Większość wzorów pochodzi z głowy

przede wszystkim zmotywował mnie brak wzorów z kotem w czasopismach jakie kupuję,czasem da się przerobić np. wzór z haftu krzyżykowego,albo ze wzoru na druty.Ale faktycznie ciężko jest.Można też na programie internetowym "haftikx" poprosić o przerobienie "czegoś" na wzór,niestety jest to program płatny.
Co do chusteczek,te nie są takie jak tamte babcine,tamte koronki były robione z kordonka,ja robię koronkę z najcieńszych mozliwych nici szwalniczych,nawet szydełko 0,5 jest ciut za duze,ale mniejszego już nie ma.Te koronki są niebywale delikatne,nie wymagają ponownego układania po praniu.