Moderator: Moderatorzy
wjwj1 pisze:....
Myślę że dla zdrowego kota (bez jakiś skłonności do chorób układu moczowego, etc) taka ilość (może) wystarczyć. Kiedyś bym się o to "posprzeczał", może by się coś z tego urodziło.
wjwj1 pisze:....
A, i przy okazji, z tego co ostatnio wyczytałem parametry czerwonokrwinkowe mogą być podniesione ze stresu.
Ewa JANCZUK pisze:Duduś odszedł dziś o 12.00.
PcimOlki pisze:wjwj1 pisze:....
A, i przy okazji, z tego co ostatnio wyczytałem parametry czerwonokrwinkowe mogą być podniesione ze stresu.
Hmmm.... ale tylko jedno źródło tak twierdzi?
Ewa JANCZUK pisze:Duduś odszedł dziś o 12.00.
Ewa JANCZUK pisze:Duduś odszedł dziś o 12.00.
Slonko_Łódź pisze: Ja coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że kluczem do sukcesu przy pnn jest systematyczne nawadnianie.
PcimOlki pisze:Ja poszedł bym dalej twierdząc, że należyta podaż wody jest kluczem zarówno w prewencji, jak też leczeniu PNN.
PcimOlki pisze: Natomiast coś jest nie halo z BARF i dietą mokrej karmy. Niby z wyliczeń wynika, że ilość wody zawarta w takiej karmie jest znaczna, ale na forum jest wiele postów opisujących koty karmione taką dietą z problemami typowymi dla niedostatecznego uwodnienia.
Slonko_Łódź pisze:...
Mnie się idea BARF podoba.... Niestety moim kotom nie. Nie mogę w tej sytuacji sformułować żadnych wniosków...
Slonko_Łódź pisze:.... stosują epo jako doping i dlatego jest problem....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 131 gości