Spełnia swoją rolę, tzn. duszności (czyli płynu w klatce piersiowej) nie ma. Kiedy Redzik miał pierwsza silną duszność dostał zastrzyk furosemidu a potem przez 4 dni dostawał ćwierć tabletki 2x dziennie, aż duszność ustąpiła. Miał być odwadniany co tydzień, ale w jego zaawansowaniu choroby okazało się to za rzadko, duszność wracała po 3 dniach, więc na podstawie obserwacji podajemy diuver co drugi dzień.
Dawkę trzeba dobrać z lekarzem indywidualnie, naszymi się absolutnie nie sugeruj.
Cytat o torasemidzie (substancja czynna w diuverze):
Najsilniejszymi lekami moczopędnymi są diuretyki pętlowe, których działanie polega na hamowaniu wchłaniania zwrotnego sodu, chlorków i wody w ramieniu wstępującym pętli Henlego. Doprowadza to do zmniejszenia ciśnienia tętniczego krwi, cofania się obrzęków i poprawy funkcji serca.
Jeszcze do niedawna jedynym reprezentantem tej grupy był furosemid, stosowany przede wszystkim w objawowym leczeniu niewydolności serca. Obecnie mamy do dyspozycji torasemid, diuretyk pętlowy o znacznie korzystniejszym profilu farmakokinetycznym. Z badań klinicznych wynika, że torasemid lepiej wchłania się z przewodu pokarmowego (80-100%) niż furosemid (50%), a jego reakcja moczopędna przy stałych dawkach jest łatwiejsza do przewidzenia. Ponadto torasemid w niewielkim stopniu rozszerza naczynia krwionośne, co dodatkowo przyczynia się do spadku ciśnienia. Dlatego też w wielu przypadkach może być diuretykiem z wyboru, szczególnie u chorych opornych na doustny furosemid i stanowić alternatywę do dożylnego podawania w takich przypadkach furosemidu. W 2005 roku Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne (European Society of Cardiology) uwzględniło torasemid w zaleceniach, w stanach oporności na doustny furosemid u pacjentów z niewydolnością serca.
http://www.farmacjapraktyczna.pl/2011/0 ... polpharma/Dodatkowo w innym opracowaniu natknęłam się na info, że diuver rzadziej doprowadza do hipokalemii, czyli niedoboru wapnia.
Jeszcze tu:
http://www.farmacjapraktyczna.pl/2013/0 ... asciwosci/i tu:
http://www.farmacjapraktyczna.pl/2011/0 ... sci-serca/w kilku miejscach jest porównanie do furosemidu, artykuły długie, więc wklejam tylko linki bez cytatu.
Wyniki w porównaniu do naszych macie dużo lepsze, ale my też kulamy się z kardiomiopatią trochę dłużej.
Po miesiącu leczenia u nas wyniki były jeszcze w normach. Chciałam zerknąć dla porównania, ale Kokardeczka śpi mi na biurku na teczce z badaniami, nie mam serca jej budzić
