Kilka dni temu trafił do AFN Miko - czteromiesięczny kociak, który w wyniku upadku z IV piętra doznał złamania kręgosłupa.
Dzisiaj był operowany. Ma ustabilizowany kręgosłup własnymi żebrami, ale jakie będą efekty zabiegu czas pokaże....
Chcemy dać mu szansę, leczenie jest bardzo kosztowne. Potrzebujemy 2000zł na początek.
Pomóżcie Miko, to radosny, słodki koteczek...Jeszcze nie wie, że teraz ważą się jego losy..

Miko. Kot, ktory nie umie latac - wiec po upadku z IV pietra zlamal kregoslup... Jego "opiekunka" przyniosla go do lecznicy, rzucila o stol (!) z zadaniem uspienia popsutego kota... Tylko kto go popsul?! Na szczescie sw. Franciszek czuwal nad Mikusiem - kociak w szybkim tempie trafil pod opieke Fundacji AFN. Natychmiastowa decyzja o konsultacji z innymi weterynarzami i decyzja zapadla - MIKO bedzie operowany.
Zlamany kregoslup i przemieszczenie rdzenia to powazna sprawa. Z drugiej strony Miko ma czucie glebokie i powierzchowne, bryka, bawi sie, je z apetytem, zalatwia sie sam (choc pod siebie). Niedowlad lapek widac po dluzszej chwili obserwacji. Po tym, co przeszedl, Miko dalej KOCHA CZLOWIEKA...
Dlatego Fundacja postanowila mu pomoc. Zbieramy fundusze na operacje uroczego rudzielca - kazda zlotowka sie liczy!
To jest wątek Miko viewtopic.php?f=1&t=102816&start=0
Też chciałabym jakoś pomóc Mikusiowi. Ale w tej chwili mogę tylko tak...wystawiając na bazarek 3 piękne kocie maksymy. Są to magnesiki, o wymiarach 6,5cm/6,5cm.

I po kolei ponumerowane do licytacji


1. Przybyłem, zamruczałem...


2. Tam dom Twój, gdzie...


3. Ludzie, którzy nie lubią kotów...


Cena wywoławcza każdego magnesiku 10 zł (+ koszty wysyłki)
Licytacja trwa tydzień od pierwszej oferty
Zapraszam do pomocy Mikusiowi!!!