Dzisiaj nasi opiekunowie i my otrzymaliśmy smutną wiadomość , domek tymczasowy mamy tylko do końca roku , Przecież to środek zimy - będziemy znowu bezdomne?
Pusia to bardzo kochane i patrzące z miłością w oczy stworzenie. Inni nasi podopieczni patrzą aby pod nogami zwiać na podwórko / oczywiście wracają/ a ona pomimo otwartych nieraz drzwi patrzy zdziwiona - " po co oni to robią" ?