zapraszam na bazarek, z którego dochód zostanie przeznaczony dla Dżokiego.. Dżoki mieszkał sobie na wysypisku śmieci.. razem z mamą, trzema siostrzyczkami i braciszkiem z późniejszego miotu, tatą, i trzema kotami.. zabrałam stamtąd kotkę Fredzię (już w domku), mamę i rodzeństwo (są już w domkach).. a teraz Dżokiego - aby on też mógł cieszyć się życiem.. do tej pory mieszkał w zrujnowanym kojcu ze zgniłą słomą.. marz okrutnie, bo jest mały i ma króciutką sierść.. przeganiany kijem, bał się ludzi.. często plątał się w okolicach zakopianki.. gdyby zgarnęła go straż miejska i zawiozła do schronu, prawdopodobnie nigdy by z niego nie wyszedł, bo bał się człowieka i siedziałby skulony w kącie.. zabrałam go do hotelu koło wieliczki, a koszty hotelowania wzięłam na siebie (niestety to koszt 450 zł miesięcznie - łał).. jest już tam ponad 3 miesiące i miewa się coraz lepiej.. merda ogonem, że aż miło.. zaszczepiłam go.. został wykastrowany.. pozostaje znaleźć mu kochany domek.. i wyrwać z wysypiska jeszcze jego ojca (przekochanego dużego białego kudłatego Misia)..

a na bazarku zachęcam do kupienia
BAILAYS'A I BECZKI PIWA:)
bazarek trwa do 11 maja do godz. 21:00
koszty wysyłki po stronie Kupującego
w Krakowie możliwy odbiór osobisty
1. Bailays 700 ml w pięknej puszcze (cena sklepowa bez puszki: ok. 65 zł).
Cena wywoławcza: 35 zł.
licytuje milu: za 35 zł
przebija slapcio: 36 zł
przebija myshka: 40 zł
przebija eski: 41 zł
i znów myshka: 45 zł
przebija slapcio: 46 zł
i znów eski: 47 zł

2. Beczka piwa BERNARD - dla smakoszy. 5 litrów.
Cena wywoławcza: 35 zł.
licytuje mjs: za 35 zł
przebija Akima: 40 zł
przebija slapcio: 41 zł
i przebija Akima: 43 zł
a na koniec mjs: 45 zł
Piwo Bernard jest produkowane w niewielkim rodzinnie zarządzanym browarze w Humpolcu - w samym sercu czeskich Moraw.
Zgodnie z tradycyjnym procesem produkcji dojrzewa ono niespiesznie przez kilka tygodni w temperaturze 1- 2 stopni Celcjusza, następnie jest starannie filtrowane i oczyszczane w tej samej temperaturze skomplikowaną metodą mikrofiltracji. Proces ten pozwala zachować piwu Bernard jego wspaniały naturalny smak, aromat i kolor, a co najważniejsze uniknąć pasteryzacji- drastycznego procesu stosowanego w masowej produkcji, polegającego na ogrzewaniu piwa do 80 stopni Celcjusza w celu pozbycia się zanieczyszczeń i uzyskania możliwie najdłuższego okresu przydatności do spożycia.

3. Kufel do piwa.
Cena wywoławcza: 5 zł.
licytuje Miuti: za 10 zł
przebija Akima: 11 zł

4. Korek do wina (ze Szwajcarii).
Cena wywoławcza: 3 zł.
licytuje milu: za 5 zł
przebija Leone: 10 zł

ZAPRASZAM

Amelki już nie ma...

