Moderator: Moderatorzy
slapcio pisze:Podpisałam. Niestety, tego rodzaju "tradycje" to nie tylko Malta. Podobnie we Włoszech (zwłaszcza na Sycylii) nadal żywa jest tradycja strzelania do trzemielojadów na przelotach.To piękne drapieżne ptaki, które i w Polsce są nielicznie lęgowe. Otóż sycylijska i maltańska tradycja mówi, że jak chłop nie zabije jesienią trzmielojada, to go żona zdradzi. Więc zabijają, dla pewności po kilka...
Teoretycznie sygnatariusze Konwencji Bońskiej podjęli działania aby to wyeliminować. Teoretycznie to już nielegalne we Włoszech. W praktyce- z ciemnogrodem ciężko walczyć
graszka_gn pisze:slapcio pisze:Podpisałam. Niestety, tego rodzaju "tradycje" to nie tylko Malta. Podobnie we Włoszech (zwłaszcza na Sycylii) nadal żywa jest tradycja strzelania do trzemielojadów na przelotach.To piękne drapieżne ptaki, które i w Polsce są nielicznie lęgowe. Otóż sycylijska i maltańska tradycja mówi, że jak chłop nie zabije jesienią trzmielojada, to go żona zdradzi. Więc zabijają, dla pewności po kilka...
Teoretycznie sygnatariusze Konwencji Bońskiej podjęli działania aby to wyeliminować. Teoretycznie to już nielegalne we Włoszech. W praktyce- z ciemnogrodem ciężko walczyć
Przeniosłam ten post ze zdublowanego wątku. Szkoda, że tradycja nie nakazywała chłopom zabijania jesienią jednego sąsiada
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości