Okrrrropne słodycze z Meksyku i ekskluzywne ROBAKI ;)!!!!!!!

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro paź 26, 2011 14:41 Okrrrropne słodycze z Meksyku i ekskluzywne ROBAKI ;)!!!!!!!

Powróciłam właśnie z Meksyku w stanie zagrypionym, ale zgodnie z obietnicą czem prędzej uruchamiam bazarki meksykańskie słodyczowe, ponieważ kilka osób wyraziło zainteresowanie obrzydlistwami meksykańskimi... dokooptowałam co udało mi się przewieźć mimo ograniczeń bagażowych.

Kolejny
Bazarek: nazwijmy go BAZARKIEM "3 x TAK"
lub: [b]SOS
czyli Szczytno - Otwock - Sokółka
jest przeznaczony na pomoc aż trzem ważnym dla mnie INSTYTUCJOM DT [/b]

1) Dla Asi - J.D. - która w Sokółce od wielu lat prowadzi DT dla psów i kotów - obecnie ma pod opieką 42 kotów i 5 (a może 6 ) psów (w tym ślepaczek Nero, na którego operację nadal zbieramy pieniążki), prowadzi nierówną i samotną walkę o prawa i godność zwierząt w małej miejscowości na saaaaamym wschodzie Polski.

Pozwalam sobie zacytować samą bohaterkę

"Mieszkam w Sokółce,niedużym,ok.25 tyś.,mieście na tzw. "wschodzie"-do granicy z Białorusią jest o "rzut beretem";ta część Podlasia to biedny region-ani tu przemysłu ani dużych zakładów;ludzie raczej biedni...zwierzęta i owszem były i są ale...
Sokółka to miasto,w którym problem bezdomności zwierząt oficjalnie nie istnieje;mało kto wie,że jest u nas schronisko dla psów bo nigdzie nie ma informacji o adresie tegoż;nikt tu nie myśli o tym,że można próbować coś zmienić bo to nie "wypada" zajmować się wałęsającymi psami czy kotami bytującymi w blokowych piwnicach lub śmietnikach...Pomoc dla nich to swego rodzaju piętno należne tylko wariatom i starym pannom;
Mało kto wie ale bezdomnymi zwierzakami zajmowałam się od "zawsze" a ze świadomością tego co robię już ponad 30lat;wiecznie znosiłam do domu jakieś biedy i połamańce chociaż na początku swojej walki z bezdomnością byłam jak to mówią "psiarą"-nie było schroniska,nie było kar za wałęsające się psy i nikt nie myślał o sterylizacji suk; koty miały stosunkowo dobrze bo było wtedy jeszcze pełno gospodarzy mających odejścia z krowami więc było i mleko i stodoła do spania a koty były potrzebne do łapania myszy.Wraz z rozwojem i rozbudową miasta zaczęło brakowac miejsca dla kotów i wtedy zaczęły one przeszkadzać ludziom.którzy "obrośli w piórka";
W moim mieście bezdomne koty to stworzenia tej najgorszej kategorii,nawet nie drugiej i nie trzeciej koty są tylko do tego aby łapały myszy bo kto by karmił darmozjady;nie mówię,że wszyscy mieszkańcy Sokółki są tacy ale większość uważa,że pomoc bezdomnym kotom,i to jeszcze za swoje pieniądze,to wymysł,wybryk i głupota."dla kota to krawat a nie pomoc"-usłyszałam kiedyś....Z tego powodu,ja urodzona psiara,postanowiłam dawno temu na przekór wszystkim i wszystkiemu pomagać właśnie tym "darmozjadom";
W Sokółce nie ma żadnej inicjatywy pro zwierzęcej,żadnej organizacji,stowarzyszenia,fundacji,nie ma nawet oddziału TOZ-u...
Tu nawet nie ma ludzi chętnych do pomocy tzn.bywają ale jak zobaczą,że pomoc bezdomniakom i "obsługa" moich tymczasów to nie zabawa-szybko znikają....z tego powodu od wielu,wielu lat wszystko robię sama i za własne pieniądze;Nikt nie wie co to znaczy wszystko robić samemu-poczynając od dokarmiania bezdomniaków,poprzez kuwety tymczasów,sprzątanie pomieszczeń,mycie '"garów",trzepanie i pranie posłanek,kocyków i i poduszeczek,wyczesywanie sierści,zakraplanie oczu i uszu,podawanie leków,szczepienie,leczenie wycieranie,mycie,sterylki,kastracje...itd,...a mam jeszcze pod swoja opieką 4 suczki ze schroniska-"szalona eskadra",która demoluje mi podwórko i ogród
Nie wiem ile tak na prawdę kotów i psów zostało przeze mnie uratowanych,ile kotów i psów znalazło dom dzięki mnie;
Wiem natomiast doskonale,że jestem tu "dziwadłem" i wcale się tym nie przejmuję bo wiem,że robię to co mi w duszy gra... a w mojej najbliższej okolicy nie ma już stad bezdomnych kotów...
Na dzień dzisiejszy mam pod opieką 41 kotów +4suczki +Nero w płAtnym DT+3 deklaracje stale na dogo.."

Do niedawna Asia sama utrzymywała tak wielką liczbę zwierząt.... a nawet wspierała innych potrzebujących...
Nadeszły trudne czasy i.... nasza pomoc dla braci mniejszych jest niezmiernie potrzebna.

jej nowy wątek:
viewtopic.php?f=1&t=131339&start=0

2) Dla Asi ASK@ i jej ofiarnego domu tymczasowego w Otwocku
Asia nie tylko leczy, niańczy, wychowuje... oraz szuka domków dla kociaków i kotów przygarniętych "z ulicy" lub "od złego ludzia"
jest również aktywną karmicielką dużej rzeszy kotów, organizuje ich sterylizację i kastrację...
Służy pomocą i wsparciem innym forumowiczom...
Chciałabym choć drobną kwotą bazarkową zasilić jej kocioratunkowy DT..

wątek viewtopic.php?f=13&t=128662&start=0

3) dla kotów i kociaków ze schroniska w Szczytnie oraz ofiarnego DT u horacy 7
viewtopic.php?f=1&t=129965&start=0
Sytuacja tych naszych "braci mniejszych" jest tragiczna, szczególnie w okresie letnim, gdy panują choroby wirusowe...
Nie ma dt, nie ma żadnych aktywnie działających organizacji. Właściwie wyciąganiem kotów ze schroniska i tymczasowaniem zajmują się tylko dwie osoby (horacy 7 i ACHA13). A potrzebujących mnóstwo...

Brakuje dosłownie wszystkiego wolontariuszy, leków, karmy DT, pieniążków...
Każdy grosz się może przydać... choć liczy się też dobre słowo, wsparcie moralne...


Jeśli ktoś wyraża taką wolę, może wyraźnie zaznaczyć, że przeznacza swoją wpłatę na konkretne DT, jeśli nie uzyskaną (mam nadzieję :oops: ) kwotę podzielę sprawiedliwie na 3...
Uruchomię jeszcze meksykańskie bazarki z gadżetami (m.in portmoneteczki, kolczyki, laleczki)... czyli jakby ktoś chciał się obkupić... czy też prezencik zrobić... uruchomimy wspólną wysyłkę.

Koszty wysyłki - zgodnie z cennikiem Poczty Polskiej (list polecony zwykły lub polecony priorytet zależnie od woli kupującego, jak zwykle ja płacę za opakowanie/kopertę). Możliwy jest też odbiór osobisty lub przekazanie przez często podróżującego TŻ-a.

Ku chwale kociastych :kotek: :!: :!: :!: :wink: :wink:
Ostatnio edytowano Sob paź 29, 2011 13:22 przez meksykanka, łącznie edytowano 5 razy
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 14:41 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Dzieci z Meksyk bardzo lubią pikantne słodycze... natomiast dla nas może być to nieco dziwaczne... ale zamówienie padło :mrgreen:

1) Lizaki z chili
Smak tamaryndo (owoc tamaryndowca, który dla mnie w smaku przypomina mirabelkę, chociaż z wyglądu są to strąki jak w fasolce)
z chile

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sprzedajemy na sztuki po 1 złoty
Wykupione

1 :arrow: kupuje Danzig
2:arrow: kupuje Danzig
3:arrow: kupuje Gacusiowa
4:arrow: kupuje KMagda
5:arrow: kupuje KMagda
6:arrow: kupuje AprilRain
7:arrow: kupuje AprilRain
8:arrow: kupuje taizu
9:arrow: kupuje taizu
10:arrow: kupuje taizu
11:arrow: kupuje taizu
12:arrow: kupuje elu
13:arrow: kupuje elu
14:arrow: kupuje welina
15:arrow: kupuje welina
16:arrow: kupuje welina
17:arrow: kupuje welina
18:arrow: kupuje welina
19:arrow: kupuje ryb-ka
20:arrow: kupuje ryb-ka
21:arrow: kupuje brązowobiali
22 :arrow: kupuje kubeczek
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
KONIEC

2) Inne lizaki z chili
Manguitos
Smak mango z chili, jak widać tym nawet patyczki zaenchilowali
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sprzedajemy na sztuki po 1 złoty
zostało ok. 6 sztuk

1 :arrow: kupuje Danzig
2:arrow: kupuje Danzig
3:arrow: kupuje Gacusiowa
4:arrow: kupuje Gacusiowa
5:arrow: kupuje KMagda
6:arrow: kupuje KMagda
7:arrow: kupuje AprilRain
8:arrow: kupuje AprilRain
9:arrow: kupuje taizu
10:arrow: kupuje taizu
11:arrow: kupuje taizu
12:arrow: kupuje taizu
13 :arrow: kupuje brązowobiali
14 :arrow: kupuje kubeczek
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje kameo
:arrow: kupuje kameo
:arrow: kupuje Afatima
:arrow: kupuje Afatima
:arrow: kupuje Afatima
:arrow: kupuje Afatima
:arrow: kupuje Afatima
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: licytuje Yossariana,
:arrow: licytuje Yossariana,
:arrow: licytuje Yossariana,
:arrow: licytuje Yossariana,
:arrow: kupuje lkm.itd
:arrow: kupuje lkm.itd
:arrow: kupuje lkm.itd
:arrow: licytuje katikot,
:arrow: licytuje katikot,
:arrow: kupuje jaaana wszystkie, które zostały (sprawdzimy :roll: )
i
KONIEC



3) Kolejne pikatne, obrzydliwie lizaki z chili
smaki: tamaryndo, ananas, mango
został smak ananas i jeden tamaryndo

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Te jakieś mniejsze to "krakowskim targiem" za 50 groszy sztuka
Wykupione

:arrow: kupuje Danzig
:arrow: kupuje Danzig
:arrow: kupuje Gacusiowa
:arrow: kupuje KMagda smak ananasowy
:arrow: kupuje KMagda smak tamaryndo
:arrow: kupuje KMagda smak mango
:arrow: kupuje KMagda smak ananasowy
:arrow: kupuje KMagda smak tamaryndo
:arrow: kupuje KMagda smak mango
:arrow: kupuje AprilRain
:arrow: kupuje AprilRain
:arrow: kupuje taizu smak mango
:arrow: kupuje taizu smak mango
:arrow: kupuje taizu smak tamarindo
:arrow: kupuje taizu smak tamarindo
:arrow: kupuje elu smak mango
:arrow: kupuje elu smak tamarindo
:arrow: kupuje elu smak ananas
:arrow: kupuje welina, smak mango
:arrow: kupuje welina, smak mango
:arrow: kupuje welina, smak mango
:arrow: kupuje welina, smak mango
:arrow: kupuje welina, smak mango
:arrow: kupuje ryb-ka, smak tamaryndo
:arrow: kupuje ryb-ka, smak tamaryndo
:arrow: kupuje ryb-ka, smak ananas
:arrow: kupuje ryb-ka, smak ananas
:arrow: kupuje brązowobiali, został smak ananas
:arrow: kupuje kubeczek
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje brązowobiali
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje MonikaWarszawa
:arrow: kupuje kameo
:arrow: kupuje kameo

KONIEC

4) A tu pikantne cukierki
Obrazek
Obrazek
Obrazek

130 g okrągłch cukierków karmelkowo-tamaryndowcowych z chile (nie rodzieram torebki, ale chyba widać)
cena wywoławcza 7 złotych

:arrow: za 15 zł kupuje taizu

5) słodycze z tamaryndowca, solone i enczliowane (czyli pikantne) a zarazem kwaśne, bo z tamaryndowca :mrgreen:
Obrazek
czyli słodka pulpa z tamaryndowca z przyprawami
Błeeeee 8)

cena wywoławcza 7 złotych

:arrow: za 22 złotych kupuje taizu


6) Lizaki z cajeta (czyli mleczne lizaki z koziego mleka)
Obrazek
Obrazek

sprzedajemy na sztuki po 50 groszy, chyba, że ktoś życzy cały wianuszek :mrgreen:
40 sztuk - zostało 0 sztuk
sprzedane

1 :arrow: kupuje Danzig
2 :arrow: kupuje Danzig
3 :arrow: kupuje Danzig
4 :arrow: kupuje Danzig
5 :arrow: kupuje Danzig
6 :arrow: kupuje Danzig
7 :arrow: kupuje Gacusiowa
8 :arrow: kupuje Gacusiowa
9 :arrow: kupuje Gacusiowa
10 :arrow: kupuje Gacusiowa
11 :arrow: kupuje Gacusiowa
12 :arrow: kupuje Gacusiowa
13 :arrow: kupuje KMagda
14 :arrow: kupuje KMagda
15 :arrow: kupuje AprilRain
16 :arrow: kupuje AprilRain
17 :arrow: kupuje taizu
18 :arrow: kupuje taizu
19 :arrow: kupuje taizu
20 :arrow: kupuje taizu
21 :arrow: kupuje elu
22 :arrow: kupuje elu
23 :arrow: kupuje welina
24 :arrow: kupuje welina
25 :arrow: kupuje welina
26 :arrow: kupuje welina
27 :arrow: kupuje welina
28 :arrow: kupuje welina
29 :arrow: kupuje welina
30 :arrow: kupuje welina
31 :arrow: kupuje welina
32 :arrow: kupuje welina
33 :arrow: kupuje ryb-ka
34 :arrow: kupuje ryb-ka
35 :arrow: kupuje brązowobiali
36 :arrow: kupuje kubeczek
37:arrow: kupuje Afatima
38:arrow: kupuje Afatima
39:arrow: kupuje Afatima
40:arrow: kupuje Alfatima


7)
Lizaki z gumą do żucia
Jakoś mi się zaplątały słodycze bezpikantne
6 sztuk lizaków w środku guma do żucia
różne smaki
Obrazek
Obrazek

Cena wywoławcza za torebkę (6 sztuk) 5 złotych

:arrow: za 10 zł kupuje kameo


8 ) Maizena czyli rodzaj budyniu ze skrobii kukurydzianej - w Meksyku robią z tego atole, czyli piją jako formie rozrzedzonej

a) smak orzechowy (2 sztuki)
Obrazek

cena 1,50 zł

:arrow: za 4,50 kupuje taizu


:arrow: za 5 zł kupuje kameo

b) smak waniliowy
Obrazek

znalazła się druga sztuka


cena 1,50 zł

I

:arrow: za 6 zł kupuje kameo


II
:arrow: za 1,50 kupuje welina


c) smak czekoladowy - 2 sztuki
Obrazek

cena 1,50 zł

1
:arrow: za 3,50 zł kupuje Alienor


2
:arrow: za 5,00 zł kupuje kameo



9)
Duży blok z alegria (czyli amarantusa) i suszonymi owocami/orzeszkami
2 sztuki


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Wymiary
1) 15 x 7,5 x 4 cm

:arrow: za 23 zł kupuje brązowobiali



2) 15 x 7,5 x 3 cm

:arrow: za 25 zł kupuje ryb-ka


10)
Tabliczki czekoladowe hand-made (czyli hecho a mano) z la Huasteca
Obrazek
6 sztuk

Może opiszę co to jest
Tabliczki wykonane w wiosce San Juan (Chalchocotla), municpio Huazalingo, stan Hidalgo, region la Huasteca
One są robione po to, żeby na święto zmarłych (w moim regionie trwa miesiąc do świętego Andrzeja czyli 30 listopada) można było popijać czekoladę na gorąco
Uwaga robione z surowego ziarna kakaowego, które jest bardzo tłuste (w czekoladach dostęnych u nas na rynku z miazgi kakaowej odzyskuje się tłuszcz kakaowy, który jak się nie mylę służy do wyrobu kosmetyków, leków)... a tu jest jak jest...

Robi się je w następujący sposób
Mieli się ziarno kakaowe, dawniej na metate (kamienna stolnica z kamiennym "wałkiem"), teraz na molino de mano czyli w ręcznym młynku jak nasz młynek do mięsa ale z tarczami rozcierającymi (ciężka praca bo w trakcie młynek się rozgrzewa...) albo płaci za zmielenie w elektrycznym młynie, liczą 40 peso za kilogram... Wcześniej ziarno suszy się praży, zdejmuje łupinkę...
Mieli się 1 kilogram cukru oraz koniecznie na metate 1 uncję cynamonu...
do tego nieco specjalnych słodkich ciasteczek, lub bułecze, obecnie też dodają paczkę słodkich sucharków... wszystlo drobno zmielone...

Teraz miesza się proszek i mieli się wszystko razem w tarkcie mielenia kakao topi się wydzielając ciepło, z młynka wychodzi półpłynna brązowa, pachnąca melasa, która rozkłada się na papierze formując jakw tym przypadku krążki, albo gwiazdki czy nawet figurki...

Masa zastyga i jest baaaardzo trwarda, można ją długo przechowywać...

Na święto zmarłych tabliczki rozkrusza się rozpuszcza w gorącym mleku - wychodzi z tego tłusta!!! czekolada do picia....

Wystawiam to jako curiosum i fant z życia wzięty...
Zrobione w domu dona Minga w San Juan

waga od 40 do 46 g (nie są identyczne)
o jest siódma tabliczka, nieco poniżej 40 g :oops:
Obrazek
Obrazek

Cena za sztukę 4 złote

1
:arrow: za 15 zł kupuje kameo, koniec licytacji 2 listopada, godz. 19.48


2
:arrow: za 15 zł kupuje kameo, koniec licytacji 2 listopada, godz. 19.48

3
:arrow: za 17 zł kupuje ryb-ka, koniec licytacji 2 listopada, godz. 19.48


4
:arrow: za 17 zł kupuje ryb-ka

5
:arrow: za 20 zł kupuje myrzapl

6
:arrow: za 15 zł kupuje taizu


7
:arrow: za 15 zł kupuje taizu



11)
No to jeszcze dodajemy
salsa (czyli pikantny sos z chili)
Salsa Tahia z Yahualica (stan Jalisco), zakupiona przez Jesusa bo on uważa, że to najlepsza salsa stamtad pochodzi (stan Jalisco to również ojczyzna tequili) i tam mieszka jego brat..
na bazie: chile de arbol, dosłownie chili z drzewa, to jest raczej wysoki rozgałęziony krzew w przeciwieństwie do innych paprykowatych, które rosną na małych roślinkach...
Oczywiście jest to pikantne


335 ml w szklanej butelce, waga z butelką nieco powyżej 0,5 kg
Jak widać na zdjęciu butelka nie otwierana.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Cena wywoławcza 15 zł


:arrow: za 27 zł kupuje katikot


12)

Podekscytowana możliwością zebrania pieniążków na kocie biedy wysupłałam już wszystkie jedzonkowe sprawki z Meksyku
ale kto zajada robaki? 8O
No to jest cuś takiego

W dużej butelce 0,7 litra
pływają dwa gąsienicowate robaki koloru białawo-kremowego...
Ja już kiedyś coś takiego widziałam, ale zawsze konserwowali tylko jednego robaczka.
A może tu jakieś stężenie tego konserwanta większe, a może te robaczki żyją na agawie parami a inne to samotniki?

No te robaczki to specjalnie wynalezione przez Jesusa - oni tak tradycyjnie w stanie Oaxaca konserwują robaki.
Doczepili do butelki torebeczkę z solą i chili, może dla jeszcze mocniejszego zakonserwowania...

No, nie wiem, nie wiem 8O

Renifer zaniemógł poważnie ale przedtem zezwolił na wystawienie robactwa.

Ale czy jest jakiś koneser białych robaków z agawy? 8O 8O

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cena wywoławcza 75 zł

:arrow:kupuje welina



13)

To dorzucimy słodycze z Wenezueli
a co? :wink:

To jest pudełeczko scukrzonej (a może kandyzowanej) guayaby (po polsk gujawa, chyba :roll: )

Zapakowane wg. mojej oceny są to liście bananowca (ale może podobne)

Będziemy sprzedawać na sztuki
1 sztuka wg. mojej wagi to ok. 40 g
Uwaga!! To nie jest pikantne :mrgreen:

Jest tego 11 sztuk
Oryginalnie było 12 ale jedna sztuka komisyjnie spożyta przez Renifera, coby sprawdzić czy się nadaje
(w sensie słodycz a nie Renifer :mrgreen: )

cena wywoławcza 1 sztuki 2 złote
(jak naładuję baterię w aparacie to wrzucę zdjęcie pojedynczej sztuki słodyczaka)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

:mrgreen: :oops:

1
:arrow: za 2 zł licytuje Alienor, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.08

2
:arrow: za 2 zł licytuje Alienor, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.08

3
:arrow: za 2 zł licytuje taizu, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.19

4
:arrow: za 2 zł licytuje taizu, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.19

5
:arrow: za 2 zł licytuje taizu, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.19

6
:arrow: za 2 zł licytuje taizu, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.19

7
:arrow: za 2 zł licytuje katikot, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.30

8
:arrow: za 2 zł licytuje welina, koniec licytacji 9 listopada, godz. 22.35

9
:arrow: za 2 zł licytuje Danzig, koniec licytacji 10 listopada, godz. 10.37

10
:arrow: za 2 zł licytuje lkm. itd, koniec licytacji 17 listopada, godz. 22.15

11
:arrow: za 2 zł licytuje taizu, koniec licytacji 18 listopada, godz. 18.23
Ostatnio edytowano Pt lis 11, 2011 19:10 przez meksykanka, łącznie edytowano 70 razy
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 14:41 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Magnesiki na lodówkę ale też z jedzonkiem typowym dla Meksyku :mrgreen:
Magnesiki z jakiejś masy plastycznej, liście kukurydzy nie wiem z czego zrobili, słoma czy plastik?
serwetka w kratę to rzeczywiście kawałek ceraciastej tkaniny

Cena wywoławcza każdego magnesiku 6 złotych

Obrazek

1) Pulpo czyli ośmiornica
Obrazek
Obrazek
Obrazek


:arrow: kupuje Yossariana


2) ostra papryka czyli chili (po hiszp. chile)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

:arrow: za 9 zł kupuje brązowobiali


3) fioletowa casuela czyli gliniana misa z tamal zawinięty w totomoxtle czyli liście kukurydzy, na niej gliniana mała cazuela z mole con almendras (ja tak zgaduję, że gorący sos z mole z migdałami) a to obok na mój gust to tamal taki jak znajduje się w tym liściu

Obrazek
ObrazekObrazek
:arrow: kupuje boni



4) fioletowa casuela czyli gliniana misa z tamal zawinięty w totomoxtle czyli liście kukurydzy, na niej gliniany dzbanek z atole (gorący napój z kukurydzy, w konsystencji podobny do rzadkiego budyniu, kolor czerwony czyli jakiś owocowy a to obok na mój gust to tamal taki jak znajduje się w tym liściu

Obrazek
Obrazek


5) brązowa cazuela z serwetką w biało-niebieską kratę i 3 tamalami w totomoxtle (liście kukurydzy)
Obrazek
Obrazek

:arrow: kupuje boni



6) brązowa cazuela z czarną fasolą, zielonym chili oraz tortillą (żółta)
Obrazek
Obrazek


A jak coś kojarzy się z jedzeniem to mamy teraz kolczyki jedzeniowiaste
Wszystkie kolczyki z biglami


1) Kolczyki z glinianymi dzbankami, natomiast u góry kolorowa ozdoba ze słomy kukurydzianej

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cena 10 złotych

2) Kolczyki z ziarnami kawy kolor naturalny
Obrazek

Cena 10 złotych

też są 2 sztuki

a) :arrow: kupuje brązowobiali

b) :arrow: kupuje taizu




3) Kolczyki z ziarnami kawy kolorowe
Obrazek
Obrazek

Cena 10 złotych

są dwie sztuki (miałam sobie cuś zostawić, ale widzę, że obydwie Kupujące wybrały nr. 3 za wywoławczą, czyli sprawiedliwość musi być)

a) :arrow: Licytuje Gacusiowa
:arrow: licytuje welina za 11 zł, koniec licytacji 3 listopada, godz 8.02

b) :arrow:kupuje MonikaWarszawa


4) Kolczyki z ziarnami kawy kolorowe 2
Obrazek

Cena 10 złotych

:arrow: licytuje jaaana, koniec licytacji 18 listopada, godz. 18.01
Ostatnio edytowano Pt lis 11, 2011 19:11 przez meksykanka, łącznie edytowano 21 razy
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 14:42 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

to jak sprawy jedzeniowe i Święto Zmarłych to dwie czaszeczki czekoladowe na Święto Zmarłych
jedna czarna z kremowo-żółtymi ozdobami druga biała...
waga 43 i 44 gramy....
Nie wiem czy trzeba je zjeść... ale daje się je w prezencie osobie ukochanej...
Te są akurat ze sklepu a nie z bazarku, elegancko zapakowane w swoej torebeczki

a) czarna
b) biała

Cena wywoławcza każdej z nich 8 złotych

Mućka reklamuje choć niechętnie

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czaszeczka biała
:arrow: za 11 zł kupuje Gacusiowa


Czaszeczka brązowa
:arrow: za 10 zł kupuje Afatima
Ostatnio edytowano Pt lis 11, 2011 0:43 przez meksykanka, łącznie edytowano 8 razy
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 14:42 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

rezerwacja
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 14:42 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

ROZLICZENIA

Tutaj będziemy wpisywać rozliczenia wszystkich bazarków meksykańskich 3 x TAK, bo to nieoc ułatwi sprawę, szczególnie że są tez osoby, które dokonały zakupu na więcej niż jednym bazarku

- ryb-ka 64, 90 zł dziękujemy :1luvu: :ok:
- Magda-K 8,50 zł kłaniamy się :1luvu:
- brązowobiali 51,90 zł hurrra :1luvu:
- myrzapl 20,90 zł brawo :1luvu:
- kameo 59,90 zł hip hip hurra :1luvu:
- Afatima 150,00 zł Ale super :1luvu: :1luvu:
- edka11 12,00 zł :ok:
- Alienor 7,50 zł :ok:
- Danzig 10,00 zł :ok:
- katikot 38,00 zł :1luvu: hurra
- elu 5,80 zł (no narmalnie Pani nadpłaciła ale bardzo dziękujemy :mrgreen: )
- taizu 120,50 zł brawo brawo :1luvu: :1luvu:
- jaaana 12,80 zł dzięki wielkie
- MonikaWarszawa 31,00 zł :1luvu:
- gacusiowa 20,50 (dziękujemy za zapłatę "górką" :1luvu: )
- kubeczek 5,80 (Pani szanowna "zaokrągliła" wpłatę. dziękujemy) :1luvu:
- boni 12,25 :1luvu:
- elzak3 20,00 za karteczkę z Meksyku (zapłacone i wysłane już dawno, ale nie wiedziałam czy doszła :wink: ) :1luvu:
- namida 16, 25 zł (za kartkę i etykietki... a właściwie dziękuję za hojny datek dla kociastych :1luvu: )

668,50 zł :piwa:

zaocznie dodaję 130 zł
dałoby to 798,50/3
= 266,17

Ponieważ wszystkie bazarki 3 x TAK mają potrójny cel, zebrane pieniążki dzielimy na 3

na razie

- przekazane 200 zł do DT u ASK@ :1luvu:
- wysłane 66,20 do ASK

- wysłane 267 do horacy 7
- wysłane 266,20 do J.D.

Pozdrawiam i baaardzo dziękuję :1luvu:
Ostatnio edytowano Czw gru 22, 2011 20:17 przez meksykanka, łącznie edytowano 11 razy
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 16:03 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

To silniejsze ode mnie. Zaznaczam :roll:

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 26, 2011 16:08 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Ale ja jeszcze nie zdążyłam wpisać ani obfotografować tych "obrzydlistw" :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 16:09 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Ale wpisałaś kluczowe słowa: słodycze i Meksyk :mrgreen:
Przepraszam :oops:

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 26, 2011 16:16 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Tu nie ma za co przepraszać...
Bo może jednak czego innego oczekujesz....
Jak widać jeszcze nie ma tekstu "zajawki" ani opisu fantów ani fantów samych...
To jestem zaskoczona, że już zaznaczasz...
ale to SUPERFAJNIE :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro paź 26, 2011 16:27 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Czekam na ceny :D

Danzig

 
Posty: 2348
Od: Pt sty 15, 2010 16:09

Post » Śro paź 26, 2011 16:39 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Muchos caramelos !

Yo espero....

Ps. będę jadła to może szybciej się nauczę hiszpańskiego :ryk:
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Śro paź 26, 2011 16:56 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

za darmo ? :twisted: :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek

edziaa.

 
Posty: 104
Od: Wto paź 04, 2011 15:24
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 26, 2011 17:00 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

:twisted:

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 26, 2011 17:08 Re: Okrrrropne słodycze z Meksyku i inne na koty - TWORZĘ

Jak rany, jak to mówił nasz kolega flegmatyk, który mozolnie spisywał dane ze ściągawki a inni przebierali nózkami w oczekiwaniu, aż przekaże dalej "No przecież piszę najszybciej jak mogę"...

Tengan paciencia
czyli
Miejcie cierpliwość
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości