Fanty od AnnAArczyk:
1. Dwa pudełka po zapałkach... i....... jeszcze są w nich zapałki!!!
Cena wywoławcza 2,83zł

licytuje Ewa L. za wywoławczą

jolabuk 5zł + koszty braku transportu 5zł
2. Jakieś "żabki" ....na sztuki lub w
kąplecie
Cena wywoławcza 1 sztuki 1,11zł
Cena wywoławcza
kąpletu 7,01zł (się opłaca

)
kąplet licytuje Ewa L. 7,17zł

3.
Zagramaniczne pudełko...małe 6cmx6cm i puste.
Cena wywoławcza 2,21zł

licytuje Ewa L. 2,5zł

4. Cztery podkładki pod szklanki, troszkę
pomnięte...ale za to też
zagramaniczneCena wywoławcza 6,98zł

Ewa L. 7zł

Od hikory:
5. Kupon multi lotka z 31.01.2014r. z jednym trafieniem. Leciutko pognieciony, rano 31 stycznia był wart 5 zł.
Cena wywoławcza 2,5zł

licytuje mavi za wywoławczą

ewa_mrau 5zł

mavi 6zł

Fanty ode
mie:
6. Lampka na usb z Biedronki, czyli zwyczajowy okazyjny zakup mojego małża. Lampka nie działa, gnie się na wszystkie strony i rozpada się z rękach.
Cena wywoławcza 3,7zł

licytuje hikora 4zł

Ewa L. 5zł

AnnAArczyK 6zł

7. Dwa bilety na wystawę kotów rasowych, która odbyła się w 2010r. w Częstochowie.
Były po dychu, więc 5zł wywoławczej za oba nie będzie chyba przesadą

licytuje Ania B. z poza forum i wolno jej! A co! 15zł

8. Karnet na darmową pizzę. Trzeba zjeść jeszcze 9, żeby dostać jedną gratis.
Cena wywoławcza 3,1zł

licytuje ewa_mrau 5zł

AnnAArczyK 6zł

9. Bilet na lot w jedną stronę na jedną z Wysp Kanaryjskich. Samolot odleciał w 2007 roku.
Cena wywoławcza 6,9zł

licytuje hikora 7zł

ewa_mrau 9zł

10. Telefon mojej babci z wciśniętym gniazdem do ładowarki. Babcia zdecydowała, że byle telefon z nią nie wygra, więc wciskała ładowarkę złą stroną - aż wcisnęła...
Cena wywoławcza 4,5zł

licytuje hikora 5zł

11. Spinka typu "ząbki". Ząbki zostały trzy...
Cena wywoławcza 2,5zł

licytuje isabell36 za wywoławczą

Od isabell36
12. Sandałki, brązowe, skórzane ... kupione w lumpku za jedyne 20 zł bez mierzenia, Zdejmowała je szybciej niż założyła - piją i uciskają we wszystkich możliwych miejscach, a przez podeszwy czuć nawet fugę na kafelkach.
Cena wywoławcza: 2 zł (to dobra cena za nienoszenie ich!)

licytuje Ewa L. za wywoławczą

licytuje hikora 4zł

Ewa L. 5zł
Zdjęcie przedstawia zupełnie inne sandałki, bo isabell nie mogła znaleźć wspomnianych wyżej.

Od Ewa L.
13. Pudełko po czechowickich zapałkach.
Cena wywoławcza 0,71zł

licytuje mavi za wywoławczą

14. Zapalniczka bez gazu "Kotki dwa".
Cena wywoławcza 2,39 zł

licytuje isabell36 za wywoławczą

Ewa L. 2,5zł

15. Długopis bez wkładu "The Cat".
Cena wywoławcza 2,98 zł

licytuje isabell36 za wywoławczą

16. Puste opakowanie po tabletkach na zgagę.
Cena wywoławcza 1,67 zł

licytuje isabell36 za wywoławczą

Ewa.KM 10zł

17. Zużyta bateria alkaliczna AA LR6 firmy Panasonic.
Cena wywoławcza 2,53 zł.

Ewa L. 3zł

18. Telefon komórkowy Nokia z martwą baterią.
Cen wywoławcza 9.99 zł

Ewa L. 10zł

Wisienka na torcie: fanty od ewa_mrau:
(licytując podawajcie numer 19 i "podnumerek", którą część tego przybytku pragniecie "nabyć".
19.
szałerek, czyli graciarnia, lub jeśli ktoś woli - pierdolnika pełnym zdaniem i z dużej litery i z kropką:
- Piwnica pewnej Pani pełna bosko pachnących kocimi szczynami przydasiów, którą musiałam opróżnić do wysokości pępka (mojego, rzecz jasna) w poszukiwaniu chorego (wg innej Pani) kocura, który okazał się zdrowym kocurem.
na zdjęciu piwnica ponownie przeze mnie zapakowana i już bez kota, który tak po prostu sobie uciekł...

całą piwnicę licytuje isabell36 za 11,58zł

za zapach z piwnicy isabell36 dorzuca 4zł

Zazusia daje 15zł za całą piwnicę + 5zł dorzuca, co by jej niczego nie wysyłać
1.
brońzowe krzesło bez siedziska pierwsze -
2,25 zł.
2. stary, biały, bardzo brudny taboreto-schowek -
3,18 zł.
3.
brońzowe krzesło bez siedziska drugie, do kompletu z pierwszym -
2,25 zł.
4. aluminiowe elementy do złożenia sobie leżaka, bez szmaty do polegiwania -
2,84 zł.
5. uwalona (na pewno nie chcecie wiedzieć czym) wisząca suszarka do naczyń bez tacki
1,27 zł.
6. przesiąknięte kocimi szczynami
brońzowe kartonowe pudełko o prostokątnej podstawie, wypełnione czymś i, co by to coś nie wypadło, obwiązane drutem ø 0,2 mm, ciężkie nie wiadomo czy od szczyn, czy od zawartości -
4,36 zł.
7. żyrandol (tzw. świecowy) z blachy imitującej brąz, a właściwie to co z niego zostało -
2,31 zł.
8. plastikowy worek, w którym kiedyś mieściło się 50 kg Saletrzaka (czytaj: nawozu do nawożenia czegoś); skład: wapń CaO min. 6% i magnez MgO minj. 3,5% -
1,73 zł.
9. bagażnik dachowy pierwszy -
4,98 zł.
10. aluminiowe elementy do złożenia sobie leżaka (tym razem ze szmatą do polegiwania) zapakowane gustownie w poręczną do zaniesienia na plażę torbę z rączką -
3,92 zł.
11. metalowe, emaliowane na niebiesko, wiadro wypełnione pustymi i zakręconymi słoikami -
1,99 zł.
12. bagażnik dachowy drugi
4,98 zł.
13. wielki jutowy worek wypełniony pustymi i zakręconymi słoikami -
2,16 zł.
14. coś ciemno
brońzowe, co mogło być kiedyś np drzwiczkami od szafki -
1,13 zł.
15. deska - po prostu
1,00 zł.
16. pól litrowy zakręcony słoik z płynną
brońzową zawartością -
1,06 zł.
a jeśli by ktoś byłby chętny na
całość (jeno ostrzegam - razem z zapachem!) -
11,58 zł.
20. "Fant spod lady" - symbol niniejszego bazarku - specjalnie dla koteczekanusi za dyszkę
(jak ktoś da więcej, to tysz można)
21. Czarnego Konia bazarku, czyli ziemniaka pojawiającego się na koniec licytacji - se wygrzebała i se licytuje zytta za 10zł (ziemniak do wglądu na str. 5)