W między czasie, koleżanka mamy znalazła jeszcze jeden witrażyk 
I tak, znowu mamy dwa Koleżanka mojej mamy wygrzebała gdzieś na dole szafy witrażyki z kotami
Przekazywane z prababci na babcię itd itp 
Tak do końca nie wiem z jakiego okresu są, ale na pewno są bardzo stare. W niektórych miejscach farba jest troszkę starta "zębem czasu" ale w niczym to nie odbiera im uroku.
A witrażyki są dwa
Pięknie wyglądają powieszona na szybie lub na białym tle. Jeden okuty metalową ramką, do zawieszenia na łańcuszku. Z drugiego okucie niestety czas usunął została dziurka przez którą można przewlec sznureczek lub troczek. Można też odtworzyć ramkę i łańcuszek jak się jest zdolniachą Wymiarowo około 20cm wysokości i 13,5 cm szerokości.
Zaczynamy od 5zł za witrażyk. Licytujemy do 2 maja, do 20.00. Koszt wysyłki biorę na siebie.
Zapraszam do licytacji i pomocy!
1. Kotek ze szpulką nici.
2. Kociątko z kłębkami włóczki.
Na co zbieramy? Na kilkadziesiąt głodnych i chorych kotów z opolskiego schroniska i na pomoc domom tymczasowym, które wyciągają te koty, które są w największej potrzebie.
Pierwszy wątek aukcji Witrażyków:
viewtopic.php?f=20&t=91512
