Spoko Kasia, nie martw się po prostu poszukiwana jest koteczka podobna do Ineczki pod każdym względem. Marzeniem M. jest tajka ze względu na temperament i wygląd, jakby nie było to zaczęło się to od Inki, którą ubóstwia. Bardzo prawdopodobne, że Mechaty będzie miał rasową koleżankę jak będzie jego opiekuna stać na kupno. Jeżeli znajdzie się taka koteczka do adopcji to tym lepiej. Zresztą napisałam w pierwszym poście, że Mechaty ma ADHD więc raczej nikt mu kanapowca do towarzystwa nie zaproponuje

Wiadomo chyba, że nie weźmie w ciemno kota nie wiedząc nic o jego charakterze

Póki co Mechaty mieszka cały czas u mnie i nie opuści mieszkania dopóki nie będzie miał perspektywy kociego towarzystwa, muszę mu też podnieść odporność. Nie wykluczamy też, że zostanie wszystko zależy od tego jak koty zniosą rozdzielenie. Zresztą Mechaty jest nieznośny tylko dla ludzi inne koty uwielbia i pewnie dogadałby się z każdym.