Takie dostałyśmy zgłoszenie:
jessi74 pisze:wiadomość na naszym mailu, może ktoś mógłby pomóc
Witam serdecznie,
Piszę, bo pomyślałam, że może tu znajdę pomoc.
Potrzebuję pilnie domku tymczasowego lub stałego (jeśli umie się zająć) dla kociaka.
Mały wałęsał się dziś w nocy po ulicy, nigdzie nie było śladu matki. Nocował u mnie.
Na moje oko jest to kocurek i ma ok.4-5tyg (ale nie jestem pewna, bo nigdy nie miałam do czynienia z tak małym kotem). Je samodzielnie, ale bardzo niezdarnie się porusza.
Bury pręgowany, z początkami świerzbu - poza tym wygląda na zdrowego.
Nie mam możliwości, żeby go odchować. U mnie może zostać najpóźniej do jutra. Później nie będzie miał się kto nim zajmować.
A tu już bezpieczne maleństwo u mojej koleżanki w DT:



Przedmiotem licytacji jest patchwork o wymiarach 38x38 cm, w środek wszyta jest miękka watolina. Idealny do transportera albo na ulubiony fotel kotka. Wszystko bardzo starannie wykonane, choć nie mam jeszcze wprawy przy szyciu lamówki

Atrakcja bazarku - kto wygra, ten nada małemu buraskowi imię

To przedmiot licytacji:





Cena wywoławcza 35 zł
Licytują:
EwaKa

ziazik

Zapraszam!