Do tej pory na jej diagnozowanie p. Krysia wydała 60,00 zł. (badania krwi u lokalnego weta, płaci mu w ratach), ja zapłaciłam 264,00 zł. W piątek o 13.00 może się odbyć transfuzja i operacja, ale muszę uzbierać 800,00 - 1000,00 zł. na pokrycie wszystkich kosztów (mimo wszelkich możliwych zniżek). Mam na to półtora dnia.
Inne wyjście to tylko eutanazja, kotka bardzo źle się czuje i cierpi. viewtopic.php?f=1&t=57012&start=995
Transfuzja, operacja i leczenie nie dają gwarancji, że kotka wyzdrowieje. Może się nawet zdarzyć, że po otwarciu zostanie podjęta decyzja o niewybudzaniu. Jednak operacja to jedyna szansa, że kotka przeżyje, wyzdrowieje i dobrze pożyje jeszcze kilka lat.
Pani Krysia ma nieco ponad 400,00 zł. renty, z tego utrzymuje siebie i wnuka (opieka prawna), codziennie karmi ok. 20 kotów piwnicznych. Nie jest w stanie finansować leczenia swojej kotki. Jej los jest w naszych rękach.
_____________________________________________________________________________________________________
Wczoraj w nocy zrobiłam kolczyki dla kotki pani Krysi. Kolczyki też są kotkowe.
Kryształowe (metalowe kotki, kryształki fasetowane: wrzosowe, przezroczyste mieniące się tęczą i czarne):
1.

2.

3.

4.

Chińskie mikrotki (z długim białym ogonem

5.

Szklane koty czarne i przezroczysto-białe (lampwork):
6.

7.


Wszystkie kolczyki w opcji KUP TERAZ po 20,00 zł., trzy pary za 50,00 zł. Koszty przesyłki (list polecony, koperta bąbelkowa) to 5,00 zł. Wymiana bigli na srebrne to koszt 2,00 zł.
Klikajcie na miniaturki!
