Wszystkie fundusze, które uda mi się uzyskać ze sprzedaży zostaną przekazane Opiekunce kotek Buby i Sajgonki, których leczenie nadszarpnęłoby poważnie niejeden budżet. Po dokonaniu przelewu poproszę Opiekunkę o potwierdzenie na forum, że przelew ode mnie doszedł.
Buba
Tak o Bubie pisze jej opiekunka:
Skąd takie imię? Od Bubastits, kociej bogini, która czuwała nad tą bidą i to kilka razy. Najpierw, gdy kazała jej wyjść spod samochodu, zmarzniętej i sztywnej, kiedy przyszłam ją zobaczyć. Wtedy już wiedziałam, że kotka nie może zostać na noc na parkingu, gdzie dotąd mieszkała bez schronienia, bo zamarznie... Potem drugi raz, gdy zauważyłam, że kot się ślini i zdecydowałam o natychmiastowej wizycie w lecznicy. A potem trzeci raz, gdy z jej gardła udało się wyciągnąć wbitą tam zdrewniałą gałązkę, która poraniła cały przełyk... Obecnie kotka jest bezpieczna w domu tymczasowym w Gliwicach - czeka ją długie leczenie, odrobaczanie, sterylizacja, usunięcie części zębów. Buba nie ma większej części ogona - prawdopodobnie odcięli go jej ludzie. Brak jej też zębów, najpewniej wybitych. A mimo to ta urocza kotka w wieku nieokreślonym kocha ludzi najbardziej na świecie.
Wczorajsza interwencja uratowała ją przed śmiercią z głodu i zimna.
O Bubie można przeczytać tutaj:
http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/viewtopic.php?f=1&t=4535&start=0
A to Sajgonka pod kroplówką:
Urocza młoda kotka po wypadku samochodowym, zabrana przez dobrą duszę z trasy koło Częstochowy. Kotka musiała zostać potrącona chwilę wcześniej, ale oczywiście nikt się nie zatrzymał... Sajgonka ma bardzo mocno połamaną miednicę, w chwili obecnej nie chodzi. Na szczęście kręgosłup i kończyny ma całe, kicia kontroluje też zwieracze. To urocze, kochające ludzi i mruczące stworzenie przebywa w Gliwicach. Przez najbliższe 5 tygodni kotka będzie się zrastać. Będzie potrzebowała rehabilitacji, będziemy ją na nowo uczyć chodzić. Kicia ma też uszkodzony nadgarstek, obecnie jest usztywniony.
Wątek Sajgonki można obserwować na bieżąco tutaj:
http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/viewtopic.php?f=1&t=5028
Broszki są wykonane ręcznie z filcowego podkładu, czarnych koronek oraz ozdobnego guzika, z tyłu mają tradycyjne zapięcie. Każdą z nich robiłam ponad godzinę, więc doceńcie, proszę moją pracę;)
Licytacja od 5 zł!
Kartki wykonane są z kartonu wizytówkowego o o gęstości 215g/m2. Większość jest wykonana z połyskliwego, prążkowanego papieru w kolorze srebrnym. Pozostałe wykonane są z połyskliwych kartonów w kolorze złotym oraz fioletowym. Kartka z choinką wykonana jest na papierze czerpanym. Czerwona kartka z kwiatem gwiazdy betlejemskiej wykonana jest na kartonie matowym. Wszystkie karteczki są wykonane ręcznie, wykończone taśmami pasmanteryjnymi, brokatem, połyskującymi lakierami i wszystkim, co miałam pod ręką.
Zapraszam do zakupów! Można jednocześnie wysłać swoim Bliskim tradycyjną, ręcznie robioną kartkę jednocześnie wspomagając finansowo chore zwierzaki.
Kartki są dostępne w opcji "kup teraz" w cenie 3zł za sztukę (tyle często kosztuje zwykła, drukowana kartka), jeśli ktoś chce dać więcej, to w imieniu Buby i Sajgonki bardzo dziękuję!
1.
2.
3.
4.
5.
6. SPRZEDANE!
7.
8. SPRZEDANE!
9. SPRZEDANE!
10.
11.
12.
Odbiór osobisty we Wrocławiu lub wysyłka wg cennika Poczty Polskiej (list polecony do 50g+koperta)- 4zł. Jeśli przesyłka będzie cięższa, wcześniej poinformuję Kupującego.
