Historia cudu odnalezienia...Kleksio FeLV+bardzo chory;( [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2009 21:17 Historia cudu odnalezienia...Kleksio FeLV+bardzo chory;( [']

Kleksik pojechał do domku w piatek 29.08, w poniedziałek 31.08 nawiał z domu, miedzy nogami przez drzwi.
Kot po zabiegu resekcji główki kościu udowej. Na lewym udzie sierśc krótsza jeszcze nie odrosła całkiem. Po prawej stronie w okolicy uda biała plamka na burym tle.
Zaginał w okolicy ul Świdnickiego.
Kleks to ok roczny, wykstrowany kocur. Dośc duzy kot na wysokich łapach. Wazył 4 kg optycznie raczej szcupły. Był dość mocno wystraszony zmiana miejsca. Może byc przerazony i może zachowywac się potencjalnie jak dziki kot. Kleks jest bardzo łagodny, nie udrapie i nie ugryzie podczas łapania.
to bardzo wraźliwy, delikatny kocurek który wszystkiego sie wstydził. Poczatkowo, bo po kilu dniach stawał się mega miziakiem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kobitki z Łozi, gdyby którejś Kleksio wpadł w oczy, błagam łapcie go. Może jakimś cudem trafi do schroniska czy wpadnie w ręce którejś z Was ??

Kontakt 668 859 676

Bede wdzięczna za jakiekolwiek informacje...
Ostatnio edytowano Pt lis 09, 2012 16:06 przez fiona.22, łącznie edytowano 6 razy
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw wrz 03, 2009 21:24 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Kielce proszą Łódź o pomoc!
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw wrz 03, 2009 21:31 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

bedziemy rozgladac sie w schronisku........biedny Kleksio :( taki sliczny
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 03, 2009 21:36 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Się porozglądam, w schronie napewno. Ale to daleko ode mnie...
Ogłoszenia rozwieszone? Właściciele kiciają po nocach?
Jakby co mogę w swoich okolicznych lecznicach porozwieszać.
Ostatnio edytowano Czw wrz 03, 2009 21:37 przez hydra_pl, łącznie edytowano 1 raz
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Czw wrz 03, 2009 21:37 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

magdaradek pisze:bedziemy rozgladac sie w schronisku........biedny Kleksio :( taki sliczny

Dzięki ;) A może mogłaby któraś z Was skontaktować się z właścicielką i podjechać tam z klatką- pułapką?
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw wrz 03, 2009 21:44 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Gem, klatka pułapka już tam jest. Femka zawiozła ludziom sprzet do łapania.
Ogłoszenia w okolicy rozwieszone, ludzie chodza po okolicy i kiciaja. Waleriana, whiskas tez jest ale Kleksa nie ma :(
Wysłane zdjęcia do schroniska na Marmurowej o zaginięciu kota i do kociej mamy.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw wrz 03, 2009 21:46 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Hydro jakbys mogła zostawic informacje u weterynarza byłoby super. Nie wiem jak inni ale jak ja bym kota znalazła to prosto do weterynarza bym poszła...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw wrz 03, 2009 21:48 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

fiona.22 pisze:Hydro jakbys mogła zostawic informacje u weterynarza byłoby super. Nie wiem jak inni ale jak ja bym kota znalazła to prosto do weterynarza bym poszła...

wysyłam pw, puść mi jakieś fajne zdjęcie do ogłoszenia to coś napiszę i porozwieszam.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Czw wrz 03, 2009 21:50 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

śliczny kocio,
zupełnie nie wiem jaki to rejon Łodzi?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 03, 2009 21:59 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

To gdzieś w okolicy ul Zakładowej i jakiejś duzej firmy komputerowej ale nie pamiętam nazwy :oops:

Hydro poprosze ludzi, którzy zaadoptowali Kleksika o podesłanie do Ciebie gotowego ogłoszenia, takiego do druknięcia tylko ;)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw wrz 03, 2009 22:06 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Banerek
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/hqhn1][IMG]http://img300.imageshack.us/img300/4572/zaginkopia.jpg[/IMG][/URL]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 03, 2009 23:52 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Ruru dziękujemy za banerek...może ktoś wypatrzy Kleksia :roll:
Jak się łobuz znajdzie to go chyba zamorduje za te jego pomysły...

A przypadkiem nie ma u Was łapanek wolno zyjących kotów do sterylek ??
Może Kleksio dołączy do jakiegoś stada bezdomniaków ??
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt wrz 04, 2009 5:40 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

fiona.22 pisze:To gdzieś w okolicy ul Zakładowej i jakiejś duzej firmy komputerowej ale nie pamiętam nazwy :oops:

Hydro poprosze ludzi, którzy zaadoptowali Kleksika o podesłanie do Ciebie gotowego ogłoszenia, takiego do druknięcia tylko ;)


Niech podsyłają dziś, bo jutro będę mogła powiesić kawałek dalej też.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Pt wrz 04, 2009 8:19 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Zakładowa to Olechów, koniec świata :roll: ale będę się rozglądać.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 04, 2009 10:20 Re: ŁÓDŹ zaginął wyadoptowany kot. Prosze o pomoc !!!

Kleksia ciagle nie ma :(
Dziewczyny jakie jest schronisko w Łodzi. Czy jak zostało wysłane zgoszenie to pracownicy zwróca uwage czy nie przyjechał przypadkiem taki kot ??

Kogo jeszcze w Łodzi moznaby poinformowac o zagineciu kota ??
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości