Wątek dla nerkowców - VI prośba o zamknięcie

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt lip 01, 2011 11:44 Re: Wątek dla nerkowców - VI

najszczesliwsza pisze:Czyli, że co?

"Uwaga 1" nie ma zastosowania w tym przypadku.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lip 01, 2011 11:45 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:
najszczesliwsza pisze:Czyli, że co?

"Uwaga 1" nie ma zastosowania w tym przypadku.



Ale już norma dla tego parametru od mięśni b yła nieadekwatna do kocich...
najszczesliwsza
 

Post » Pt lip 01, 2011 12:29 Re: Wątek dla nerkowców - VI

najszczesliwsza pisze:Ale już norma dla tego parametru od mięśni była nieadekwatna do kocich...

Znaczy się chodzi Ci o LDH?
IDEXX w swoim podręczniku ma napisane normę dla kotów <260 z adnotacją iż zależy od wieku.
Nie znam się na LDH ale można znaleźć informację iż normy dla kotów nie są precyzyjnie ustalone:
"Little data regarding diagnostic usefulness and reference ranges for LDH isoenzymes in the cat."
Niektóre pomiary mogą być bardzo zależne od metody (a więc i laboratorium), nie wiem jak to jest w tym przypadku.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lip 01, 2011 12:38 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:
najszczesliwsza pisze:Ale ta uwaga nr. 1 mi się nie podoba zdecydowanie...
Maj inglisz is not wonderful, ale wetka odczytała wyniki wg. wart. ref. podanych przez lab.
POMOCYYYY

Podejrzewam iż taką uwagę "z psami" dostaje każdy kto robi geriatryczny profil. Jedyny parametr z tego profilu ma już odniesienie do kotów. Tak na logikę mi wychodzi. Wątpię żeby się IDEXX pomylił.


Idexx to naprawdę bardzo dobre laboratorium. Jedyne nad czym bym się zastanowiła (w kontekście uwagi nt. psów) to to jak została opisana próbka, czy jako psia czy jako kocia (powinno to być na wyniku u góry pod nazwiskiem właściciela).

Niedawno sama robiłam badanie T4 i fT4 Biri w Idexx. Dla porównania wkleję wyniki Biri
wraz z uwagami:

Test Wynik / Result Sign Wartość referencyjna / Reference value Jednostka / Unit Uwagi / Remark

Schilddrüsenprofil 1

T4 (total T4)


34.2 10 - 60 nmol/l 1)

<10 nmol/l Subnormal

10 - 60 nmol/l Normal

30 - 60 nmol/l Grey zone in old or symptomatic cats

>60 nmol/l Consistent with hyperthyroidism


FT4 (free T4)

24.7 6.4 - 33.5 pmol/l


Uwagi / Note:

1)

Cats with subnormal T4 values are almost exclusively euthyroid sick or

overtreated for their hyperthyroidism. Older cats with consistent clinical signs

and T4 values in the grey zone may have early hyperthyroidism or a concurrent

non-thyroidal illness. Hyperthyroidism may be confirmed by repeating the test

in 2-8 weeks or by adding on a free T4 (Equilibrium Dialysis).

Following treatment with methimazole, T4 values will generally fall within the

lower end of the reference range.
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 01, 2011 12:47 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Edyta i Sebastian pisze:Idexx to naprawdę bardzo dobre laboratorium. Jedyne nad czym bym się zastanowiła (w kontekście uwagi nt. psów) to to jak została opisana próbka, czy jako psia czy jako kocia (powinno to być na wyniku u góry pod nazwiskiem właściciela).

Chyba nie ma tu pomyłki, robiłem niedawno profil nerkowy w Idexx i wartości referencyjne mam takie same jak te powyższe.
Ostatnio edytowano Pt lip 01, 2011 14:48 przez wjwj1, łącznie edytowano 1 raz

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lip 01, 2011 12:48 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Czyli pisząc o tym psie to namieszali?
Zwierzę Cat Henryk
najszczesliwsza
 

Post » Pt lip 01, 2011 14:14 Re: Wątek dla nerkowców - VI

najszczesliwsza pisze:Czyli pisząc o tym psie to namieszali?

Można tak powiedzieć, prawdopodobieństwo pomylenia psa z kotem raczej zerowe.

Edyta i Sebastian pisze:Dopiero teraz zaczynamy się zbliżać do momentu, kiedy kroplówki staną się niestety niezbędne.

Możesz napisać co skłania Cię do wprowadzania kroplówek? Biri zaczyna się odwadniać? Mam obsesję na punkcie odwodnienia a sytuację mam o tyle podobną iż moja kotka też w ogóle sama wody nie pije.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lip 01, 2011 14:24 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Dziś to bym najchętniej wjechała na pegazie, w dźwięku trąb bojowych, z miną zwycięzcy :ryk:
Z 14 kreatynina spoadła do 6,5, a mocznik z 270 do 160!

Jest o wiele, wiele lepiej. Najprawdopodobniej to wszystko kwestia tego, że ten najbardziej bolesny ząb został ostatnio wyjęty, po prostu przy badaniu. Obłęd!
Będziemy powoli szukać stomatologa, który nam przy takich utrzymanych (oby!) wynikach zrobi sanację reszty (chociaż tam już 2-4 zostało niecałe...).


Radośc byłaby naprawdę ogromna, gdyby nie to, że stwierdzono niewydolność nerek u Siostrzyczki, kotki od pani Basi. Już w domu stałym, była lekko wychudzona, ale morfologia miała być tylko kontrolą... :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lip 01, 2011 23:17 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Szalony Kot pisze:Dziś to bym najchętniej wjechała na pegazie, w dźwięku trąb bojowych, z miną zwycięzcy :ryk:
Z 14 kreatynina spoadła do 6,5, a mocznik z 270 do 160!

Jest o wiele, wiele lepiej. Najprawdopodobniej to wszystko kwestia tego, że ten najbardziej bolesny ząb został ostatnio


Tiga, prawda? Ja też dziś niemalże skakałam z radości pod sam sufit :D
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 02, 2011 8:55 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Szalony Kot pisze:Dziś to bym najchętniej wjechała na pegazie, w dźwięku trąb bojowych, z miną zwycięzcy :ryk:
Z 14 kreatynina spoadła do 6,5, a mocznik z 270 do 160!

...

A fosfor?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 02, 2011 13:53 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Avild, Ty bardzo Marcie pomagasz, nie może się Ciebie nachwalić, jesteś wielka :1luvu:

PcimOlku - to fosfor tak już przy każdej morfo powinno się doglądać, tak..? Przyznaję, że o tym zapomniałyśmy...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob lip 02, 2011 14:33 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Czy ktoś z Was stosował ornitynę? Dziś byliśmy na badaniach krwi i wet zasugerowała włączenie ornityny. Jej zdaniem u wielu kotów obniża ona mocznik? Pierwszy raz słyszę tę nazwę.
Co do wyników - to chyba wolę nie wiedzieć :( binek od kilku dni jakiś markotny, nie myje się, ciągle odpoczywa. Miał oglądaną paszczę i jeden ząb się ruszał i był zaogniony obok - wyrwany jednym ruchem - dzielny bing nawet nie pisnął.
Może to gorsze samopoczucie to od tego zęba było?

jaguarius

 
Posty: 292
Od: Nie lis 11, 2007 15:40

Post » Sob lip 02, 2011 14:38 Re: Wątek dla nerkowców - VI

jaguarius pisze:Czy ktoś z Was stosował ornitynę? Dziś byliśmy na badaniach krwi i wet zasugerowała włączenie ornityny. Jej zdaniem u wielu kotów obniża ona mocznik? Pierwszy raz słyszę tę nazwę.
Co do wyników - to chyba wolę nie wiedzieć :( binek od kilku dni jakiś markotny, nie myje się, ciągle odpoczywa. Miał oglądaną paszczę i jeden ząb się ruszał i był zaogniony obok - wyrwany jednym ruchem - dzielny bing nawet nie pisnął.
Może to gorsze samopoczucie to od tego zęba było?

Stosowałam osłonowo ornipural i ornitil, na wątrobę. W obu ornityna jest substancją czynną.
Ale właśnie znalazłam coś takiego
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/chemia ... ikowy.html
Może?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 02, 2011 14:43 Re: Wątek dla nerkowców - VI

U nas nerwowy czas, bo mam bardzo dużo pracy i wyjazdów, niestety Dziadek kilka dni po przeprowadzkach, związanych z moimi wyjazdami markotnieje, zarówno kiedy wyjeżdża z domu jak i kiedy wraca.
Teraz przypanikowałam, bo było widać po futrze odwodnienie, ale włączyłam heparenol i - nie wiem, czy aklimatyzacja, czy specyfik - ale jest znacznie lepiej, myje się, szaleje z zabawkami, wymusza głaskanie, mruczy.
Niestety w przyszłym tygodniu kolejny wyjazd i przeprowadzka.
Badania umówione na 5 lipca.
O dziwo - kot się zupełnie nie trzęsie, co było normą, ponoć to potas może wywoływać drgawki, patrząc po kocie to jest nieźle.

Trzymamy kciuki za wszystkie nerkowce.

A, jak tak czytam - i z własnych obserwacji - może do zalecanych działań przy diagnozie PNN warto dodać jak najszybsze usuwanie zębów? Bo naprawdę, pomaga.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8128
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob lip 02, 2011 15:35 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Jeśli ornipural to to samo no też stosowaliśmy. I nawet mam jakiś zapas w domu, chciaż leżał ponad pół roku, więc musiałabym się upewnić czy się nadaje. Binio kilka lat temu miał przejściowe problemy z wąrrobą i ornipural zdziałał cuda. Jakiś czas temu jak była świeża dostawa to kupiłam trochę na zapas i leży, tylko czy się nadaje? :roll: Leżał w ciemnej szafce w temp. pokojowej.
Jeśli da się kupić nowy to kupię nowy.

Co do zębów- wcześniej Biniek nie miał problemu, a teraz na jakąkolwiek narkozę jest za późno. Ale jego paszcza tak ogólnie nie wygląda źle. Ewidentnie dokuczał mu ten jeden ząb.

jaguarius

 
Posty: 292
Od: Nie lis 11, 2007 15:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości