwsza pisze:
Najpierw postaraj się o porządne badanie moczu wraz z oceną osadu, leukocyty z paska zawsze wychodzą 500, bo lubią.
Podawanie suchej karmy nie ma sensu, podstawą jest zwiększenie podaży wody.
Ok, tylko nie do końca wiem co to "porządne". Robiłam przez te 3 lata badania u różnych wetów i zazwyczaj te leukocyty 500.
Czy kociego sika można dać do zbadania w ludzkim laboratorium? Jak zrobię to porządne badanie i wyjdzie tak samo, to co dalej?
I pytanie o to białko od 30 do 100. O czym to może świadczyć?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bubuś8435 i 29 gości