Na... Ciepła kurtka, buty, bluzki... KONIEC, DZIĘKUJĘ

Bardzo podoba mi się forma tej informacji :ryk:

, Ja dziś dzwoniłam dużżżżżo razy, wielu numerów, ani razu nie odebrano.

Ale nie ma się co czepiać, czekam, tak jak tydzień temu.

Ja też chyba będę musiała wysłać , eska bo z tego co pokazuje moja skrzynka forumowa, to moja wiadomość z wysłanym adresem, nie została jeszcze nawet odczytana, chyba że to jakiś błąd systemu

zobaczymy

Ja tylko coś do mnie dojdzie dam znać.
Z tego co Ja wiem Prążek nie ma netu - więc myślę że najlepiej zadzwonić i się dopominać osobiście (telefonicznie)

Jestem skuteczna :ok:

Był listonosz - mam fanty.

Ja byłam wczoraj na poczcie ale nie było gatek, więc się upomnę smsem

A ja odpuszczam.
Zazdroszczę, ze Wam się chce walczyć :wink:

Nie cierpię takiej szarpaniny i wydzierania "z gardła". Mam tylko nadzieję, że pieniądze, które przesłałam Prążek faktycznie poszły na potrzebujące koty.

Ja wychodzę z założenia, że jeśli "odpuszczę" to będzie się mnożyć.

Pamiętam jak dawno dawno temu zamówiłam tu na forum miseczkę dla kota, i niestety okazało się że "ktoś zapomniał", walczyłam o tę miseczkę 6 miesięcy - i w końcu ją dostałam, ale nie o miseczkę tu chodziło tylko o fakt, że jeśli coś się robi trzeba to robić sumiennie, rzetelnie itd, nikt nikogo tu nie zmusza do niczego.

"Mam tylko nadzieję, że pieniądze, które przesłałam faktycznie poszły na potrzebujące koty." -

Oby - ale ..... zresztą powstrzymam się, Ja wiem jedno, koty się nie upomną Ja mogę i to robię, Zawsze i do końca.

Ja podjęłam pierwszą próbę upomnienia

wysłałam sms-a, na razie bez odzewu :roll:

Bardzo wszystkich przepraszam, za brak kontaktu, nie mam internetu, i wiele innych problemów,
jestem na chwilę przy komputerze,

Myślałam, że już po tym poście ostatnim Prążka, to przesyłka zostanie wysłana, ale nic listonosz jeszcze nie przyniósł

Nadal nic..... nie rozumiem czemu Prążek nie wysłała już wszystkich przedmiotów skoro znalazła czas na wysłanie przesyłki do Moniki Warszawa....jak jutro nie będzie, to podejmę drugą próbę upomnienia telefonicznego....... :roll:

Hmm jak to powiedzieć, ale uważam że Ja byłam "wrzodem na doopie" i dlatego fanty otrzymałam.

Dopominajcie się a dostaniecie, takie jest moje zdanie.

Hehehehe ciekawe czy przez dopominanie nie zapłacimy więcej za telefon niż przedmioty warte

Ha ha ha - pewnie tak, ale ja jestem wredna i uparta, i nie lubię jak ktoś mnie robi w konia.

Pytałam osoby, która kupowała też na innym bazarku Prążka i też jeszcze nie otrzymała przedmiotu, ale udało się jej dowiedzieć, że w piątek ma być wysyłka

więc może i do mnie coś dotrze w przyszłym tygodniu

Na... Ciepła kurtka, buty, bluzki... KONIEC, DZIĘKUJĘ

Kto przegląda forum